reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Galeria Styczniówek

Vinga śliczny :-D Ja też sobie dzisiaj pooglądałam, ale niestety zdjęć w 3d nie mam a te z normalnego USG to w sumie takie "pomiarowe" więc nie ma co wstawiać :-D


Niedługo w połowie stycznia robię badanie połówkowe to będę miała kilka zdjęć z 3D!
 
reklama
Fifka, aż do połowy stycznia czekać będziesz:p po porodzie je zrobisz? :p

A ja pomyślę które wstawić... bo w sumie też miałam same pomiarowe :) Albo przekrój przez brzuszek, czy widok kręgosłupa :D
Ale może pokażę jak mi brzuszysko wywaliło :) Mimo że moja kochana mama dziś stwierdziła "brzuch Ci wywaliło bo gruba jesteś"

I co ciekawe... Pani doktor dziś na badaniu znalazła mój jedyny ocalały jajnik :) Mimo że przez 4 lata żaden lekarz znaleźć go nie mógł...
 
Po ciąży pozamacicznej i guzie pozbyłam się jednego, a drugi był oskubany z powodu cysty.
I gdzieś się schował (ponoć tak może być), może za jelitem. Bawił się w chowanego 4 lata... ani super lekarze, ani super sprzęt nie wygrali z moim maluszkiem :) Ale wiedziałam że jest bo pracował co miesiąc ;)
Fifka, zaraz ochrzan dostaniemy, że nie w temacie piszemy ;)
 
reklama
Do góry