reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

reklama
Lavrunia- to chociaż wiesz, że zapłaciłaś i nie wydałaś kasy na marne, a powinnaś się cieszyć, że to nie alergia.
 
u mnie juz jedna w lozku druga za raz tez leci;-)
kroma masz racje ze lepiej ze to nie alergia, ja w sobote zjadlam platki z mlekiem, no i sie zalatwilam mam taki katar jakby nie wiem gdzie zmarzla, a tak mi sie nieraz chce mleka, napilabym sie a tu doopa
 
z jednej strony sie ciesze ze nie alergia, ale z drugiej to zobaczymy czy te leki pomoga, jak nie to znowu bede w kropce :dry: i ubozsza o kolejne wizyty i rachunki w aptece.. na te leki wydam ze 200zl lekko bo to kuracja polroczna jest :dry:

future heheheeh dobre z tymi plackami ;-)
 
larvunia o to dluga kuracja, ja to mysle ze kasy wiecej ci pojdzie ale moge sie mylic
najlepiej jakby wiadomo co jemu jest bo faszerowanie go co chwile lekami to nic dobrego,
 
teraz wydam ok 200zl to juz wiem...
teraz na miesiac to sa leki tylko, jak pojde za miesiac i faktycznie leki beda dzialac to dopiero wypisze mi kolejne partie na leczenie nimi... ale juz na 5 mies. zeby nie lazic do niej wiecej....
 
nie wiem... spytam w aptece czy to ze zniszka czy nie... jutro wykupie albo mojemu dam niech wykupuje bo mi wszystka kase zabral za zus , wstreciuch.... na paliwo zostawil tylko :dry: bo ja siedze w domu i nie potrzebuje wiecej.... zla jestem o to na niego.
 
wiesz co nieladnie z jego strony bo kasa jest twoja ale zawsze moglabys mu nie dac albo schowc w tajemne miejsce i tyle
ja bym nie oddala wszystkiego no ale ja to ja:-D
 
reklama
a u nas nie ma moje twoje, nigdy bym nie schowała, przecież na wspólny uzytek.zresztą mamy jedno konto, wiec.... pewnie larvunia Twoj wziąl na cos, a nei na piwo z kolegami. pewnie rzywiezie torby zakupów haha. ja mam to samo, ani grosza nie mam, bo i po co, w lesie mam za coś płacić haha. nawet na paliwo nie mam, bo samochodu nie mam hahah. jutro musze sie jakoś wyrwac do gorzowa Heśkowi mleko kupic, jakies kaszki, i mamie samochod buchnąć ;) obiecała w końcu ;)
 
Do góry