reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

A no widzisz Madziarena a Mój znowu jak już zaczął wołać siku to z kupką były problemy bo robił w majty i za żadne skarby nie docierało do Niego że kupkę też się robi na nocniczek, nie miała już sił i sposobów jak Go przetłumaczyć aż któregoś dnia sam zawołał kupę na nocnik - byłam wtedy w ogromnym szoku myślałam, że to jednorazowe, ale na drugi trzeci itd znowu zawołał kupę na nocnik no i woła odpukać do tej pory....
Wtedy wolałabym aby Mi siusiał w majty a nie to drugie, ale na szczęście nie zapeszając teraz robi to i to na nocnik... Ale jak zaczął wołać siku to dopiero od tego czasu gdzieś po 2-3miesiącach zaczął wołać kupę na nocnik a tak to musiałam Go pilnować jak Mi się udało to siadł i zrobił na nocnik jak nie to w gacie a potem heja pod prysznic bo inaczej się nie dało :-p:angry:
W końcu zacznie wołać, no i może spróbuj tą metodą nagrody albo np., że jak zrobi siku to z Twoją pomocą będzie mogła wylać siuśki to sedesu i spłukać bo Ja swojego właśnie w taki sposób przekonałam do robienia siusiu na nocnik a nie w majty.... To nawet któraś dziewczyna z forum Mi taki pomysł podrzuciła.... :tak:;-)

No a tak poza tym My po wizycie u lekarza z Jaśkiem, przepisała maść robioną w aptece i jeszcze inną normalną na te odparzenie, do czasu zagojenia się nie mogę używać chusteczek nawilżanych tylko przemywać wodą z mydłem i jak najwięcej wietrzyć...
Wojtuś też już po bańkach, ciężko było prawie razem z Nim płakałam jak patrzyłam jak On płacze ale dałam radę teraz leży i ogląda bajkę :tak:
Jasiek śpi, Ja już pół jednego placka zrobiłam dla megi zaraz biorę się za drugi ;-):tak: zupka też się gotuje, mąż też chce żebym dla Nas jakiś placek upiekła - ajć będę dzisiaj zmęczona niema co, ale powiedział że Mi to wynagrodzi :tak::-p:-D:rofl2:

No ok to trzymajcie się ciepło, weekend się zbliża i już zaczyna pustkami świecić :-p:tak:
 
reklama
Siuśki wynosi i wylewa sama potem spłukuje - nie skutkuje
Nagroda - kocha czekoladki zawsze jej daje jak zrobi siku - ale nie woła ...
juz nawet gadalam ze jak sie zesika to jej pipka zgnije i pajaki wejda hehe ale sie tylko smiala małpa mała ... chyba musze poczekac jeszcze
 
chyba tak jak mowisze, trzeba przeczekac,
ja mialam to szczescie ze moje dziewczyny wolaly siku starsza miala dokladnie rok i miesiac
wiec ogolnie nie znam tego problemu co macie ale za to siostra mlodego proboje nauczyc sikac do nocnika
i owszem przynosi nocnik ale nic do niego nie robi za to w gacie jak najbardziej a ma rok i 3 miesiace
wiec postawowila poczekac
 
Madziarena- nie martw się pewnie jest coś innego co twoja robi szybciej niż inne dzieci, u nas kłopoty z sikaniem były, późno zajarzyła, ale za to co inne wyprzedzała niż jej rówieśnicy. Jeszcze będzie sikać w nocnik sama.
 
czesc
:-( zadzwonili z przedszkola ok 11.00 zeby zabrac mlodego.... goraczka.
Nic nie jadl, snul sie po przedszkolu, byl ponury i goraczka!
Pojechalam odrazu do lekarza. Kazala czekac az cos sie rozwinie, organizm walczy.
Nie kaszle, nie smarka.... ja nie wiem co to.... Pierwszy jego posilek to kolacja... pare ugryzien z jednej kromki. Ale duzo pije na szczescie. Lezy teraz i bajki oglada, normalnie wrak czlowieka, zero usmiechu zero werwy... chce mojego synka z powrotem! :-(

tyle o sobie... wybaczcie nie mam weny na neta :-(
 
reklama
HELOŁ! a my dziś zaliczyliśmy gofika ;) Helka poprostu zwariowała i dostawala oczopląsu. zębów dalej nie ma, ale już czuć pod palcami. gryzie wszystko, palce, poduszkę, zabawki, mamę za rękę, pieluszki, mokre chusteczki, psa, kota :szok: szok!

jeśli tak ma być z każdym zębem, to dzięki.
przyszła nowa dostawa butów, dziś się kończyły aukcje, troche zarobiłam haha ;)

jutro jade rano do gorzo na zakupy i spotykam się z tą laską co chce przekazac paczkę do zielonej góry, bo moi rodzice jadą w środę do zg ;) a potem jedziem na obiad do teściów wr... ale csiiiiii


larvunia ucałuj małego.

a mój wyjezdza w weekend na wycieczke ze szkołą do świnoujscia wrrrrrrr ja też chce. Jestem za to w weekend wolna wiec sie gdzieś wybiorę, jeszcze nie wiem gdzie. chce iść z Hesiulem do groty solnej. chyba z mamą pojadę, bo ona też chce.

laski tak czytam z tym sikaniem...to mnie czeka ;) niedługo...
 
Do góry