FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
no hej, moja wrocila na swoje tory znaczy spi do 8,30. wczoraj zasnela o 19. jadła o polnocy i spala do 8,30. kocham moje najcudowniejsze dziecko. etraz pojdzie spac kolo 12 )))
kroma - odpowiadam ci z tajnego, bo zapomnialam tam. no..... kiedys bralam leki, poniej mialam spokoj na 5-7 lat, nie bralam nic i dobrze sie czulam, a teraz wyglada na to, ze bede brala do konca zycia. dziś 3 mega dawka steryda, jestem na luzaku od jutra zmniejszam dawke. a wczoraj jak sie naskakalam z dzieciakami w przedszkolu, to nie moglam tchu złapać i mialam kołatanie jakies...ale csiiiiiii dzieci nie muszą wiedziec, ze jestem chora.
co do diet, to ja już schudłam 2,5 kilo od 14 stycznia. ale nie stosuję sie tak rygorystycznie jak powinnam. ale goodbye appettite pomaga ))
kroma - odpowiadam ci z tajnego, bo zapomnialam tam. no..... kiedys bralam leki, poniej mialam spokoj na 5-7 lat, nie bralam nic i dobrze sie czulam, a teraz wyglada na to, ze bede brala do konca zycia. dziś 3 mega dawka steryda, jestem na luzaku od jutra zmniejszam dawke. a wczoraj jak sie naskakalam z dzieciakami w przedszkolu, to nie moglam tchu złapać i mialam kołatanie jakies...ale csiiiiiii dzieci nie muszą wiedziec, ze jestem chora.
co do diet, to ja już schudłam 2,5 kilo od 14 stycznia. ale nie stosuję sie tak rygorystycznie jak powinnam. ale goodbye appettite pomaga ))