FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Oj, Aurelia, chyba mi się własnie akumulatory wyczerpują
Dojechalismy do domu.
Zatrzymalismy sie w Ikei w Katowicach na obiad i test bojowy aparatów. Mały dał sobie załozyć drugi aparat (lewy zaakceptował juz bez problemu). Na aparatach słuchowych mały zachowuje się cu-dow-nie! Wreszcie spokojnie zjedliśmy obiad bez jego płaczu
Jezu jaka ulga
Raz tylko były się rozpłakał, ale dziecko kilka stolików dalej dało takiego czadu, że sie małemu nie dziwię. Jakos udało nam się odwrócić jego uwage.
Zadzwoniłam do dr z ta radosna wiadomoscia i tez się ucieszyła. Powiedziała, ze aparat własnie wytłumia dźwięki, na które mały tak źle reagował i podciąga częstotliwosci na których ma niedosłuch. Jestem zachwycona. Zobaczymy jak z mowa bedzie. Może tez jakoś ruszy? Może i tu mu pomogą? Jak narazie już samo wyciszenie tych niewygodnych dźwięków dla Frania jest dla nas po prostu rewelacyjne
A jutro opisze na spokojnie dzisiejszą wizytę w CZD. Szczenę długo zbierałam z podłogi..ehm..
Dojechalismy do domu.
Zatrzymalismy sie w Ikei w Katowicach na obiad i test bojowy aparatów. Mały dał sobie załozyć drugi aparat (lewy zaakceptował juz bez problemu). Na aparatach słuchowych mały zachowuje się cu-dow-nie! Wreszcie spokojnie zjedliśmy obiad bez jego płaczu

Raz tylko były się rozpłakał, ale dziecko kilka stolików dalej dało takiego czadu, że sie małemu nie dziwię. Jakos udało nam się odwrócić jego uwage.
Zadzwoniłam do dr z ta radosna wiadomoscia i tez się ucieszyła. Powiedziała, ze aparat własnie wytłumia dźwięki, na które mały tak źle reagował i podciąga częstotliwosci na których ma niedosłuch. Jestem zachwycona. Zobaczymy jak z mowa bedzie. Może tez jakoś ruszy? Może i tu mu pomogą? Jak narazie już samo wyciszenie tych niewygodnych dźwięków dla Frania jest dla nas po prostu rewelacyjne
A jutro opisze na spokojnie dzisiejszą wizytę w CZD. Szczenę długo zbierałam z podłogi..ehm..