reklama
blond_20
Czarownica
Witam
a my pospalismy do 8 i teraz bajki ogladamydzisiaj moze mama do nas przyjedzie bo cos tam dla rafala kupila. i znowu bedzie wciaganie brzucha...cholera kiedy ja jej powiem. chyba jak urodze...
Marzenka a ja zachciewajki mam na wszystko doslownie, ciagle gotuje, jak nie lody to ciasta to pierogi, krokiety,sledzie, fasolka....urozmaicona dieta hehehe...na szczescie nie przytylam jeszcze nic i w sumie sie dziwie dlaczego bo przy takiej ilosci to powinnam..no chyba ze mi sie waga zepsula
a my pospalismy do 8 i teraz bajki ogladamydzisiaj moze mama do nas przyjedzie bo cos tam dla rafala kupila. i znowu bedzie wciaganie brzucha...cholera kiedy ja jej powiem. chyba jak urodze...
Marzenka a ja zachciewajki mam na wszystko doslownie, ciagle gotuje, jak nie lody to ciasta to pierogi, krokiety,sledzie, fasolka....urozmaicona dieta hehehe...na szczescie nie przytylam jeszcze nic i w sumie sie dziwie dlaczego bo przy takiej ilosci to powinnam..no chyba ze mi sie waga zepsula
megi17
Mama Zuzi i Pawełka
larvunia a tobie co tak wesoło?:-)
Cześć tak w ogóle...dałam parę zdjęć na nk jak ktoś chce zobaczyć to zapraszam na mój profil, nie chce mi się do galerii wgrywać brak weny
Masakra jak mi Pawełek rączki do buzi wkłada i jeździ piąstkami po dziąsłach, zapodam zdjęcie wam bo dziś mu zrobiłam ale to jak chęci nabiorę
Mycha hallo jeszcze się nie odezwałaś tutaj???
My w domku dziś siedzimy i leniu....emy
Cześć tak w ogóle...dałam parę zdjęć na nk jak ktoś chce zobaczyć to zapraszam na mój profil, nie chce mi się do galerii wgrywać brak weny
Masakra jak mi Pawełek rączki do buzi wkłada i jeździ piąstkami po dziąsłach, zapodam zdjęcie wam bo dziś mu zrobiłam ale to jak chęci nabiorę
Mycha hallo jeszcze się nie odezwałaś tutaj???
My w domku dziś siedzimy i leniu....emy
C
ciasteczko
Gość
my juz po biedzie, teraz tylko czekam na rodzinke
znajac zycie pewnie zdjec nie bedzie
znajac zycie pewnie zdjec nie bedzie
FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
heloł. ja bylam bez neta od wczoraj dzis do poludnia ;((( wybaczcie.
już nadrobiłam
ale musze sie pozalic, ze dzis taki durny dzien, ze normalnie mała mi nie spi, tylko marudz. czekam kiedy sie skonczy....
ed:
ale ciemno. o mamma mia. jakby na śnieg się zbierało
aj low snieg
już nadrobiłam
ale musze sie pozalic, ze dzis taki durny dzien, ze normalnie mała mi nie spi, tylko marudz. czekam kiedy sie skonczy....
ed:
ale ciemno. o mamma mia. jakby na śnieg się zbierało
aj low snieg
Ostatnia edycja:
C
ciasteczko
Gość
my juz po imprezce zdjeciow niet
ale tort byl naprawe pyszny
ale tort byl naprawe pyszny
marzenka21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2008
- Postów
- 5 762
a u mnie wiatr strasznyzimno jak w dupie
zmeczona jestem....ratunku ja chce juz byc po remoncie!!!!!!
zmeczona jestem....ratunku ja chce juz byc po remoncie!!!!!!
siema
u nas tez pizga jak nie wiem, musialam na balkonie posprzatac bo mi wsio udezalo o szczebelki.
Goscie pojechali zaraz jak wstali rano... nawet bylo ok ;-)
po obiedzie rodzice moi przyjechali....
mlody padl ok 16.00 i spi z przerwami na picie...
mloda od 15 min tez spi...
a ja ide prasowac dzis nie szyje... mam kuuuuuuuuupe prasowania ale mnie sie nie chce!
pozdrawiam Was babeczki!
u nas tez pizga jak nie wiem, musialam na balkonie posprzatac bo mi wsio udezalo o szczebelki.
Goscie pojechali zaraz jak wstali rano... nawet bylo ok ;-)
po obiedzie rodzice moi przyjechali....
mlody padl ok 16.00 i spi z przerwami na picie...
mloda od 15 min tez spi...
a ja ide prasowac dzis nie szyje... mam kuuuuuuuuupe prasowania ale mnie sie nie chce!
pozdrawiam Was babeczki!
reklama
FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
u nas tez piździ... szyciak przeciąg ma pierwsze zadanie, leży pod drzwiami bo masakra.......tak zawiewa.
Zara za Chiny nie chce wejsc do domu... w domu jej za ciepło. ja wziąż się martwię, że jej bedzie zimno...no ale jak chce...o niech siedzi na werandzie. najwyzej bedzie drapać w środku nocy.
powiem wam, ze czasem jak jest mroz, a wleci do domu, to tak sie zimnym nochalem wtula w cżłowieka....zeby sie zagrzać.
tatuś wlaczy z Hesią w wyrku, a ja mam chwilę dla siebie
Zara za Chiny nie chce wejsc do domu... w domu jej za ciepło. ja wziąż się martwię, że jej bedzie zimno...no ale jak chce...o niech siedzi na werandzie. najwyzej bedzie drapać w środku nocy.
powiem wam, ze czasem jak jest mroz, a wleci do domu, to tak sie zimnym nochalem wtula w cżłowieka....zeby sie zagrzać.
tatuś wlaczy z Hesią w wyrku, a ja mam chwilę dla siebie
Podziel się: