głaszczę brzuszek i ...nadajemy imiona dla naszych maluszków :)

[Bubasek]

u nas imię bylo wybrane już jakieś 3-4 lata temu
od zawsze nam sie podobalo i czekamy by moc nazwac dzidziulkę :]

 

[Mandarynka]

Ja wybierając imię dla dziecka, oprócz oczywiście gustu kieruję się pewnymi kryteriami:
1. Chcę proste imię, żadnych zbyt wymyślnych.
Jak czasem takie słyszę to mi się nasuwa, "rodzice go nie kochali" ;-)
2. Imię ma być międzynarodowe, tzn. mieć odpowiednik w innych językach, przynajmniej europejskich.
W naszych czasach, gdy granice są otwarte nie wiem gdzie moje dziecko będzie w przyszłości mieszkało.
3. Z tego samego powodu nie chcę w imieniu polskich liter. Mój mąż ma na imię Jarosław i zawsze na konferencjach zagranicznych piszą mu Jaroslaw.
4. Imię musi pasować do nazwiska. Pamiętam z takich fajnych zestawień, np. Estera Sobota, Amadeusz Rybka. Wymyślne imię i takie zwykłe nazwisko.
5. Kieruję się zasadą - długie imię - krótkie nazwisko, krótkie imię - długie nazwisko.
Oboje z mężem mamy długie imiona, a teraz po mężu mam też długie nazwisko (panieńskie tylko 5 liter). Powiem wam, że cholera mnie zawsze bierze jak mam gdzieś się podpisać czytelnie imieniem i nazwiskiem. Nie mówiąc już o tym, że prawie nigdy nie mieści się w przeznaczonych na to rubrykach.

Trochę tego dużo i na pewno większość z was powie, że zwariowałam, ale dla mnie są to ważne kryteria. Ostatnio byłam na rozdaniu dyplomów doktoranckich i pamiętam, że jedna czy dwie panie miały takie "niepoważne" imiona do takiego poważnego tytułu. Z imieniem zostaje się na całe życie, nie wiem kim będzie moje dziecko, ale nie chcę, żeby kiedyś wstydziło się swojego imienia, bo mama miała taką zachciankę.
Nigdy natomiast nie uważałam za wadę tego, że imię jest popularne za wadę. Co z tego, że w klasie będzie np. 5 Kaś, nie imię nas wyróżnia, ale inteligencja i charakter, a czasem uroda.

 

[Mandarynka]

Przepraszam za takiego długiego posta. Przepraszam jeśli kogoś uraziłam, ale nie miałam takich intencji. Wyraziłam tylko swoje zdanie.

 

[almani]

Mandarynka niby czemu miałabyś kogoś urazić? Ja w 100% zgadzam się z tym co napisałaś. Pamiętam jeszcze ze szkoły , że były dwie przyjaciółki co jedna nazywała się Klaudia Kiełbasa, a druga Nicola Cebula....ich rodzice musieli mieć jakieś skłonności do sadyzmy chyba
Co do długości imienia i nazwiska to mam to samo-nie mieszczę się w żadnej rubryce...a już nie daj boże żebym miała jeszcze drugie imię podawać...to chyba bym musiała mieć specjalnie druczek poszerzony

 

[aniolek20k]

ja tez nigdy sie nigdzie niemiescilam imie 9 drugie imie(bo w uzytku sa oba)9 nazwisko 13
dlatego przyjelam nazwisko meza tylko 3litery, bo juz mnie reka bolala jak sie gdzies podpisytalam

 

[Ma_Dunia]

Zgadzam się z Mandarynką. ;-)

Ja i imię (9 liter) i podwójne nazwisko (20 liter) mam długie. Ale tak lubię moje panieńskie, że nie mogłam z niego zrezygnować. Mieszkamy w Niemczech i zawsze muszę swoje nazwisko literować, wschodnie nazwiska są tu trudne do wymówiania.

Naszym głównym kryterium to:
- imię dla dziecka musi mieć odpowiedniki w innych językach przynajmniej podobnie brzmiące,
- lub być łatwe do wymówienia zarówno dla Niemca jak i Brytyjczyka czy Francuza.

O ile dla dziewczynki dosyć łatwo o takie imię, mam już kilka typów, o tyle z imieniem dla chłopca mam problem, żadne nie przekonuję mnie w 100%. Może będzie łatwiej jak będziemy znali płeć malucha... :-)

 

[aniolek20k]

moje paniejskie nazwisko nawet tu w polsce niewszyscy potrafia wymowic poprawnie

 

[marys16]

A mi się Marcel bardzo podoba :-) Sama proponowałam te imię mężowi. Ale on jeszcze nie jest w stanie podjąć decyzji :-)

 

[dorom5]

Hmm.. jak tak głaszcze swoje Maleństwo, które jest w brzuszku, to tylko czekam kiedy będe czuła ruchy, kopniaki :-)
Delikatnie coś już wyczuwam, jakby rybkę ;-)
A co do imion, to wydaje mi się że już zdecydowalismy z Tatusiem
Będzie Alanek, lub Amelka

 

[Bubasek]

mi Amelka zawsze sie tak baaardzo podobalo a ostatnio ktos z medycyny powiedzial mi ze amelia to po lacinie - brak odnozy :/ :| w szoku jestem
ale imie odpada