Miód na me serce kochana.
Powiem Ci ,że znam dziewczynę z autyzmem na terapii HANDLE ,która w wieku 17 lat dopiero zaczeła mówić ,a teraz pracuje jako szkoleniowiec z terapii HANDLE .
Jak ja byłam na szkoleniu to ona prowadziła zajecia.
To mi dodało takiego animuszu ,że ho ho .
Uparłam się ,że wyciagnę Kubulca ze wszystkiego .
I prawie nam się to udało .
Niweiele już zostało ,ale jeszcze ja widzę .
Znajomi mówią -czepiasz się -przecież on jest normalny ,a Ty masz już zboczenie zawodowe
No cóż ,terapeuci tak mają .;-):-):-)
A co do pomnika -to nie przesadzaj -robię tylko tyle ile mogę .
Reszta to Kubusia ciężka praca o czym nawet świadomości nie ma i niech tak zostanie .;-);-)
Pracujemy teraz tylko metodą RDI i HANDLE ,wszystkie standardowe terapie dostępne w Polsce za duże pieniądze poszły w odstawkę .
Doprowadziłam małego do takiej świadomości ,że już wynosi papierki do kosza ,co jeszcze rok temu było nie do pomyślenia ,bo to jego i wyrzucić nie wolno.
On kolekcjonował to wszystko w szufladach w swoim pokoju.
Ładuje też ze mną pralkę ,podgrzewa jedzenie sam w mikrofali ,nastawiamy razem zmywarkę ,ustalamy co kupujemy dziś w sklepie i on pilnuje ,żebym niczego więcej nie kupowała .;-)
Karmi i poi psy ,sam mówi ,że pies wody nie ma ,że Abra chce na spacer czyli widzi potrzeby innych .
Nosi też swój portfelik i umie dysponować swoimi pieniążkami .
Kupuje np : wodę z automatu -jest po prostu niesamowity i codziennie czymś mnie zaskakuje
Dobra koniec -bo ja ostatnio to mogę tak na okrągło o nim gadać
Zobaczysz kochana ,że jak kiedyś się spotkamy to nasze wspomnienia będą jak zły sen ,z którego łatwo się obudzić .
Nasi chłopcy są wyjątkowi i obydwaj wyjdą cało z tego wszystkiego.
Potrzebują tylko nieco więcej wkładu naszej pracy ,swojego samozaparcia a my pomysłu jak im pomóc .
A jak są chęci to sposób zawsze się znajdzie !!!!!