reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Future no to masz wesolo teraz haha.Moja mala jak lazic zaczela to najczesciej ja mozna bylo znalesc w kuchni .Szafki i szflady z pokrywkami itd byly jej raz mi nawet w szufladzie zasnela haha.
Musialm chowac wszystkie domestosy ,cala chemie do tej pory trzymam w gornych szafkach bo nie wiadomo co jej strzeli do lebka
Kroma -moja w pakiecie dostala makaron ,stare guziki i brokat syf robi przy tym nieziemski ale sama wczoraj poodkurzala hahaha.Ale fakt jak byla w wieku Arusia to pozerla wszystko najchetniej gazety,papier toaletowy i wszystkie paprochy z podlogi


a jak juz sie rozpisalam o ulubionych smkach mojej corki.To uwazjcie laski na te tubki z witaminami np Plush moj jej kiedys dal sie pobawic .Ja mialam problem zeby to otworzyc a ona otworzyla i w nakretce sa te kuleczki pochlniajce wilgoc w ostatniej chwili jej to zabrlam.
Nawet nie wiem czy to jest szkodliwe czy nie te same kulki sa w np nowych butach czy torebkach.
a pozniej widzialam ja Youtube jak dziewczyna zjada te kulki to chyba nazywa sie silia gel

Larvunia -nie zartuj z tymi kropkami



Tez nie uzywalam chodzika-ze wzgledu na kregoslup i jak dzieciak sie o cos potknie w tym chodziku to sobie straszna krzywde moze zrobic ,pamietam jak moj brat pierdzielnal w chodziku.ale to oczywiscie indywidulna sprawa kazdego rodzica
 
Ostatnia edycja:
reklama
Larvunia współczuję cały sercem i łączę się w bólu....

U nas na prawdę kulminacja, budzi się z płaczem i mówi że wszystko ją boli. Wzięłam tu do siebie bo boje się żeby się nie zadrapała biedna....

Ospa to chyba jedna z najgorszych chorób. Naprawde.
 
Katgen -wpolczuje .biedna Izunia az sie plakac chce.Z reszta ja zawsze bucze jak moja bardzo chora
U nas powrot kataru u mlej.Ja jakos sie kulam kupilam Ibruprom zatoki wielka pake .Zarypiste sa te tabsy
 
Ostatnia edycja:
HA! To przez Future... ona do nas przychodzila ;p i przytargala ospe :-p:-p:-p


edit:
zartowalam ;p
dzwonilam do kolezanki... jej Mikolaj tez od wczoraj z ospą ;p
 
Ostatnia edycja:
Lavrunia- to ci Future narozrabiała :-)
oby nie ospa :no:

Befatka- ja bym młodej już dała jakieś takie rzeczy do zabawy ale Arek chce to co ona i nie mogę, dzisiaj malował z nią farbkami.

Katgen- szkoda Izuklki, biedna aż we włosach, ślę fliudy dla niej, żeby zasnęła i zapomniała o bółu.
 
kurna nie chciala mi sie strona z bb otworzyc:eek:
a wiecie dlaczego nie kaza kapac? zeby sie to dziadostwo nie roznosilo i strupki nie namakaly
moje dziewczyny tez bez chodzika chowane
larvunia wsumie oby to nie byla ospa
 
Hej,dziec odprowadzony haha teraz jakos dziwnie z jednym dzieckiem :-)
Larvunia tak pierwsza noc poza domem bez nas :tak:

widze ze ospa na bb panuje haha ale serio to wspolczuje dzieciaczka :tak:

co do kapieli to ja tez mlodego nie kapalam jak mial ospe :no:
a chodzika uzywalam dla hani :tak: bo dla mlodego to nie mialam...

a restauracja chodzi mi ze jakos tak ciemno,stare krzesla,wszystko stare haha :-D dziwny zapach :tak:
wlascicielka siedziala z nami i co chwile fajki palila hmm...nie podobalo mi sie to :no:
no i uwaza sie ze wszystko najlepiej ona umie robic ech dziwna kobieta...
jutro po 17 jade do nastepnej restauracji juz sie umowilam :tak:

Spadam zaraz do wyra rewolucje ogladac
takze Dobranoc :-)
 
madzia z takimi dziwnymi baba to z daleka, moze jutro bedzie lepiej
ja tez mykam bo juz mi sie nie chce siedziec aaaa pozniej moje szpilki na giewoncie nawet moj M lubi
 
Larvunia osz Ty małpo.
chyba wykrakałam co??
no trudno. teraz ja sie boje czy malej do domu nie przyniose choleraaaaaaa


a co do chodzika. też mowiłam, ze nie wsadze do chodzika. ale to podobnie jak ze słoiczkami, albo mlekiem. kiedys dawali krowie i bylo okej, teraz nie do pomyslenia. tak samo kiedys sie wychowywali w chodzikach, a teraz niby nie wolno, bo plaskostopie, kręgosłup...bla bla bla...
moja mała taka silna, ze nie siedzi jak sardynka, tylko sama lata na nogach, i podskakuje, że chodzik tylko trzyma jej pion. a poza tym ona siedzi po kilka, kilkanascie minut dziennie. dosłownie. dziś może z 30 minut przez cały dzien.
ja wychowana w chodziku i jaka jestem haha. ale prawdę mowiąc czytałam duzo i też byłam przeciwna... ale ona nie daje się już posadzić. normalnie na twardych nogach. Gorzej naczytałam się o huśtawkach skoczkach...tam bym się chyba bała o kręgosłup ...

a wogole mam takie zdanie, ze to wszystko dla dzieci, te programy zywieniowe, co kiedy i w jakim miesiącu...to się zmienia co pol roku, i to co bylo dobre 2 lata temu teraz absolutnie zabronione. to co wczoraj ważne, za pol roku już bedzie niedozwolone... eh

nie chce nikogo przekonywać. widzę jak mi się dziecko rozwija więc korzystam z udogodnień.
moja mała mleko krowie też je, z budyniem, albo z manną, albo z kuskusem,

i wogole sonczyla 8 miechów a wpiernicza równo prawie wszystko ;)

sama się domaga...więc... nie bede jej żałowac ;)
i chodzika też.
 
reklama
Do góry