GALERIA zdjęć naszych maluszków

[jagna25]

Jaśniutkie bo, bez czapeczki chodzi. Za co mi się non stop obrywa od babć

 

[salik_agnieszka]

Jagna odemnie tez bys oberwala!!! Czapeczka na glowce dziecka musi byc, wiesz przeciez jakie sa powiklania po udarach, mala sliczna ale zdrowie wazniejsze, Wiki chodzi bez czapki jak nie ma slonka czy wieczorami jak juz nie swieci tak.

 

[jagna25]

Jagna odemnie tez bys oberwala!!! Czapeczka na glowce dziecka musi byc, wiesz przeciez jakie sa powiklania po udarach, mala sliczna ale zdrowie wazniejsze, Wiki chodzi bez czapki jak nie ma slonka czy wieczorami jak juz nie swieci tak.

Moja dostaje histerii na czapkę, więc robimy jej cień w piaskownicy. A tak to wychodzi w upały na dwór do 11 i później po 17, to takiego słonka nie ma. Czasami uda jej się ubrać czapkę, ale to rzadkość, zaraz ją zdejmuje i wrzeszczy. Stwierdziliśmy, że nie ma sensu stresować jej tylko staramy się unikać słonka. A tak na marginesie w tylko w Polsce dzieci noszą czapki cały rok;-)

 

[salik_agnieszka]

pewnie tak, ale w polsce wogole jest inaczej wszystko ehhhh....

 

[jagna25]

pewnie tak, ale w polsce wogole jest inaczej wszystko ehhhh....

A my chcąc to zmienić wiecznie obrywamy od naszych mam i babć. To da się jeszcze przeżyć bo chcą dobrze dla wnuków. Ale żeby obca baba zwracała nam uwagę to już przesada

 

[ewa_adu]

Stwierdziliśmy, że nie ma sensu stresować jej tylko staramy się unikać słonka.

a pomyślałaś o tym jak zimą unikać mrozu? moim zdaniem w tym wypadku "stres" jest raczej koniecznością

 

[salik_agnieszka]

ewa ma racje. co zrobicie w zime ? nie bedziecie wychodzic czy przykleicie malej czapke tak zeby jej nie zdjela sama ?

 

[jagna25]

ewa ma racje. co zrobicie w zime ? nie bedziecie wychodzic czy przykleicie malej czapke tak zeby jej nie zdjela sama ?

Ewa, Aga dzisiaj u nas było 12 stopni i mała sama zawołała o czapkę, wręcz sama po nią poszła. Więc zimą nie mam się co przejmować, najwyraźniej jak jest gorąco to jej czapka albo chustka przeszkadza.

 

[salik_agnieszka]

wiktorowi tez przeszkadza czapka i zdejmuje a raczej probuje ale nie ma opcji zdejmowania, chce byc na dworze to ma miec czapke a jak nie to do domu i koniec kropka.
Z moim J moze maly mogl by podyskutowac ale ze mna nie ma dyskusji.

 

[ewa_adu]

wiesz jagna to mój Kuba tak samo
wczoraj dopominał się o czapkę
jak bylismy na dworze i wiało to on pokazywał zeby mu założyć
on nie lubi w ogóle jak mu na twarz wiatr wieje , a wczoraj zatykał uszy...