głaszczę brzuszek i ...nadajemy imiona dla naszych maluszków :)

[koga]

eeee.... to w sumie drobiazgi, o które min się nie robi:-) na Maksymiliana też początkowo kręcił nosem, a imię pasuje do synka jak ulał, szczególnie do jego temperamentu - fakt, że imię rejestrowaliśmy w ostatnim możliwym terminie po jego urodzeniu, bo zastanawialiśmy się czy do synka rzeczywiście pasuje

 

[almani]

No właśnie słyszałam historie, że urodziło się dziecko imię było od dawna wybrane, a tu nagle rodzice z zupełnie nowym imieniem bo według nich takie bardziej pasuje do dziecka....nie wiem jak się do tego ustosunkować mam nadzieję, ze Jaś albo Ala będą pasować do mojego dzieciaczka:-)

 

[marys16]

A ja wyczytałam " w mądrej książce" dla przyszłych mamuś, ze dobrze jest wybrać sobie kilka imion które się podobają i zdecydować się na jedno dopiero jak się ujrzy dziecko. W tej książce pisze, że wtedy jakoś samo przychodzi, że dane imię jest właściwe.
Ja na razie nie wiem ... naprawdę nie wiem... coś wypisaliśmy na karteczce i tak zostało . Nie myślę, nie zastanawiam się bo po prostu nie mam pojęcia. Jakoś dziwnie się z tym czuje, że mam wybrać imię które będzie nosiło moje dziecko przez cale życie. I na razie zostawiłam to. Samo z czasem przyjdzie. A jak nie to maż wybierze i będzie jego wina

 

[aniolek20k]

ja przy pierwszej ciazy do konca niewiedzialam czy bedzie chlopiec czy dziewczynka ale wybralam jedno imie dla dziewczynki i jedno dla chlopca urodzila sie dziewczynka Julia i okazalo sie ze idealnie pasuje, ja poszlam na intuicje w brzuchu tak sie wiercila ze niebylam pod koniec ciazy w stanie nic zrobic i wtedy zdecydowalismy ze jak dziewczyna to musi byc Julka bo taki ruchliwy łobuziak

 

[Mandarynka]

mamy juz Julie Alicje teraz z mezem zdecydowalismy ze jak bedzie chlopiec to Krzysztof Tomasz(Julia tak fajnie mowi Krzysiu) a dziewczynka, no i tu jest problem bo tyle imion mi sie podoba...najbardziej to chyba Aleksandra czyli Olcia no a na drugie to po mamusi Katarzyna

My mamy Annę Alicję, ale gdyby wtedy urodził się chłopiec to byłby Tomasz Krzysztof :-)
Teraz zdecydowaliśmy, ze jak będzie chłopiec to nadal Tomasz, ale już nie wiem czy na drugie nadal będzie Krzysztof. Przeanalizowaliśmy wtedy cały spis imion i było to jedyne imię, które podobało się nam obojgu. Z dziewczynką był znacznie większy problem, bo żadne nie podobało się nam obojgu. W końcu mąż uparł się na Anię, ja wybrałam drugie.
Teraz zdecydowaliśmy, że będzie Agatka, ale nie wiem co z drugim :-)

 

[titusz]

Ja mojego synka chciala bym nazwac Max lub Maksymilian a coreczke najpierw chcialam nazwac Maja (ale nie podoba sie to mojemu narzeczonemu) a potem Mia (a to imie raz sie podoba mojemu Wojtkowi a raz nie ;/). Mowie Wam, ciezka sprawa! Moj Wojtek chce dac corce Konstancja, ale mi sie to imie bardzo nie podoba i jestesmy w kropce . Mamy oczywiscie jeszcze duzo czasu, ale chciala bym zebysmy mieli juz wybrane imie :-)

 

[alka303]

hihi a to racja żeby upatrzyc sobie z kilka imion ...i jak sie zobaczy dzidzie to sie bedzie wiedziało ...kim ta istotka jest...

 

[nadii1]

witam wszystkich
Sprawa imion w moim przypadku to wyzwanie zwlaszcza ze moj M ma inne zdanie... Moje typy na dziewczynki to Hania, Zuzia, Maja i ostatnio Amelka ale najprawdopodobniej zostanie Maja, natomiast jesli bedzie chlopiec to ja nie mam jeszcze swojego typu, ale moj M uparl sie na Marcela.
Termin mam dopiero na koniec kwietnia wiec jeszcze moze sie troszke poznieniac
pozdrawiam

 

[almani]

witam wszystkich
Sprawa imion w moim przypadku to wyzwanie zwlaszcza ze moj M ma inne zdanie... Moje typy na dziewczynki to Hania, Zuzia, Maja i ostatnio Amelka ale najprawdopodobniej zostanie Maja, natomiast jesli bedzie chlopiec to ja nie mam jeszcze swojego typu, ale moj M uparl sie na Marcela.
Termin mam dopiero na koniec kwietnia wiec jeszcze moze sie troszke poznieniac
pozdrawiam

Amelka i Hania bardzo ładne Nie jesteś przekonana do tego Marcelka?

 

[nadii1]

Generalnie Marcelek mi sie podoba ale zebym byla przekonana w 100% to nie jestem... ale wszystko sie jeszcze moze zmienic