reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

EKO-mamy i chusto-mamy :)

reklama
Ha, niby Tymka widzimy co jakiś czas w wątku zdjęciowym, ale dopiero tu widać jaki jest duży :-). marcia, no jestem lekko zdziwiona :-p. Taaaaki duży. W sumie to wielkością przypomina mi mojego Tymka, a to ponad miesiąc różnicy jest. Super, że mu się spodobało chustowanie. Szkoda, że dopiero na zimę, kiedy jest to jednak trudniejsze niż latem :-p.
 
Uhh wygląda na to, że, choć sama o to siebie nigdy nie podejrzewałam, to chyba dołączę do grona chusto-mam :D mamy chustę elastyczną tula i dzisiaj się zachustowaliśmy. Muszę chyba znaleźć jakiś klub kangura by się douczyć, póki co zawiązałam jakoś tak na prościej by YT :) powiedzcie mi jakie są najczęstsze błędy, na co zwracać uwagę, są takie? :) podczytuję Was, ale przyznam, że pewnie zajmie mi to kilka dni nadrobienie wszystkiego, bo na sierpniówkach czytam głównie inne wątki :D
 
Polisia przy elastycznej jest jedna zasada. Jak się zawiążesz i myslisz, że dziecko wejdzie, to znaczy, że jeszcze ciaśniej musisz się związać ;)
Ale szczerze polecam Klub Kangura, dowiesz się wszystkiego i pokażą wszystko na Twoim dzieciaczku, tak jest najwygodniej :)
 
K8 dzięki właśnie tak mi się wydaje, że chyba troszkę mocniej jednak muszę, bo po godzinie chodzenia po domu ciutkę mi zjechał :D muszę ogarnąć gdzie tu u mnie jest w ogóle klub kangura :) dziękuję Ci, poszukam!
 
malinka jako wielbicielka nosidełek;-) myślę, że mogę doradzić. Przede wszystkim warto inwestować w nosidło ergonomiczne, czyli takie w którym dziecko automatycznie przybiera naturalną, zdrową pozycję żabki.
Osobiście polecam Bondolino, my je mamy, sprawdza się świetnie od pierwszych tygodni życia:tak: Jest lekkie, wiązane dowolnie w pasie, miękkie i doskonale się dopasowuje do ciała. Coś a'la chusta. Zresztą mam i jedno (Bondolino) i drugie (chustę) i przyznam szczerze, że wolę nosidło;-) Miło, mięciutko, szybko i zawsze tak jak trzeba:tak:

Womar pomimo, że samą firmę lubię (mamy świetny śpiwór) nosidełka ma niezbyt dobre. Są to jedne ze słynnych nosidełek w typie "wisiadełko", czyli dziecko "wisi" na skrawku materiału, który ma między nogami. Nóżki nie są w pozycji żabki, punkt ciężkości jest w złym miejscu, plecki nie układają się odpowiednio, co obciąża kręgosłup.

Manduka jest ok:tak:

Bardzo dobre opinie mają też: nasza polska Tula i Marsupi.
W następnej kolejności, bardziej "pancerne" - Baby Bjorn.

Można też pomyśleć nad Mei Tai, takim pośrednikiem między chustą a nosidłem.
 
Ja fanka chust i MT, ale troche nosidel przetestowalam i moge potwierdzic to co napisala Aia Ze jesli nosidlo to tylko ergonomiczne, ktory trzyma nogi na zabke. Womar to typowe "wisiadlo" wiec mowimy takiemu stanowczo Nie.
Ja wole Manduce od Bondolino ale mysle ze to rzecz gustu i wygody Oba jednak dlugo posluza.
Polecam rowniez Tula, Madame Goo Goo.
 
reklama
My mamy nosidlo ergonomiczne Tula. Polecam :) Nosilismy Lile jak jeszcze byla noworodkiem z taką specjalna wkladka. Tylko jedyny minus takiego nosidla to brak wygody dla mamy i dziecka przy duzym biuscie. Znacznie bardziej wole chustę. Nosidlo zarezerwowane jest dla mojego M :)
 
Do góry