reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

reklama
Dzien dobry mamcie :-):-)
ja juz zkawa,powycieralam sobie juz kurze zaraz bede odkurzac i musze pranie powiesic bo juz wypralo :tak::tak:
pozniej moze pojedziemy na glebokie do tego kumpla od domku bo tam dzis bedzie to obcykam gdzie to jest i wogole :tak:
a to fotka tej skrzyni co kupilam w biedronie :tak:
zycze milego dnia !!!
 

Załączniki

  • zdjecie 010.jpg
    zdjecie 010.jpg
    14,7 KB · Wyświetleń: 20
U nas dobrze. pani doktor powiedziała że jak jest taka ładna pogoda to mamy śmiało wychodzić na dwór więc byliśmy na spacerku. Cypek miał infekcje górnych dróg oddechowych i jak byśmy przyjechali np. dzień później to już mogło być z tego zapalenie płuc ale na szczęście zdążyliśmy. aż tak źle nie było ale musieli nas zatrzymać w szpitalu bo Cypuś jeszcze za mały żeby mu podować antybiotyk w domku. Za kacperkiem stęskiniłam się strasznie. był u mnie raz to Piotrek został z Cypusiem a ja poszłam do kacperka, ryczałam potem jak głupia bo nie chciał mi zejść z rąk i powtarzał jak bardzo mnie kocha i zebym już teraz jechała z nim do domku. W szpitalu mieliśmy bardzo dobrą opiekę i widać było że pielęgniarki są tam z powołania bo mają fantastyczne [podejście do dzieci ale mimo wszystko to szpital nie chciałabym tam wrócić. Boję sie puścić Kacpra do przedszkola żeby niczego znowu nie przyniósł i urodziny też mu przekładamy nie robimy w poniedziałek tylko tak za dwa może trzy tygodnie jak Cypuś nabierze z powrotem odporności bo jednak bo antybiotyku organizm osłabiony a jak przyjdą dzieci to różnie to bywa.
 
witajcie:-)
brat z zona i mala juz pojechali do domku,ja teraz musze ogarnac bo bajzer sie zrobil lekki.
dawidek cos mi malo dzis je ale gardelko juz znacznie lepiej,
o 9 zjadl 90lm a o 11godz tylko 60ml potem o 14 godz sie przebudzil a on tylko troszku 20ml,chyba tak jakby chcial pic,no niewiemjurde martwie sie bo mi chlopina tu schudnie.wiecej spi,teraz tez wrocilismy ze spacerku tak mi sie rozplakal i myslac o tym gardelku od razu zabralam go do domu bo mojego nie bylo a msialabym czekac az wozek ktos wezmie,wiec majac lekkiego stracha o wozek zostawilam go na dole wkorytarzu,na cale szczescie nikt nie ukradl:-)
a wiecie co jest najlepsze ze w koncu dawidkowi kikut odpadl:-):-)
rano o 5-30 go przebieram patrze atu kikuta nie i zaczelam go szukac jak glupia,nie moglam znalesc ale do glowy mi nie przyszlo ze moze byc wspodniach hehehe,i teraz niewiem czy mam dalej tym antybiotykiem zakraplac czy juz fioletem,ale chyba tym drugim bo przeciez ten lek byl po to by odpadl,no niewiem co o tym myslicie?
a tak wogule to czy macie je gdzies schowane po waszych brzdacach na pamiatke?
braciszek dawidkowi zrobil duza niespodzianke kupili mu z kilka par bluzek tak na roczek i spodnie kilka par i do tego kubek taki do picia z dziubkiem fajny on:-):-):-)aha i jeszcze sliniaczki super przydadza mi sie bo mam za malo hehehe.kurde wydali fortune,no ale jak chcieli to co ja poradze:-)
moja chrzestnica to fajne dziecko za miesiac skonczy roczek i taka smieszna fajna jest,z byle czego sie smieje,widzialam ja ostatnio jak miala chyba 5 miesiecy ale urosla:-)
madzia i jak tam ten domek?
jezyk to bardzo dobrze ze jzu wdomku jestescie,pewnie czytalas z emoj maly tez zachorowal cio?kurde ale sie starchu najadlam.
kochane zastanawiam sie czy moze dawidkowi do mleczka dawac tego kleiku ryzowego,bo bylby bardziej syty i teraz tymbardziej jak malo mi je,co myslicie o tym,niby bratowa mowila z ete kleiki sa od 4 tyg ale ktos tam od niej tez tak zrobil i nic nie bylo.
mykam ogarnac chatke a potem jak mi synek pozwoli wpadne do was jeszcze:laugh2:
 
hello my juz jestesmy


domek oki, i blisko wjazdu wiec chyba znajdziecie :tak::tak:

marzena ja mysle ze to ciut za wczesnie na kleik dla malego moze zapytaj swojego lekarza i ciesz sie z prezentow zawsze sie przydadza :tak:

a to kilka fotek z wody ..
papa
 

Załączniki

  • zdjecie 001.jpg
    zdjecie 001.jpg
    57,8 KB · Wyświetleń: 18
  • zdjecie 002.jpg
    zdjecie 002.jpg
    25,4 KB · Wyświetleń: 20
  • zdjecie 003.jpg
    zdjecie 003.jpg
    39 KB · Wyświetleń: 19
  • zdjecie 004.jpg
    zdjecie 004.jpg
    33,6 KB · Wyświetleń: 19
reklama
Szymon zasnal i nie idzie go obudzic...
ciekawe o ktorej wstanie wrr..zla jestem ale coz..czeka nas pozne siedzenie w nocy !!!!
 
Do góry