reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

dzien dobry:-)
larvunia ze ci sie chce tak dlugo siedziec nad prasowaniem:-Dja chyba sama zaczne prasowac jak tylko kupie se deske:-Dbo lubie ogolnie:-D
u mnie w nocy otworzylo sie okno w kuchni:szok::szok:i kubek spadl na ziemie i pobity:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
dzis znow caly dzien poza domem...ale chyba szybko minie bo musze troche obskoczyc miasto:-Dwiec ide sie szykowac
milego dnia
 
reklama
bry...
marzenko, niechce mi sie prasowac - nie nawidze! Ale musialam...w dzien nie ma szans a juz taka sterta byla ze musialam :sorry:
 
Ty pytaniem odpowiedzialas na wszystko:)Glownie W ale mlody z mama postawili wisienke na torcie i w tym momencie moja wytrzymalosc sie skonczyla.
O W nie bede opowiadac bo nie ma o czym ale o mamie to musze. tydzien temu mama wziela mlodego na pilke nozna. takie zajecia dla dzieci od 6 miesiaca do 5 r.z. rafal jest w grupie od 3 lat. bo stwierdzila ze skoro za bardzo kumaty nie jest to niech chociaz w czyms bedzie dbry. i mowila ze bylo fajnie tam ale ze ja mam z nim chodzic bo tam biegac trzeba a ona juz za stara.no i wczoraj mnie zawiezli. co ja sie wczoraj wstydu najadlam. wszytskie dzieci cwieczyly, staly w kolku i robily to co pokazuje pani a rafal krzyczal, biegal po calej sali, robil dokladnie odwrotnie to co chciala pani. i tak przez godzine. nie mogla zajec prowadzic bo tak krzyczl ze do dziadla chce. kompletnie go to nie interesowalo. rownie dobrze moznna bylo go na pole wypuscic zeby pobiegal...po 20 minutach chcialam wyjsc.ale pani mowi zeby sobie pobiegal jeszcze i zaraz sie zajecia skoncza i nam drzwi otworza....bylo mi tak wstyd. ludzie placili za zajecia a nie mogli spokojnie w nich uczestniczyc bo nie moglam zapanowac nad mlodym, bo ogolnie mial to gdzies. jak pani cos ukladala jakis tor pzeszkod pare minut to rafal przelecial i rozwalil i tak co chwile cos. wsciekla jestem ze matka mnie tam wziela . robienie na sile czegos z dzieckiem bo ona ma ambicje.na koniec stwierdzila za z rafalem idziemy do psychologa bo cos z nim nie tak.powiem szczerze ze chyba z tym se zgodze.bo rafal kompletnie nie rozumie polecen ani nie uczy sie, nie zapamietuje.nie wiem o co chodzi.jest duzo w tyle za innymi dziecmi. mecze go od jakiegos czasu z kolorami ktore inne dzieci znaja od dawna a on nie potrafi w miesiacnaucyzc sie 4 kolorow. co tam 4 , nawet jednego nie pamieta.nie potrafi sie na niczym skupic. ciagle lata i robi 100 rzczy w tym samym czasie.ja mam dosc po prostu. nie dosc ze z mlodym nie tak to jeszcze W dolozyl do pieca
 
a mlody nie ma ADHD sorry ale tak lata itp. to moze jest nadpobudliwy? kurcze wsumie to nieglupi pomysl zeby isc do psychologa chociaz zeby zobaczyla jak sie zachowuje
ach faceci szkoda gadac z nimi wiecznie cos nie tak:sorry::-D

blond gdzie ty chodzisz do ortodonty albo gdzie chodzilas?
ja sie zanstanawiam nad zmiana
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Ciachov ja zawsze sobie powtarzalam ze nie dam sobie wmowic ze moje dzieckoi ma ADHD bo teraz to wszystkie chyba maja i wszystko jest tym tlumaczone ale coraz bardziej zaczyna do mnie docierac to ze jednak cos jest na rzeczy. pamietam jak mial kilka miesiecy i jak sie zachowywal.on sie tak dziwnie prezyl i napinal jakby mial z siebie wyjsc i wszystcy zastanawiali sie od czego to.szukalam wczoraj w necie psychologa dzieciecego w gorzowie to mi wyskakuje miedzyrzecz.
 
Do góry