megi dzięki za słowa otuchy
zazdroszczę, że u Twojego Pawełka chociaż nocki są spokojne. Ja dziś wstawałam od 24:00 do 6:00 siedem razy ! Popłakiwał, był głodny.. ehh w dzień nie ma apetytu, a mleka to już w ogóle nie ruszy. Muszę kombinować - robić kaszki, zupki deserki bo mleka nie chce pić. Jedynie w nocy gdy śpi to wypije.
larvunia ;-)specjalnie dodałaś te owoce przyznaj się
) Gratki dla Michalinki za raczkowanie
marisamm witamy
Ja mam wózek, który zamawiałam na allegro, nie kosztował dużo bo ok 600zł (NOWY) ze skrętnymi kołami, pompowanymi. Gondola i spacerówka- jestem bardzo zadowolona, przetrzymał zimę, śnieg i każde wertepy także myślę, że nie zawsze te firmowe muszą być najlepsze;-) A mój Synek mimo, że ma już prawie 7 miesięcy mieści się spokojnie jeszcze w gondoli, także jest duża. Mam taki:
Ja swojego Kubunia przenosiłam 2 tygodnie, trafiłam na patologię ciąży bo już było sporo po terminie, poleżałam jeden dzień i pierwszej nocy zaczął się poród. Po dość stresującej sytuacji ( mój Paweł powiedział mi że wyjeżdża za granicę do pracy).. choć nie wiem czy to miało znaczenie, czy po prostu już przyszedł ten czas.
Yolanta ma rację, niezbędna jest mama i masa cierpliwości. A reszta.. na pewno nie unikniesz błędów zakupowych i nie wszystko Ci się przyda. Przy pierwszym dziecku tak jest. Ja teraz byłabym mądrzejsza i nie kupowałabym tyle wszystkiego. Dla mnie najbardziej przydały się wanienka, wózek , łóżeczko (dopiero po 4 miesiącu?) Kubuś spał w wózku na początku, miał kolki i ciężko było, płakał ciągle trzeba było kołysać itd ..A z ubranek to najlepsze body z długim rękawem i śpioszki, półśpioszki. Pajaców, kaftaników nie lubię o !
Sama musisz wybrać co dla Ciebie będzie najwygodniejsze.
Podgrzewacz miałam, ale za długo trwało zanim woda czy mleko się zagrzała, szybciej w czajniku. Zagotować wodę, a potem tylko podgrzewać.
Przewijak mi się nie przydał. Wszystko robiłam na łóżku. Mata OK
bujaczek do karmienia niezbędny.
blond dzięki za radę viburcol dałam kilka dni temu na noc i naprawdę pomogło.. obudził się jeden raz tylko. No ale za często nie mogę podawać:-( a codziennie jest tak samo..
kroma to dobrze, że Twojemu synkowi wychodzą dopiero ząbki.. podobno im później tym zdrowsze. Ciekawe czy to prawda.. Fajnie, że nie płacze i nie marudzi:-) Zdrówka dla małego :** oby to tylko chwilowa gorączka..
Future cieszę się, że wszystko z maleństwem OK. Korzystaj jak Hesia śpi to też odpoczywaj.
Od dziś postanowienie. Nie jeść po 18 i ograniczyć słodycze
Co z tego wyjdzie.. najstarsi górale nie wiedzą
Trzymajcie kciuki.
Miłego dnia!