megi17
Mama Zuzi i Pawełka
Jestem jakby nie było
Mąż kolacyjkę robi, jajecznicę na kiełbasce mniam już pachnie że aż nie mogę się doczekać, młoda wyleguje się w wannie zaraz ją wyjmę bo ona tak lubi siedzieć długo aż woda się nie schłodzi a potem chyrla...Dziś znów grymasiła, dostała wciry od mojego bo normalnie przeszła samą siebie jak nie buszowała mi w naczyniach i zbiła mi porcelanową miseczkę to potem obiadu nie chciała jeść tylko cały dzień praktycznie na placku murzynku...a potem "nie mogę kupy zrobić i wyk" to znów małego mi wybudzała...niech już idzie spać co święty spokój będzie, mały za to bardzo grzeczny cały dzień co mnie cieszy zero płaczu a w nocy obudził mi się tylko raz o 4 mam nadzieję że dzisiaj też będzie ładnie spał to tyle na razie....
Mąż kolacyjkę robi, jajecznicę na kiełbasce mniam już pachnie że aż nie mogę się doczekać, młoda wyleguje się w wannie zaraz ją wyjmę bo ona tak lubi siedzieć długo aż woda się nie schłodzi a potem chyrla...Dziś znów grymasiła, dostała wciry od mojego bo normalnie przeszła samą siebie jak nie buszowała mi w naczyniach i zbiła mi porcelanową miseczkę to potem obiadu nie chciała jeść tylko cały dzień praktycznie na placku murzynku...a potem "nie mogę kupy zrobić i wyk" to znów małego mi wybudzała...niech już idzie spać co święty spokój będzie, mały za to bardzo grzeczny cały dzień co mnie cieszy zero płaczu a w nocy obudził mi się tylko raz o 4 mam nadzieję że dzisiaj też będzie ładnie spał to tyle na razie....