Ginekolodzy, położne, pediatrzy i lekarze innych specjalizacji

[KropkaA]

Ja w 100000% bede polecała Jaskólskiego. Prowadził moja ciąże i nie mam najmniejszego zastrzeżenia co do niego. Dzieki niemu na drugi dzień po przyjeciu na patologie trzymałam córeczke w ramionach. Wywołał akcje porodowa, i badał mnie 3 razy w nocy. No i na Gróla też nie moge powiedzieć złego słowa. Badał mnie jak przyjechałam do szpitala (miałam wywoływany poród bo byłam 9 dni po terminie), był miły i uprzejmy. A najgorszym ginekologiem jakiego znam jest pani Basiukajć. Moim zdaniem nie dadaje sie do tego zawodu. Jest niemiła, arogancka, niedelikatna, spieszy jej sie, najdłuższa wizyta trwała u niej z 8 minut.... zero kontaktu z pacjentem, zero rozmowy z pacjentem. Jak powiedziała mi ze jestem w ciazy to odrazu dodała ze moze prowadzić ciąze tylko i prywatnie... Chamstwo! Poszłam do Jaskólskiego, pacilam dośc drogo (chodziłam prywatnie) ale szanował mnie, moje problemy... mogłam porozmawiac o wątpliwościach, o wszystko zapytac, nie żałował czasu na odpowiedzi. Naprawde wielki + dla tego ginekologa.

 

[Monika77]

Ja byłam już u kilku ginów i od ladnych paru lat chodzę tylko do jednego: do dr Politowskiego. Chodzę do niego na kasę chorych, ale jak potrzebuję pilnej wizyty to idę do niego prywatnie. Nic nie mogę powiedzieć o nim złego, choć też słyszałam kilka negatywnych opinii. Ale właściwie, który to lekarz nie ma negatywnych opinii?
Moją cesarkę robił Jaskólski i był bardzo sympatyczny i wszystko poszło szybko i bez problemów. Ale za to moja kumpela chodzila do niego całą ciążę i niestety ma o nim najgorsze zdanie. Lekarz nie zauważył podczas każdego USG, że jej dziecko ma duży rozszczep kręgosłupa. Masakra.
Gilewska jest fajna, ale jak to baba, mało delikatna i niestety droga.

 

[Mili_22]

Swoją drogą ciekawe dlaczego to właśnie kobitki ginekolodzy są mało delikatne.Przecież one najlepiej powinny wiedzieć jak postępować z pacjentką,a tu się okazuje,że jednak facet wie lepiej :-)

 

[kasiaaaaa]

Witam

Ja chodzę do Jaskólskiego. Jestem w 32 tygodniu ciąży. Ogólnie wszystko jest ok. Podczas badań delikatny i dyskretny. Fajny gabinet - nigdy nie czuję się skrępowana. Koszt wizyty 90 zł, USG 60 zł. Czasami mam tylko wrażenie, że nie potrafi nawiązać ze mną kontaktu. Chociaż zawsze jest uprzejmy. Ogólnie to na plus

 

[bredzelek]

Ja też polecam Jaskólskiego, jest miły rzeczowy i stara się wszystko tłumaczyć. Można z nim nawet pożartować. ja pochodzę z okolic Szczecina i tam ceny jednak są niższe sporo. Dlatego uważam że nasz Pan J. sporo sobe życzy za wizytę. Poza tym nie wiem jak radzi sobie z leczeniem chorób i różnych dysfunkcji. Bo jak wiadomo jeśli wszytko OK to każdego prawie lekarza można nazwać dobrym!

 

[abracadabra]

Witajcie.Ja od 10 lat chodzę do Jaskólskiego i nie zamieniłabym go na nikogo innego. Prowadził moją ciążę, z powodzeniem lecząc wszystkie występujące w trakcie infekcje. W efekcie od 3 miesięcy jestem szczęśliwą mamą!Jaskólski jest rzeczowy,konkretny i delikatny. Jedyne co trochę boli-to koszt wizyty...ale cóż,z tego co wiem inni biorą podobnie.
Tyle mogę dodać od siebie

 

[Yvette]

Cześć dziewczyny. Ja również z pełną odpowiedzialnością polecam dr Jaskulskiego (właśnie "U", nie "Ó"). Prowadził moją ciążę bez zastrzeżeń, nawet miło się do niego chodziło ;-). Jest drogi- to fakt, ale widać, że inwestuje w gabinet. Poród mi się opóźnił o tydzień, dostałam skierowanie do szpitala, na dzień, w którym p. doktor miał dyżur i od razu się mną zajął. Wieczorem urodziłam piękną, zdrową córeczkę. Przez cały pobyt w szpitalu zaglądał do mnie i pytał jak się czuję. Naprawdę polecam w 100%. Tak na marginesie: na początku ciąży poszłam do Politowskiego i usłyszałam, że mam się tak nie ekscytować bo to pierwsze tygodnie i wszystko się jeszcze może zdarzyć. NO KOMENT!

 

[mama3HMM]

Ja swoja ciaze prowadzilam u Jaskulskiego(dokladnie przez U), dodam,ze ciaza byla blizniacza!
Wiec o wiele trudniejsza, ale dotrwalam prawie do konca, cc robil mi Jaskulski, umowilam sie z nim na termin i pojechalam i wyjal moje kochane serduszka
nie moge na niego powiedziec zlego slowa, cala ciaze troskliwy i mily, odpowiadal na moje pytania, na pytania meza, a podczas usg znalazl czas aby wszystko wytlumaczyc starszakowi.

 

[Agni3]

Dziewczyny, muszę znaleźć endokrynologa dziecięcego w Pile. Będę bardzo wdzięczna za wszelkie informacje!
Moja półtoraroczna córeczka ma guzek w lewym piersiątku i na pewno przyczyną nie jest mięso z kurczaków. Pediatra poradziła skonsultować się najpierw z onkologiem, a teraz z endokrynologiem.

 

[Monika77]

Agni, niestety nie znam takiego lekarza. Nie dam rady ci pomóc Przykro mi.