reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Hej my juz po bilansie byla masakra !!!szymon nie dal sie dotkanc i caly czas ryczal na cala pare ale wstyd..:tak:
nawet go nie zmierzyli bo nie chcial stanac wisial mi na rekach wrr..a na wage tylko ze mna na moich rekach wszedl porazka :wściekła/y::wściekła/y:
i mamy wizyte nastepna za tydzien na szczepienie bo tu sa inne dostanie hania i szymek meningokoki i hania na ospe tez bo nie miala a w Polsce to chyba sa platne szczepienia??
aha i do laryngologa tez mamy isc to takie badania podstawowe tu robia wszystkim 3 latka migdaly gardlo sprawdzaja it...juz widze jakie tam bede cyrki...
biggrin.gif
:-D
ide teraz robic obiadek bo juz glodna jestem jak wilk...
biggrin.gif

 
reklama
Madzia -dał Szymek popis hehe ale wyrosnie z tego ;-)
A moja leje w gacie pytam chcesz siusiu mówi ze nie jak chce ja posadzic to sie drze a jak juz sie zleje to wtedy jak ja pytam to siada siedzi i siedzi z 15 min a pozniej tylko zejdzie i znowu w gacie leje.Ja nie mam cierpliwosci do takich rzeczy:-:)-:)-(
Ona chyba jeszcze nie kuma ale kurcze raz wieczorem sama przyniosła mi nocnik zapytałam czy chce to powiedziała ze ,,Yeś''i usiadła zrobiła kupke i siusiu :/
 
Ostatnia edycja:
wiecie co szlak mnie zaraz trafi....
kurcze dzownil wlasnie wlasciciel mieszkania bo my wynajmujemy ze chce jakijes rodzinie je pokazac...
wczesniej dzwonil do meza i mu powiedzial cos ze chce nas zamienic mieszkaniami z jedna rodzina.. im dac nasze 2 pokojowe a my na kawalerke..... no taki ch*j jak batorego komin ze sie zgodze.....

a mi powiedzial tak jakby nas chcial z domu wyrzucic i wprowadzic tych nowych! nosz kur*a zaarz mnie rozniesie.. czekam az mi tu przylezie łajdak!
 
Madzia - to Ci popis zrobił Szymek, ale dzieci tak mają zawsze w najbardziej nieodpowiednich momentach zaczynają rozrabiać.

Dafii- cholera..............współczuje, bo z małym dzieckiwem w jednym pokoju to nieporozumienie, a i przeprowadzka z takim maluchem nie jest łatwa.Nie myślicie o kupnie jakiegoś własnego m? bo w wielu przypadkach to taniej wychodzi miesięcznie niż wynajem.

My właśnie wróciliśmy z placu zabaw, mały z piasku nie chciał wyjść, a jak go w końcu zabrałam, to rozpłakał się na dobre:zawstydzona/y:i już nawet w swoim rowerku nie chciał siedzieć(a tyle mu radości sprawia) tylko na łapy się wepchał. Wogóle to po drodze zgubił butka:dry:
My już po obiadzie, mały troche ogórkowiej zjadł, krzywił się ale pyszczek otwierał.
Wogóle jakaś dziś padnieta jestem, chyba przesilenie letnie;-)
 
czesc

my dzis obiadek juz o 13.00 mielismy :-)
tak wczesnie bo moj na 17.00 do pracy a chcialismy na spacerek isc razem.. dawno tak rodzinnie nie chodzilismy sobie ;-)
no i od 13,20 na dworze do teraz bylismy... moj pojechal do pracy a ja ledwo sapie. Ja nie wiem jak ten moj mlody ma tyle sily na bieganie po lesie a pozniej na placu zabaw....

piekna pogoda u nas....

madzia dal mlody popis, ale wiesz co dzieci sa rozne i ja uwazam ze fajnie jak kazde jest inne. I kazde jest w czyms innym lepsze drugie gorsze... nastepnym razem bedzie lepiej kochana nie martw sie.

daffi nie zazdroszcze sytuacji.... nie wiem co napisac. Ja tez bym sie na mniejsze nie zgodzila zamieniac.

aneteczka hello ;-) tez na placu szaleliscie hehehe fajnie.

befatka nastepnym razem pojdziecie i tez bedzie fajnie zobaczysz ;-) No i na siuski tez przyjdzie czas zobaczysz, nie popedzaj mlodej ;-) i Ty sie nie stresuj. Jaka pogoda u Was??
 
Ostatnia edycja:
Hej :-)

Marta sobie spi a ja mam chwile zeby przed kompem usiasc. My dzisiaj tez na dworze bylismy. Jak wstanie to napewno znowu pojdziemy. Mamy dobrze bo jest wlasny ogrodek i mozna poszalec troche :-)
W poniedzialek bylismy na pogrzebie ale o tym napisze na tajnym zaraz.

Z nowosci to Marta juz raczkuje :-) na poczatku smiesznie jej to wychodzilo ale teraz to trzeba za nia biegac :-) buty musze jej jakies kupic na lato, chyba sandalki jakies kupie bo innych sie nie oplaca przeciez juz napewno bedzie coraz cieplej...

Daffi wspolczuje, glupia sytuacja ale nie daj sie wrobic w zamiane mieszkania.
 
reklama
Befatka mala sie nauczy zobacz na szymka dopiero teraz kuma o co chodzi daj jej czas...a sobie cierpliwosci :-D:-D
niuskaa gratki dla malej to teraz nie bedziesz sie nudzic hehe :-):-)

daffi wspolczuje ty to sie masz z tymi mieszkaniami...

aha i moj mlody wazy 13 kg wiec nie duzo...

ja tez wrocilam teraz do domu bylismy na placu i nogi do dupy mi wchodza :-D:-D

ide odpoczac choc pokoj malujemy to se nie odpoczne zbytnio :tak:
 
Do góry