Grr, wkurza mnie to forum.
Coś się psuje z dodawaniem postów, ich edycją itd. Szlag....
No ale wracając do tematu
Piękne brzuszki kochane cudne
Nadszedł czas żebym i ja się swoim arbuzem połkniętym w calości pochwaliła
Oto moje 127cm w brzuszku No i ja zmęczona po weekendzie u rodziców gdzie musiałam ciutek poogarniać, zabrałam się za sprzątanie samochodu (w środku) bo dostałam go w takim stanie że dziecka bym w nim nie przewiozła... i po użeraniu się z moją babcią którą herb chyba za mocno w dupsztala uwiera (hrabina tfu), bo fochy stroi i wkurza wszystkich
I załamałam się moimi rozstępami. A te widoczne nie są najgorsze Wczoraj odkryłam pod brzuchem dwa które rozeszły się (tak jak przedłużenie blizny po operacji...) na... ok 1,5cm i bolą... i na dodatek pojawiły się inne, na mojej sexownej psituli :/ Szlag by to trafił :/
Coś się psuje z dodawaniem postów, ich edycją itd. Szlag....
No ale wracając do tematu
Piękne brzuszki kochane cudne
Nadszedł czas żebym i ja się swoim arbuzem połkniętym w calości pochwaliła
Oto moje 127cm w brzuszku No i ja zmęczona po weekendzie u rodziców gdzie musiałam ciutek poogarniać, zabrałam się za sprzątanie samochodu (w środku) bo dostałam go w takim stanie że dziecka bym w nim nie przewiozła... i po użeraniu się z moją babcią którą herb chyba za mocno w dupsztala uwiera (hrabina tfu), bo fochy stroi i wkurza wszystkich
I załamałam się moimi rozstępami. A te widoczne nie są najgorsze Wczoraj odkryłam pod brzuchem dwa które rozeszły się (tak jak przedłużenie blizny po operacji...) na... ok 1,5cm i bolą... i na dodatek pojawiły się inne, na mojej sexownej psituli :/ Szlag by to trafił :/