reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Hej Dziewczynki.
Ja na chwilę, niedługo jadę do babci.
Co do niekapków to ja kubiłam Kubusiowi taki od 6 miesiąca, ale nie umie z niego pić, ciągle tylko gryzie ustnik. Wyjęłam nawet to zabezpieczenie plastikowe, aby bardziej leciało, żeby się zorientował, że z tego się pije :sorry: Ale marny skutek. Bardziej służy jako zabawka..

Mamy taki

Kubek niekapek z miękkim ustnikiem 6m+ BabyOno (2294161455) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
 
reklama
witam niedzielnie
a moje w ogole nie pily z niekapkow poprostu nie lubily tych kubkow,
ja ze spotkania odpadam jezeli bedzie wieczorem w piatek, w ciagu tygodnia tez nie dam rady:no:
aniolek jak nocka? future to ladnie poszaleliscie wczoraj:-)
 
ciacho no szaleństw nie bylo jako takich, ale każde wyjscie do gorzowa, to jest kupa kasy. no ale mieszkamy na wsi, nie ma gdzie kupic mleka, pieluch i kupujemy zawsze wszystko na raz. wiec masakra, do tego kino, parking, żarcie i poszłooooooooooo


moja chodzi jak zombiee chyba przez pogode.
 
future mój Paweł wczoraj miał dzień taki że albo spał albo mruczał, wciąż coś mu nie pasowało. Co do zakupów to nawet jak się idzie na "małe zakupy" to i tak kasy idzie od grona:/ życie strasznie drogie jest a nie mówię tu już o przyjemnościach za które też trzeba płacić...
 
Future nie przesadzaj ;-) JA dla Frucia kupowalam mleko w agapie ;-) Pampersy tez sa w tych chemicznych. Czasem lepiej tu mi bylo kupic niz tracic kase na wyjazd.... Jeden wyjazd do g-wa to u nas 30zl. WIec produkty + 30zl .to za duzo dla mnie było. No ale jak juz sie po cos konkretnego jechalo do g-wa np do lekarza to zawsze w g-wie sie kupowalo pieluchy i mleko, bo taniej w marketach duzych jest to fakt :tak: I sie ciesze ze mam rodzicow w g-wie zawsze to bylo gdzie zjesc za free i nie tracic na jedzonko :tak: BO jak juz sie pojechalo to na caly dzien.
Odpisalam na GG.


Czesc tak wogole dziewczyny :tak:
 
ja nie kupuje w agapie, bo Helenka pije Babydream czasem nestle waniliowe. nestle w agapie u nas kosztuje 21.99 a w gorzowie 14,99. wiec trochę jest różnica, i ja nie przepłacam. a pieluch używamy z lidla, biedronki, a nie bede płacić za pampersy po 60zł bo tyle tu kosztują. wolę jechac, bo i tak na zakupy zawsze się skoczy.
a poza tym ja mam swoje marki wypróbowane i nie kupuje tutaj. tylk chleb i wędliny w agapie, no i ewentualnie jak mi coś zabraknie a trzeba.

ale zrobiliśmy z J. kiedyś eksperyment i kupowaliśmy przez miesiąc w lidlu i biedronce, to tyle kasy zaoszczędziliśmy, że chyba na 2 tygodnie bylo na benzyne. nie pamiętam już, ale to już Helenka była na świecie. pamiętam, że się opłacało.

Ale ja też nie jestem mocno oszczędna. Jak mamy kaprys to wsiadamy i jedziemy. Przecież J. pracuje, ja tez cos tam zarabiam, a już kilka razy sie okazało, że przy wyjeździe tyle samo się traci kasy. bo co za różnica czy jesz nad morzem czy w domu.

aaaa.... nie bede się rozwodzić nad tym tematem.

Nie ma co oszczędzać na przyjemnościach. Po to pracujemy, zeby coś mieć dla siebie. a nie tylko siedzieć w domu. chociaż wkurzam sie, ze za film 3d 28zł bilet/osobe... no ale...każdy musi zarobić.
 
no wlasnie zalezy jak kto patrzy na swiat. Pewnie inaczej bym gadala gdyby wrocily czasy jakie mialam 5 lat temu... w tedy tez nie patrzalam co ile kosztuje. Tzn nie tak bardzo jak teraz. Choc i teraz przesadzam bo na cole sobie pozwalam a nie powinnam. No i tfu tfu nie jestesmy z rachunkami w plecy... na szczescie. No ale o wakacjach to mozemy jak co roku pomarzyc... Wlasnie zalezy kto ile zarabia, kto ma wiecej temu zycie prostsze.

Niewazne ;-)
My sie zbieramy... jedziemy do g-wa bo moj ma 3 klientow dzis i sie z nim zabieramy :tak: UWAGA hehehe w cienkusie beda 4 os + pies :-D BO taniej hehehe masakra bede jak nalesnik chyba wcisnieta miedzy dwa foteliki z tylu :baffled: CO sie nie robi zeby wyrwac sie z codziennego zycia, na glowe dostaje, powiedzialam ze na dachu a wyrwe sie z tad choc na paere godzin hehehehe
 
laski jakby sie zarabialo z 20tys miesiecznei to sobie mozna na szalenstwa pozwolic ale jak przecietny X zarabia 10 razy mniej to i na wielkie przyjemnosci nie starczy ale na drobne typu cola jakies owsze no i zalezy kto co ma na mysli przyjemnosci...:-D
a mi sie w piekarniku dolna grzalka znowu spiep... juz nie bede naprawiac predzej nowa kuchanke kupie ale
to pewnie kiedys, nie bede piec -rachunki za prad beda mniejsze:tak::-D:-D czyli jest jakis pozytyw:-D
larvunia milego wypadu future fajny byl film? bo chyba sie z moim wybiore tylko wolalabym bez 3d oczy mnie bola szybko
 
reklama
pr - może tak być, że to początki ospy. Obserwuj ją i zobaczysz czy się coś wykluje.

Większe wypady na zakupy do marketów opłacają się tylko jak się robi duże zapasy, tak z mojego doświadczenia wyszło. Jeździć gdzieś dalej po kilka pierdółek się po prostu nie opłaca. Tylko to też trzeba umiejętnie, bo raz na miesiąc wydać fortunę, a potem nie mieć na bieżące sprawy to też niedobrze. Ja miałam właśnie z tym problem...

A my dziś pierwszy spacerek zaliczyliśmy z Gabrysiem. Przespał słodko całą wyprawę :-) Pogoda może i piękna nie jest, ale jutro i tak trzeba będzie się wybrać do urzędów go zarejestrować i muszę szwy ściągnąć, więc trzeba było zobaczyć jak zareaguje na świat za oknem :-) I teraz po powrocie possał cyca i śpi aniołeczek mój kochany. Dziś w nocy nawet dał nam pospać, bo zasnęłam z nim przy cycu i w efekcie miałam bar samoobsługowy. Jak się obudziłam rano to ssał sobie :-)
Co do spotkania to ja jestem nawet za, tylko u mnie opcja bez dziecka odpada. No i jeśli bym się pojawiła to nie na za długo. Ale bardzo chętnie ;-)
 
Do góry