Franuś, 30 tc, 1010kg

[FraniowaMama]

Sylwia, ale się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cudnie, brawa dla Łucji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A my podjęlismy decyzję o rezygnacji z terapii dr M, w sumie rok ćwiczyliśmy, wyszliśmy z najgorszego, ogromnie nam pomogła, ale teraz czas na terapie słuchu. Nie damy rady jexdzić 2 x w tyg do Wrocka. Zameczylibyśmy i Frania i nas a po terapii słuchu wizyta w Instytucie dr Masgu to by było za duzo dla Frania. Zresztą my juz na prostej, więc łatwo dośc przyszło nam podjęcie tej decyzji.
Odezwij się w weekend koniecznie!!!!

Andzia, za tych 28 buziaków Franiu wybacza cioci pomyłke

Bershka, jak się trochę ociepli na pewno znowu się spotkamy!

Wioluniu, kciuki za wasze badania słuchu! Koniecznie napisz o wyniku

Dziewczyny, dziękuję Wam za wszystkie te wpisy
Potrzeba nam już bylo takiego magicznego dnia

Traz czekam z niecierpliwościa na jutrzejsze wyniki badań Frania.

 

[Majka_22]

Skoro Franek już biega to faktycznie po co go męczyć dodatkowymi wyjazdami. Co innego jakbyście mieli na miejscu.

Franek to zawsze taki roześmiany czy specjalnie wybierasz takie filmiki ;-) Po tym co widziałam mam wrażenie że uśmiech nie schodzi mu z twarzy :-) No...prawie. Korbką kręcił w skupieniu.

A tak w ogóle to super, że aparatu są i że działają jak trzeba!

Sylka (przepraszam, że na wątku Frania, ale skoro nie ma Waszego)...:-):-):-) ogromnie się cieszę, że Łucja ruszyła do przodu. Czytałam jak pisałaś tutaj, że idzie raz lepiej, raz gorzej ale ogólnie wiadomo. A tu tak optymistyczna notka. Może ta terapia okaże się kluczem do małej tak jak było i u Frania? Trzymam kciuki!

 

[FraniowaMama]

Majka, przydałoby sie Franiowi jeszcze trochę tej terapii, bo tu nie tylko chodzi o chodzenia ale generalnie o rozwój umyslowy i mowę. No ale trzeba cos wybrac. Najgorsze jest to, że mamy nadpłacone 600 zł w Instytucie (z turnusu letniego zostało, "wywalczyłam" zwrot za wyżywienie Frania, z którego mały nie korzystał). Mielismy teraz wykorzystać i doopa.

Franiu jest ogromnie pogodnym dzieckiem. Naprawde stale sie smieje. jak coś trobi to w takim mega-skupieniu. Ale jak się złości...iskry lecą. No i ta autoagresja..choc i tu mam wrażenie ze jest lepiej

Majka, mam taką cichą nadzieję, ze i w przypadku Lucji terapia dr Masgu okazała się kluczowa.

 

[amethys]

Miód na serce takie wiadomosci!!!! Franiu no o teraz do dzieła ... pierwsze koty za połoty...
Niedługo aga buzia mu sie nie bedzie zamykała tak bedzie nawijał

 

[Vetka]

Super I czerwone
Od 10.12.2011 rusza u nas pod dziekanatem wystawa zdjęć Frania a 20 zbiórka - czekamy na odzew Fundacji bo kwity poszły Wysle Ci zdjęcia z wystawy Frania No i oczywiście uściski i brawa za postepy. A franek skaczący po kanapach jest hitem wśród moich studentów))! Aguś a co do nadpłaty w Instytucie to może uda się to wykozystać np. w formie turnusu letniego gdy bedziecie troszke wolniejsi. No i czekam na znak to sie znów spotkamy na jakiej kawie

[/QUOTE]

 

[FraniowaMama]

Amethys, tak mi sie marzy Franek Gaduła

Vetka, tak chyba też zrobię z tymi godzinami w Instytucie
Ogromnie Ci dziekuję za pomoc!!! mam nadzieję, że będziesz robiła jakieś zdjęcia, żebym mogła zdac relacje ze szczegółami i żebyśmy mieli pamiątkę
Mam tylko nadzieję, ze Fundacja przysle papiery na czas..choroba, bo to juz tydzien tylko.
Jestem Ci ogromne wdzięczna za tę zbiórkę dla Frania. To był niesamowity pomysł..

 

[Vetka]

Vetka, tak chyba też zrobię z tymi godzinami w Instytucie
Ogromnie Ci dziekuję za pomoc!!! mam nadzieję, że będziesz robiła jakieś zdjęcia, żebym mogła zdac relacje ze szczegółami i żebyśmy mieli pamiątkę
Mam tylko nadzieję, ze Fundacja przysle papiery na czas..choroba, bo to juz tydzien tylko.
Jestem Ci ogromne wdzięczna za tę zbiórkę dla Frania. To był niesamowity pomysł..

Aguś - nie ma za co i to nie ja tylko moje studenciaki Ja tylko jestem pierwszy "mieszacz" a oni robią Mam nadzieję, że wyjdzie - najwyżej troszke przeciagniemy zbórkę w czasie jeśli papiery nie dojdą, coś wymyslimy też mam znajomych prawników więc damy radę a zdjęcia koniecznie Ci zrobie i podeślę

 

[FraniowaMama]

Vetka, serdecznie Ci dziękuję
Może zadzwonić mam do Fundacji, co? Jak sądzisz?

U nas dzień mija za dniem. W nowych aparatach jakość życia krasnala uległa znaczej poprawie
Teraz już rozumiem, co miała na mysli MamaWojtusia pisząc, ze pomiędzy aparatami z banku aparatów a własnymi była przepaść u nich. U nas też
Dziś był dzień terapii słuchu - mały po 30 min jest bardziej umęczyny niż po godzinie rehabilitacji. Ale jest coraz lepiej.

Jutro endokrynolog. Znowu Wrocław.
Ciekawa jestem czy Franiu cos urósł przez 2 miesiące brania euthyroxu.

 

[sylwetka74]

Aguś niezmiennie i nieustająco kciuki za Franulka. Jak dobrze czytać, że u Krasnala jest lepiej :-) Mam nadzieję, że po wizycie u endokrynologa też będą tylko dobre wieści

 

[As 76]

Aguś super .
U Was same rewelacje .
I niech tak zostanie !!!!