mamusia czerwcowa 2011
Mamusia Tymusia
mysia masz śliczny brzusio, jestem ciekawa jak obecnie wygląda, pewnie jest jeszcze ładniejszy 
reklama
Witam wszystkie mamu$ki 
Dawno mnie nie było. Komputer odmówił posłuszeństwa, ale już jestem
Z przyjemnością oglądam wasze brzuszki !! Są przepiękny każdy jeden inny! Sama chciałabym wrzucic jakieś zdjęcia mojego ale, komputer nie wykrywa mi telefonu i lipa A też mi urósł i rośnie nadal
Co do kg myślę, mam nadzieję ze nie mamy się czym martwic, bo wszystko zależy od nas, od naszego organizmu i budowy ciała... Ja do 18 tyg miałam niezmienne około 2kg na plus... Teraz mi podskoczyło do 5 a to 24w6d, wystartowałam od 58,5 a teraz 63,5 ale brzuszek ciśnie, cyce jak donice dorobiłam się 75G (wczesniej było D) no ale cóż nie już jesteśmy bliżej końca niż początku...
A zgagi... matko jedyna... miałam raz taką straszliwą jak nażarłam się lodów z maca z polewą czekoladową, ale po tym wszystkim płakałam dosłownie z bólu, to nie piekło, wypalało mi cały układ pokarmowy, na szczescie już sie nie powtorzylo (odpukac)
Pozdrawiam i jak ogarne temat (mój telefon) wrzuce mój bebzolin
Dawno mnie nie było. Komputer odmówił posłuszeństwa, ale już jestem
Z przyjemnością oglądam wasze brzuszki !! Są przepiękny każdy jeden inny! Sama chciałabym wrzucic jakieś zdjęcia mojego ale, komputer nie wykrywa mi telefonu i lipa
A też mi urósł i rośnie nadal Co do kg myślę, mam nadzieję ze nie mamy się czym martwic, bo wszystko zależy od nas, od naszego organizmu i budowy ciała... Ja do 18 tyg miałam niezmienne około 2kg na plus... Teraz mi podskoczyło do 5 a to 24w6d, wystartowałam od 58,5 a teraz 63,5 ale brzuszek ciśnie, cyce jak donice dorobiłam się 75G (wczesniej było D) no ale cóż nie już jesteśmy bliżej końca niż początku...
A zgagi... matko jedyna... miałam raz taką straszliwą jak nażarłam się lodów z maca z polewą czekoladową, ale po tym wszystkim płakałam dosłownie z bólu, to nie piekło, wypalało mi cały układ pokarmowy, na szczescie już sie nie powtorzylo (odpukac)
Pozdrawiam i jak ogarne temat (mój telefon) wrzuce mój bebzolin
aaga, brzusio piękny i wcale nie większy od mojego jak te Twoje cuda się tam mieszczą???
Doris, w połowie maja to ja bym chciała się już rozpakowaćjak pewnie większość z terminem na przełomie maja i czerwca
mysia, poproszę o aktualnie zdjęcie, bo się dołuję patrząc na Twój zgrabny brzuszek!
Doświadczone mamy - mam pytanie może nie na ten wątek, ale skoro już o biuście mowa, to tutaj zapytam: czy po porodzie jeszcze biust rośnie? mi zmienił się o 1 rozmiar i chyba już nie chcę żeby rósł...
jak te Twoje cuda się tam mieszczą???Doris, w połowie maja to ja bym chciała się już rozpakować
jak pewnie większość z terminem na przełomie maja i czerwcamysia, poproszę o aktualnie zdjęcie, bo się dołuję patrząc na Twój zgrabny brzuszek!
Doświadczone mamy - mam pytanie może nie na ten wątek, ale skoro już o biuście mowa, to tutaj zapytam: czy po porodzie jeszcze biust rośnie? mi zmienił się o 1 rozmiar i chyba już nie chcę żeby rósł...
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
mrsmoon - no ja też bym chciała w maju...tak w drugiej połowie :-)
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
Mysia, ładniutki jest! Cholerka, w ogóle na tym forum jakies same laski są!
A tak na marginesie, to masz świetne spodnie
dzięki....spodnie super wygodne, za to bluza krótka - bo nie z ciążowych - ale uwielbiam ją...no i wyglądam śmiesznie..heheh
reklama