reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Galeria brzuszków

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Natolin ja też nie należe do szczupłych waga sama mówi za siebie brzuch w obwodzie również. Mąż hmmm bardziej mi przykro ,ze zbyt mało brzusio dotyka .Czasem komplementem walnie czasem chodzi za mną i mówi jaka to seksowana jestem hahhahah a przecież wiem jak wyglądam lusterko mam .Ale i tak jest na tyle miły ,zeby nie wyskoczyć z tekstem o wielorybach i tego typu rzeczy. A jak ja narzekam na siebie i chodze wkurzona i mowie ,że mam juz dosc i ze masakra jest ze mna to on mówi ,kochanie przecież jesteś w ciąży i nic sie nie martw bedzie dobrze.
Jeśli chodzi o plusy i minusy bycia w ciąży wiecie ja o tym wcale nie myśle. Nie myśle o tym ,ze na porodówce będę płakać z bólu i ze moze po tym trauma byc ,ze bede zle wspominac i ze nie bede chciała nastepnego dzieciaczka. Wierze w to i chce wierzyc ,ze dzieciaczek bedzie zdorwy i ze wszytstko bedzie dobrze( pewnie przerazenie i te dziwne mysli przyjda przed samym porodem) . Ale mimo to ciąża jest dla mnie super stanem ( mimo roztsępow , rosnącej wagi,zatrzymania wody, plam na twarzy,podkrązonych oczu itp itd) . I Wam też śle dużo takiej pozytywnej enregii. Pozdrawiam
 
reklama
U mnie brzuch widać tylko jak stoję z boku. Z przodu jak mam jakąś fajną maskująca bluzkę to nic nie widać.
Parę dni temu pochwaliłam się znajomym, większość nie uwierzyła. Dopiero jak się przyjrzeli brzuchowi.
A ja widzę, że rośnie i to sporo
 
No cóż to i ja się pochwalę jak mi wystrzeliło do przodu :D Istny wielorybek :D
IMG00036-20100701-1615.jpg
 
concita .... taki malutki ten Twój brzuszek.
A ja juz mam czasami naprawdę deprechę. Nawet mam wrazenie ,ze mój mąż juz mnie tak nie przytula jak wczesniej.
Ostatnio powiedzialam mu ,ze jestem juz brzydka i gruba .... a on mi na to ,ze nie jestem wcale brzydka. No nic tylko się poplakac . Jakos malo takiego wsparcia psychicznego mam . Znajomi ,których nie widzialam od jakiegos dłuzszego czasu ... dobijają mnie tekstami ,ze poszło mi nie tylko w brzuszek .... powinni sobie dac spokój z takimi komentarzami. ehhh niedługo to sie chyba wogole zamknę w domu i bede siedziec tam do porodu.
 
Ehhh widzę kobietki że jednak mężczyźni są w DUŻEJ większości tacy sami.... mój też nie głaszcze brzuszka i wogle jakoś tak....

A co do mojego brzusia... to wyglądam jak 3 kulki połączone sznurkiem :D 2 wielkie cyce i brzuchol :D hiuhuihiu
 
Racja cocita masz jeszcze maly brzusio! Ale slodki jak nic.
Moj naszczescie przxytula i glaszcze zapyta sie czy wszystko okey i wogole ale... jak tylko sa jacys kumple od niego w domku to raptownie samiec sie z niego robi i sie podsmiewa. Naszeczescie biore to zartem bo i ja i znajomi wiedza ze on to sie bardziej ta ciaza przejmuje niz ja.
A dla tych facetow co tak nierobia to mam rade. lepiej glaszczcie i przytulajcie bo nastepnym razem to wy bedziecie nosic i rodzic!!! A tak powarznie to chyba warto im co nieco poczytac jakies artykuly o tym co my teraz przechodzimy po zatym jakas rozmowa ze dla was to warzne by razem z wami cieszyli sie z brzusia. Warto pokazac smotna minke i morze juz wieczorkiem poczujecie ich rece na brzusiach i dostaniecie buziaka i jakis mily komentarz ze jestescie najpiekniejszymi przyszlymi mamami na swiecie!
 
reklama
Concita ładny masz brzuszek i wcale nie wygląda na duży.

Mój mąż jak wczoraj powiedziałam, ze mam duży już brzuch to powiedział, że to chyba dobrze i że zawsze taki nie będzie. Kiedyś stwierdził też, że tyłek mi urósł, ale co on tam się zna :p
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry