reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

powiedzcie mi czym ja sie tak mecze ze mnie tak sen morzyl...
mloda jak codzien ok 9.00 miala drzemke... wiec korzystajac z okazji poloztylam ja do naszego loza i polozylam sie obok...
chciala pare razy juz Mloda wstac, ale cyc w buzie i tak spalysmy z dobra godzine :-D Mloda ma w dzien drzemki max 20 minutowki a tu ze mna ponad godz drzemala ;-) Spalam tak twardo ze nawet nie wiedzialam kiedy sie mloda obudzila i zaczela mi paluchy do nosa wkladac :sorry:
ale czuje sie rozbita teraz... KAWYYYYYYYYYY
dzieki za odp odnosnie szczepien :tak:
 
reklama
Witajcie...

Ja w kiepskim humorze, Izka ma strasznie duszący suchy kaszel, na 12.40 do lekarza. Nosz kur....

Dzieciak siedzi w domu od tyg nie wychodzi i coś się przypałętało jeszcze? no kurde ile można?

Trzymajcie kciuki, bo na sobotę miałam w planach zostawić K i Izkę i wyjechać na noc. A jak coś będzie nie tak, nie daj Boże antybiotyk to już nie pojadę, a mam to zaplanowane już od 2 miesięcy.... Wszystko przeciwko mnie ;(


 
a ja mojej chyba zaczne niedrapki zakladac... znowu sie pocharatala na buzi....
Katgen bedzxie dobrze! Moja tez co w niedziele antybiotyk skonczyla a smary ma po pas... w piatek jade na kontrol.
czesc ciacho i Future ;-)
 
katgen na pewno się wszystko ułoży i od dawna zaplanowany wyjazd wypali;) dużo zdrówka dla Izki, jak nie jedno to drugie cholera no:no:
future masz kochaną córcię że daje wam się wyspać:) Moja wstaje na równe zwykle do 7 rano a Paweł obudził się dziś ok 2 w nocy i po 5 :cool2: daje radę
larvunia jeśli te sako ciężkie dla ciebie i nie masz do nich cierpliwości to sobie odpuść, szyciaki są gitne i takich drobnych rzeczy się trzymaj bo inaczej się zajedziesz:-D;-)
 
no hej. co tu nikogo ni ma??

ja wlasnie wrocilam z małą ze spaceru, zasnela mi...wiec spi na werandzie. w miedzyczasie noszę drewno i probuję ogarnąć chatkę...ale wiecie co. am smutek wewnętrzny...moj tata stawał dziś do przetargu o nadleśnictwa...i wszystkie przegrał. i został bez pracy... i nie wie co dalej. i ja nie wiem. mieszkamy u nich w domu przeciez...moze beda chcieli sprzedac mieszanie w gorzowie i przyjsc tu na stałe...albo nie wiem co... mają kredyt...eh...nie za ciekawie.
jeszcze w poniedzialek jeden przetarg, ale to chyba i tak za mało bedzie....ale chociaż zeby ten wygrał...och cholera...ten kto nakradnie, to go nie złapią...a uczciwy pracy nie ma wrrrrrrrr
 
reklama
ojej Future wspolczuje Twojemu tacie...
ja z mlada od 16.00 spalal do teraz :sorry: Kurcze pierwszy raz tak dlugo mi spala w dzien...
ciekawe czy zasnie mi na noc teraz :confused2: ale to moja wina bo co sie obudzila to ja jej cycka podsuwalam i spalysmy dalej :sorry:
 
Do góry