Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[ciasteczko]

hej megi
taka pogoda senna ze nic sie nie chce, a wlasnie jak samopoczucie dzisiaj?
madzia to moze dlatego nie plakal

 

[eZOJA]

ale sie poryczalam wlasnie...
jejusku nigdy wiecej takich nerwow... i jeszcze ciaza nasila takie sytuacje :-sorry2:
sprzadalam pare torebek, wczoraj kasa ponaplywala popoludniu i dzis chcialam wyslac.. Szukam i szukam jednej torebki i to najcenniejszej bo BATYCKIEGO i kurna znalesc nie moge. Zaczelam sie zastanawiac czy jej wczesniej dwa dni nie wyslalam komus innemu przez pomylke Ale w panike w padlam, zaczelam wertowac potwierdzenia nadania i maile... Cale mieszkanie za torebka przelecialam... masakra ale nerwy
No i sie znalazla... uuufff.. ale co sie naryczalam to moje... bo 100zl w plecy ponad by bylo Ponad , bo jesli ja komus innemu bym wyslala to kurna i stratna torebke bym byla i kase
wiecie gdzie byla? heheh.. miedzy ciuchami do prasowania, musialam wczoraj w pospiechu chwycic z ciuchami

uuufff kamien z serca .... i brzuch mnie teraz boli z nerwow

 

[ciasteczko]

larvunia to sie zestresowalas kobito, kurna ja tez bym miala nerwa, ale nie denerwuj sie nie mozesz
ale skad ja to znam jak nieraz czegos szukam waznego to nie moge
znalezc bo zakopie gdzies

 

[eZOJA]

jeszcze mnie trzyma cos bo mi niedobrze teraz
ide do wanny sie zrelaksowac

edit:
coacho ja raczej pedantka jestem i wszystko kontroluje... ale widzisz czasami cos nie wychodzi ;p

 

[ciasteczko]

to nie chodzi i pedantyzm ja ma nieraz kontrolowany balagan zwlaszcza w torbie
tylko oto ze odkladam nieraz cos odruchowo zazwyczaj wazne papiery a pozniej tego szukam a moj M sie wkurza

u was tez tak sypie snieg??

 

[eZOJA]

to bardziej ciapa jakas a nie snieg...
chyba deszcz...
dobra bede pozniej :*

 

[konto usuniete]

hej dziewczyny:-)

jejku jak ciężko za wami nadążyć już chyba wyszłam z wprawy

larvunia cieszę się że się znalazła, miłego relaxu:-)

Lili oj to nawet nie wiedziałam, gdzieś mi w ogóle się zapodział twój nr gg
i miło że byliśmy w twoich myślach ;* ja nieraz też wskoczyłam na BB cię pośledzić;-)

PR przepiękny synuś, gratuluje

a u nas zapowiada sie dzień sprzątający, muszę tylko wyskoczyć do lidla bo coś na obiad a pomysłu brak

 

[ciasteczko]

hej martuchaa, ja dzisaj mam cyckiz kuraka i co do tego nie wiem, nie chce mi sie myslec
larvunia u mnie padaja takie duze platki no nie lubie takiej pogody beeee

 

[kroma]

witam

A ja dzisiaj sobie nie posprzątam ,chyba, że mi ktoś mopa kupi. Wczoraj połamałam, a u nas pada deszcz i mi się tyłka nie chce wyciągać z domu.
Dzieci tylko mi żal bo bym poszła z nimi na spacer.

Pr- moja do tej pory zazdrosna, mały nie raz jak wisiał na cycku dostał po głowie. A szczególnie jak coś jej zabronię to od razu idzie i dzidzi chce bić, a potem całuje i mówi, że kocha. Też z nią ciągle się bawię, a wydaje mi się, że ona by chciała więcej. A z tymi spacerami to my też tylko wokół domu, bo młoda nie chce chodzić na nóżkach, a na dwa wózki to ja sama nie dam rady.
Poczekaj aż się ciepło zrobi to nadrobisz stracony czas ze spacerami.

 

[konto usuniete]

ciasteczko to może jak wymyślisz to napisz, odgapię

u nas też coś pada ale bardziej mi na deszcze wygląda;-)