reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

reklama
katgen no dobrze dobrze tylko ze to juz zapalenie wirusowe czy cos takiego..
ide bo moj juz wraca:tak:jednak nie wraca jutro do pracki:-Ddalej urlop:-Da ja sie ciesze:-D
milego dnia
 
pada snieg, pada snieg...la la la la la ;)

e-tam, teraz to dopiero pada snieg ;-) No chyba ze u ciebie pruszylo, bo u mnie jak pisalas o tej porze to pare platkow przelecialo przed oczami i koniec i to maluni bardzo a teraz to dopiero snieg :-D
aaaaaaaaaaaaa Misiula duuupe podnosi do gory :-) ale jeszcze nie raczkuje ;-)
 
poczekaj dwa dni. i bedzie ci zapierdzielac hhaha

co do przedszkola dziś:


"mało śniegu mało, to co napadało,
trochę więcej śniegu, by sie dziś przydało.
dużo śńiegu duzo, trzeba na bałwana
może więcej śniegu bedzie jutro z rana ;)))


Larvunia myśl nad ruchem choreograficznym dla marcelka bo Ci bedzie dzis śpiewał hahhaha
 
Witajcie.
My jednak w piątek pojechaliśmy do Moich rodziców, mąż pomalował im pokój, lampy zawiesił, roletę, karnisz itp.. Okno mama sama sobie odmaluje.. Ja się dzisiaj źle czuję, gardło, katar, głowa... Masakra.. Zatoki :wściekła/y:
Taka pogoda jak dla Mnie do porażka... Mam nadzieję, że szybko minie kupie sobie coś na zatoki :tak:i powinno minąć - mam taką nadzieję!
U Nas właśnie śnieg się rozpadał masakra normalnie sypie jak nie wiem, może będzie można kiedyś w końcu wyjść na sanki ;-) :-)
Zdrówka dla pochorowanych :tak: My dzisiaj mamy księdza:baffled: muszę iść ogarnąć chatkę :sorry2: jakiś obiad wstawić i czekać - jak Ja tego nie lubię:sorry2:...
 
co za paskudna pogoda bleee
ja z mloda po obiedzie reszta zje jak wroci, kupilam tusz do drukarki , porazka jakie to drogie:dry: a mowia sie ze edukacja darmowa:dry::-D:-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mycha a kto lubi :-D
my juz po obiadku..mnie tez chorobsko bierze..
mam nadzieje ze mnie nie rozlozy tak jak malego...
ciasteczko ciasto wyszlo dobre ale nic mi nie uroslo..tesciowka sie zajadala ale juz wiem ze nie ma sensu robic z mrozonych truskawek
 
marzenka moze za malo drozdzy dalas?
i zdrowka tobie i mlodemu, pogoda taka ze mozna cos zlapac i ma ta byc zimno do konca stycznia tzn.mrozno w nocy
ja mam katar juz miesiac idzie sie pochlastac:wściekła/y: a dzisiaj mialam z krwia:dry: klaniaja sie zatoki, do tego starsza znowu przeziebiona- a tylko troche jej nogi zmarzly bo jeansy miala:baffled:
 
reklama
ciacho- roczek udany a zdjec nie wstawie dzis:( bo Pawel nie zabral aparatu od rodzicow zeby zgrac;/
mnie tez zatoki znow mecza katar z krwia grrrrr
larvunia- to jeszcze troche i Misia bedzie smigac
a jasiek juz sie neiraz zapomni i stoi i robi po kilka krokow takz e na roczek kilka razy poszedl;] u rodzicow pol przedpokoju przeszedl ale boi sie chodzic przy Amelce bo ta go musi zawsze popchnac albo pociagnac ....
marzenka- zdrowka dla Dawidka i dla wszytkich chorowitkow
 
Ostatnia edycja:
Do góry