reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

EKO-mamy i chusto-mamy :)

Tule są śliczne:tak: Też miałam nabyć, ale w końcu padło na Bondolino, bo bez wkładki od urodzenia można nosić.
A jeszcze dodam, że wolę Bondolino od Manduki ze względu na wygodę komfort użytkowania "od ręki" przez wszystkich członków rodziny i znajomych w razie potrzeby. Nie ma ani jednej klamry na które mam "alergię". Szczerze nie znoszę regulować pasków z tymi plastikowymi ustrojstwami ;-) Bondolino ma grubaśny rzep biodrowy, reszta wiązana...No i ta bawełenka z której jest zrobione,mmmm...:-D

Ale fakt, cena kosi, dobrze, że kupiliśmy "na wstępie", bo teraz byśmy nie wyskrobali pewnie:dry:

Ale! Widywałam super używki na Allegro. I Manduki i Bondolino i Tula. Trzeba sprawdzać.
 
reklama
Aia, dziękuję Ci bardzo, w takim razie dobrze, że nie zdecydowałam się na Womar. A czy w Bondolino można dziecię również przodem do świata nosić?
 
Aia, dziękuję Ci bardzo, w takim razie dobrze, że nie zdecydowałam się na Womar. A czy w Bondolino można dziecię również przodem do świata nosić?

W ergonomicznych generalnie się przodem do świata nie nosi, bo wtedy dziecko przybiera nienaturalną, wygiętą w złą stronę pozycję i na dłuższą metę jest mu i niewygodnie i jest to bardzo niezdrowe dla rozwijającego się szkieletu. Można natomiast z powodzeniem na plecach nosić:-D Manita uwielbia, tylko ja jeszcze nie potrafię sama sobie jej zarzucać na plecy;-)
Ale...Bąbel wszystko pięknie widzi wtulony w mamę. Ma lewo i prawo swobodnie dostępne. Ponoć takie kręcenie główką ma też dobroczynny wpływ na orientację przestrzenną i zmysł równowagi. Ponoć:-)

Ja Ci powiem tak...Jeżeli szukacie sprzętu na lata i takiego na co dzień, czy tutystycznego, to szkoda kasy i dziecka na "wisiadełko", serio. Ja wiem, że ergonomiczne są droższe dużo, ale to przecież sprzęt, który będzie często używany, nierzadko długo i wg mnie zwyczajnie musi być wygodny i zdrowy dla dziecka...
Chyba, że zamierzasz dziecko okazjonalnie nosić tylko tych kilkanaście minut maksymalnie, wtedy od biedy można je w to wisiadełko implantować.
 
a mnie się tolka jakoś pogniewała z chustą. w sumie to w życiu zawinięta była może z 5 razy, pierwsze 3 na luzaka a potem było wykręcanie się na całego, więc dałam spokój. może coś źle robię? może za ciasno to wiążę? bo już właśnie nad tulą zaczęłam myśleć, choć wydatek to jest niemały :baffled:
 
k8 Na chustostraganie byly Manduki tansze i Tula tansze. Jato choruje na Madame Goo Goo.
malinka Noszenie z przodu nie nie nie. Dziecko jest w bardzo niewygodnej pozycji. A Ai dobrze mowi dziec i tak duzo widzi- wicej niz z wozka
weronkazz A jak Tole wiazesz? W kangurka czy 2X ? Bo moze wiazanie jej nie pasuje bo czuje sie skrepowana?
 
Ostatnia edycja:
Ja mam tulę i polecam bardzo, zdecydowanie bardziej niż chustę lubimy z mężem nosidło :-) na początku używaliśmy wkładki dla niemowlaka, teraz już bez. Co do kompatybilności tuli z dużym biustem się nie wypowiem, bo nie posiadam takowego ;-)
 
A czy Tula ma kapturek na niepogodę? Gdzieś kiedyś widziałam takie zdjęcie z dzieckiem w Tuli i z kapturkiem na głowie. Czy to jest jakiś dodatek do dokupienia czy element nosidła? Ja też poważnie zastanawiam się nad Tulą, ale nigdy go w rękach nie miałam :baffled:.
 
reklama
Aia, aw jakiej wersji Macie Bondolino - standard czy light? Caly czas jeszcze myslę nad marka, ale gdybym zdecydowala sie wlasnie na takie to nie wiem czy to standardowe nie jest zbyt grube na lato? Wyglada solidnie :-)
 
Do góry