reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Formalności do załatwienia po urodzeniu dziecka:)

dzamena ja o tym uznaniu dowiedziałam się tydzień temu i też nie wiem, czy zdążę to załatwić, bo wizytę u gina mam w dniu terminu i wtedy ewent miałabym to zaświadczenie, a sądzę, ze obowiązuje to wszędzie- z mocy prawa, w szpitalu podobno i tak wpisują nazwisko dziecku z dow os mamy, takze to się przydaje w usc i ewent w jakiś kwestiach spornych odnośnie opieki nad dzieckiem, u nas becikowe 1000 zł od państwa i 1000 zł gminne-bez wzgl na wysokość dochodu, jest jeszcze trzecie-też 1000 zł- zasiłek poporodowy czy jakoś tak i tutaj już odchód jest ważny- 504 zł było, ile jest teraz- nie wiem?
 
reklama
Jako ze nie mam slubu i rejestrowałam juz dziecko- Oliwke a nic sie w tym temacie nie zmieniło-
Mamy 14 dni na rejestrację dziecka. W takim przypadku jak moj czyli bez slubu to musi byc i mama i tata. Sędzina w urzędzie stanu cywilnego najpierw sie pyta taty czy uznaje a dopiero pozniej pyta sie ciebie jakie ma dzidzius miec nazwisko, oczywiscie adam musiał zlozyc jakas tam przysięgę ze bedzie sie opiekował dzieckiem bo mężowie to podczas slubu to mowia a tu slubu nie bylo wczesniej. Wiec moze byc sytuacja ze tatus zdecyduje sie uznać dzidzi ale wy nie zgodzićie sie na jego nazwisko.
A tak z ciekawosci- bo znam taki przypadek- jezeli Jestescie mężatkami ale maz nie jest ojcem dziecka to dziecko i tak ma nazwisko meza a pozniej trzeba sprawe zakładać o ojcostwo. To samo jest jezeli od rozwodu nie minęło chyba 300dni.
 
tetina no ja takie mam info od babki z usc- moze niedouczona hmmm??? a taki przypadek znam-kolega się rowodził, ale długo to trwało i w tzw międzyczasie żona zaszła w ciążę z nowym partnerem, więc koledze się automatycznie dostało to dziecko, a poza tym , ze miał już z żoną jednego berbecia, to on też w oczekiwaniu na rozwód zdążył począć kolejnego malucha, więc był tatą 3 przez jakiś czas- niezły galimatias:-D
 
u nas w szpitalu dostaje się taka książeczkę-informator, co i jak w kwestiach formalnych właśnie
a co do załatwiania spraw przez niemężów:-D babka w usc mnie poinformowała, że jesli przed porodem załatwi się 'uznanie dziecka w łonie' (masakryczna nawa) to wtedy ojciec moze sam te formalności załatwić-należy z zświadczeniem od gina o wysokości ciąży (il tygodni) udać się do usc, koleżanki chłopak-tatuś, sam załatwił natomiast bz żadnych papierów hmmm

ewelad
u nas tez wlasnie polozna o czyms takim mowila. dodala jeszcze ze niekoniecznie musi byc to przed porodem-po porodzie nawet konkubent (tak go nazwijmy ;-) ) zglasza w urzedzie uznanie ojcostwa, dodaje do tego odpisa aktu urodzenia "zony" i rejestruja dziecko bez koniecznosci jej obecnosci. a jezeli zalatwia sie to przed porodem-to co piszesz to wszystkie formalnosci zalatwia szpital. tak nam mowila polozna a jak jest w realu nie wiem-wlasnie musze zadzwonic moze w poniedzialek i sie dowiedziec.

dzamena
u nas jest tak samo z tym becikowym.jedno dla wszystkich (1000) drugi 1000 wlasnie dla rodzin gdzie dochod iles tam nie przekracza-to potem tez sie do rodzinnego kwalifikuja i do platnego urlopu wychowawczego (400 zl bodajze ale pewna nie jestem-moze i 500).zalatwia sie to w mopsie. a potrzebne jest zaswiadczenie o zarobkach za poprzedni rok ktore sie pobiera w urzedzie skarbowym.
 
My dziś byliśmy w USC i aby M mógł uznać małą teraz to potrzebny (akurat w moim przypadku) odpis aktu małżeństwa z adnotacją o rozwodzie i zaświadczenie od lekarza, następnie OBOJE musimy się tak zgłosić z dowodami i M ma podpisać uznanie w mojej obecności za moja zgodą. Tez mam wizytę tuz przed terminem i nie wiem czy zdarzę teraz to załatwić:dry: Bo potem powiedziała że tez musimy razem się zgłosić:confused: więc zajefajnie bo z bolącym tyłkiem będę ganiać po urzędach zgłosić narodziny. No bo co, zapisze do przychodni z moim nazwiskiem a potem będę zmieniać?:baffled: jak robicie?
 
jedyneczka ja w takim razie zadzwonie tam w poniedzialek i jak cos to tez jade sie dowiedziec czy sie da przed porodem to zalatwic. kurcze no to dobilas mnie. moze u nas jest inaczej-no bo po co by tak to mowila ta polozna tak...:confused: no nic-zadzwonie i sie dopytam zeby jakby co wziac to zaswiadczenie od lekarza. a co tam ma byc napisane?
 
mnie babka powiedziała, ze zaświadczenie do usc o wieku ciąży, ona właściwie użyła słowa 'wysokości' ciąży, podobno gin będzie wiedział- śmiem wątpić znając mojego gina rozbitego:-D
 
mnie babka powiedziała, ze zaświadczenie do usc o wieku ciąży, ona właściwie użyła słowa 'wysokości' ciąży, podobno gin będzie wiedział- śmiem wątpić znając mojego gina rozbitego:-D
hihi-no i wszystko jasne. mam nadzieje ze moj tez bedzie wiedzial...
 
reklama
Do góry