reklama
Hej,
dziewczynom z Krakowa kategorycznie odradzam szpital Rydgiera, może z opieką w trakcie porodu było super, ale opieka nad noworodkiem katastrofa (nie można doprosić się o mleko w przypadku, kiedy maluchowi niestarcza lub po prostu nie masz pokarmu, kąpiel to po prostu przetarcie dziecka chusteczką nawilżającą, przy całkowitym zakazie używania jakichkolwiek nawilżaczy do skóry - efekt: część dzieci na oddziale miała niezidentyfikowaną wysypkę, nazywaną przez personel potówkami, część przesuszoną skórę ocenianą mianem skazy białkowej -z tego co wiem większość skończyła z AZSem przed ukończeniem 12 miesiąca życia- zerowa pomoc od strony personelu neonatologicznego, każda próba zostawienia dziecka na oddziale choćby 5 min. żeby wziąć prysznic lub odebrać dokumenty wypisu ze szpitala zakończona obrazą). Przed porodem czytała same super opinie o tym szpitalu, ale gdy ja tam rodziłam (lipiec 2011) połowa pacjentek wypisała się na własne żądane lub żądane rodziny ze względu na panującą atmosferę. Jednym słowem masakra !!! Z tego co wiem to raczej niewiele się tam zmieniło.
dziewczynom z Krakowa kategorycznie odradzam szpital Rydgiera, może z opieką w trakcie porodu było super, ale opieka nad noworodkiem katastrofa (nie można doprosić się o mleko w przypadku, kiedy maluchowi niestarcza lub po prostu nie masz pokarmu, kąpiel to po prostu przetarcie dziecka chusteczką nawilżającą, przy całkowitym zakazie używania jakichkolwiek nawilżaczy do skóry - efekt: część dzieci na oddziale miała niezidentyfikowaną wysypkę, nazywaną przez personel potówkami, część przesuszoną skórę ocenianą mianem skazy białkowej -z tego co wiem większość skończyła z AZSem przed ukończeniem 12 miesiąca życia- zerowa pomoc od strony personelu neonatologicznego, każda próba zostawienia dziecka na oddziale choćby 5 min. żeby wziąć prysznic lub odebrać dokumenty wypisu ze szpitala zakończona obrazą). Przed porodem czytała same super opinie o tym szpitalu, ale gdy ja tam rodziłam (lipiec 2011) połowa pacjentek wypisała się na własne żądane lub żądane rodziny ze względu na panującą atmosferę. Jednym słowem masakra !!! Z tego co wiem to raczej niewiele się tam zmieniło.
Też zamierzam rodzić w Bielańskim
Tam mam najbliżej. Mam również nadzieję że uda mi się jeszcze załatwić szkołę rodzenia przy tym szpitalu ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ooo, motris, ja już sobie darowałam szkołe rodzenia ale widze że Ty w 29 tyg jeszcze zamierzasz ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
To w temacie szpitali polecam stronę założoną przez Fundację Rodzic po Ludzku:
Gdzie rodzić - szpitale i oddziały położnicze, lokalizacje, opinie
i warto po porodzie dopisać pare swoich uwag![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
To w temacie szpitali polecam stronę założoną przez Fundację Rodzic po Ludzku:
Gdzie rodzić - szpitale i oddziały położnicze, lokalizacje, opinie
i warto po porodzie dopisać pare swoich uwag
MamUśKaaa88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2013
- Postów
- 4 169
lucere ja się już też chyba poddaję ze szkołą rodzenia
trochę mi szkoda, ale coś się ogarnąć nie mogę ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Pieknaszyszunia
Fanka BB :)
My dostaliśmy się do tej szkoły rodzenia co chcieliśmy
Jesteśmy ucieszeni,bo to tam gdzie będziemy rodzic. Z tamtej gdzie byliśmy na 1lekcji to rezygnujemy...
lucere udało mi się zapisać do szkoły rodzenia przy szpitalu Bielańskim gdzie zamierzam rodzić zaczynam od 4.11 a kończę 5.12 więc akurat przed porodem będę miała wszystko na świeżo
Termin porodu mi się troszkę przesunął więc spokojnie dam rade, a nie wyobrażam sobie żebym nie chodziła bo to pierwsze dziecko i chciałabym wiedzieć coś więcej niż tylko wyczytane z książek i czasopism oraz jak zawsze niezawodne rady rodziny ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
motris - wow! super
a ile razy w tygodniu spotkania? Mam nadzieje że bedziesz zadowolona
i na kiedy masz termin?
Mnie tylko martwi czy jak pojade do bielańskiego rodzić to czy mnie przyjmą, bo ponoć jak jest za dużo rodzących to odsyłają... Ehh.. najlepiej to miec znajomosci albo własnie chodzić na szkołe rodzenia pewnie![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Mnie tylko martwi czy jak pojade do bielańskiego rodzić to czy mnie przyjmą, bo ponoć jak jest za dużo rodzących to odsyłają... Ehh.. najlepiej to miec znajomosci albo własnie chodzić na szkołe rodzenia pewnie
reklama
lucere z okresu mam 16.12 a z USG 26.12 ale nigdy nie wiadomo kiedy córcia zechce się wydostać
zajęcia są 2 razy w tygodniu 5 wykładów i 5 ćwiczeń. Ja nie mam swojego lekarza w tym szpitalu tylko z Lux Medu, więc na poród pojadę w ciemno i nie zakładam opcji że mnie nie przyjmą
Nie ma co się martwić na zapas ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 736
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: