reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Galeria brzuszka i maluszka :)

Majuska, nimfii Świetne macie brzucholki, i wiecie co widać, że u Majuski taki jak na dziewczynkę -okrągła piłeczka, a u nimfii bardziej taki do przodu wysunięty jak na chłopczyka:-) Tu by się zgadzało:-D Super wyglądacie laseczki:)
 
reklama
Majuska fajny masz brzuszeczek, taki okrąglutki:-)
nimfii a Twój taki właśnie spiczasty, tak jakby według przesądów płeć sie zgadzała;-)Ale sliczny!

cocca masz piękny duży brzuszek! U mnie też kilka osób podejżewało bliźniaki:confused2:Ale wiesz co teraz mówie, jak ktoś coś powie o wielkiości? Że dbam o to by mojej dzidzi było wygodnie!:-) A wiesz co jeszcze mnie podnosi na duchu? Jak mój mąż z dumą patrzy na mnie na ulicy i mówi zadowolony: "ale fajnie widać":-)
 
Mój mąż nie leci ładnymi komplementami :p Wczoraj powiedzial że jestem już slonik, a dziś że jestem już wielka... Wiem ze nie ma nic zlego na mysli i nie obrazam sie o to, ale jakby mi to powiedzial ktos inny niz on to chyba bym sie zalamala :p
Tak czy inaczej wyglad mi nie przeszkadza, ani to ze wygladam coraz bardziej jak balonik :p Przeszkadza mi tylko to ze nie jestem tak sprawna jak bylam calkiem niedawno, a chcialabym tak duzo zrobic kazdego dnia, a sie poprostu nie da. Teraz wszystko robie kilka razy wolniej :(
 
mnie dzisiaj mój gin skomplementował: "Pani Julio, wygląda pani kwitnąco w tej ciąży" hehehhe, ale mi się śmiać chciało, bo on taki poważny raczej jest i powściągliwy, dzisiaj miał chyba dobry dzień :-)
 
nimfii mi też cieżko juz wiele rzeczy robić, ale i tak nie za wiele mogę przez te problemy z szyjką, więc aż tak mi to nie przeszkadza. Najgorsze to, ze już mi coraz cieżej buty zakładać:szok:
 
dziewczyny śliczne macie brzuszki :)
ja to się wogóle nie przejmuję moim wielkim brzucholkiem :) mój D też nie komentuje :) tylko podchodzi dotyka ,czasem pogłaszcze :)
Margana w pierwszej ciąży kupiłam sobie adidasy na rzepy bo myślałam że mi będzie łatwiej je zakładać ,ale nie było ,tym razem kupiłam sobie wsuwane i mam super długą łyżkę do butów ;) jeszcze sobie muszę jakieś wsuwane kozaki sprawić na jesień :)
 
reklama
moja kolej na mój brzuszek zdjęcia z dzisiaj 20tc
na razie uczę się wklejać zdjęcia:-)
zdjciam.th.jpg
[/URL] Uploaded with ImageShack.us[/IMG]
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry