reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

EKO-mamy i chusto-mamy :)

reklama
Ja będę chodziła do szkoły rodzenia, chociażby ze względu na to, że potwornie się nudzę w domu. Mój mąż jest w o tyle komfortowej sytuacji, że ma własną firmę i godziny nie robią mu różnicy :) właściwie to on bardziej chce chodzić niż ja :) W Szczecinie jest darmowa szkoła rodzenia, ale trzeba być zapisanym do odpowiedniej położnej. Ja się zapiszę do tej rekomendowanej przez moją panią gin, więc i szkołę rodzenia będę miała płatną. No ale decydując się na dziecko, liczę się z wydatkami, trudno się mówi :)

A do której idziesz?
 
maż dziś spawał klatki dla królików, będziemy jadali królik:tak:i, chociaż nie wiem jak je przyrządzać i czy nie będzie mi szkoda jeść, wiedząc jak dorastają, jakie są śliczne:sorry:ale mąż się uparł i przez całą zimę stara się mnie przekonać;

kury ma teść, więc jaja zazwyczaj spożywamy od niego, ale kur to on nie je, bo mówi, że by mu serce pękło;
szynke piękę sama i jemy na kanapkach jak wędline ze sklepu, kwetia przyzwyknięcia, bo nie jest tak soczysta jak sklepowa, ale za to pożywniejsza;
karmiłam moją trójeczkę piersią b długo naturalnie i to mam nadzieje też wykarmić;
chusta bardzo mi się podoba będę chciała taką sprawić naszemu 4 dziecku
chciałabym też pieluchy wieokrotnego użytku, ale cena mne trochę odstrasza
używałam przy pierwszym dz. oryginalnych pampersów i synowi od gumek bocznych powychodziło uczulenie, teraz kiedy ma 12 lat nadal je ma zbledły i wyglądają m.więcej jak rozstępy
jeszcze słyszałam o praniu ubrań w kulkach wielokrotnego używania, nad kupnem ich poważnie z mężem się zastanawiamy
 
Ja chciałam do szkoły rodzenia chodzic ze względu na mojego, żeby zobaczył/posłuchał jak wygląda poród. Ale godziny niestety sa takie, że mój w pracy w tym czasie.Więc będziemy szli na zywioł tzn Mój:-D:-D
 
Ja będę chodziła do szkoły rodzenia, chociażby ze względu na to, że potwornie się nudzę w domu. Mój mąż jest w o tyle komfortowej sytuacji, że ma własną firmę i godziny nie robią mu różnicy :) właściwie to on bardziej chce chodzić niż ja :) W Szczecinie jest darmowa szkoła rodzenia, ale trzeba być zapisanym do odpowiedniej położnej. Ja się zapiszę do tej rekomendowanej przez moją panią gin, więc i szkołę rodzenia będę miała płatną. No ale decydując się na dziecko, liczę się z wydatkami, trudno się mówi :)

no nie mówi się trudno, bo ja np ciąży nie planowałam, nie bylam na nią przygotowana i teraz z trudem musze uzbierać na inne rzeczy jak wózek, ciuszki...zresztą nie każdy decydujący sie na dziecko musi zarabiać nie wiem ile, by go bylo stac na takie wydatki, poza tym to zwyczajnie niesprawiedliwe. nie powinno być tak, że ktoś nie ma szansy pójść do darmowej szkoły rodzenia. 600zł za szkołe plus np 700 za znieczulenie, bo niby weszly jakies tam przepisy podobno, ale z tego co wiem nadal płacić musimy same, to już byłby nowy wózek, wiec mam z niego zrezygnowac, wziac od kogos za darmo uzywany by móc zapłacić za rzeczy które są podstawowe?... chyba powinny byc jakies równe prawa dla wszystkich. jesli mama z warszawy moze z czegoś korzystać darmowo, to czemu ja musze płacić?
 
no nie mówi się trudno, bo ja np ciąży nie planowałam, nie bylam na nią przygotowana i teraz z trudem musze uzbierać na inne rzeczy jak wózek, ciuszki...zresztą nie każdy decydujący sie na dziecko musi zarabiać nie wiem ile, by go bylo stac na takie wydatki, poza tym to zwyczajnie niesprawiedliwe. nie powinno być tak, że ktoś nie ma szansy pójść do darmowej szkoły rodzenia. 600zł za szkołe plus np 700 za znieczulenie, bo niby weszly jakies tam przepisy podobno, ale z tego co wiem nadal płacić musimy same, to już byłby nowy wózek, wiec mam z niego zrezygnowac, wziac od kogos za darmo uzywany by móc zapłacić za rzeczy które są podstawowe?... chyba powinny byc jakies równe prawa dla wszystkich. jesli mama z warszawy moze z czegoś korzystać darmowo, to czemu ja musze płacić?

Ja planowałam ciążę i liczyłam się z wydatkami, więc nie mogę teraz narzekać, pogodziłam się z tym, że nie kosztuje to 3 zł. Mogłabym chodzić do gina z NFZ ale zwyczajnie im nie ufam, jak zapłacę to wymagam. Przez to, że chodzę prywatnie, tez nie należą mi się darmowe badania i co za tym idzie darmowa szkoła rodzenia. Liczyłam się z tym i ja mówię "trudno". I wcale nie zarabiam kokosów, wcale nie jest u nas kolorowo, były czasy jak ledwo na jedzenie wystarczyło, chodziliśmy wtedy do mamy albo babci na obiady, bo nie było co do gara wrzucić. Nadal nie chodzimy do kina, od dawna nie chodzimy do lokali, wolimy piwo pod chmurką, bo nas nie stać na imprezy... Teraz wszystkie pieniądze są wydawane na mnie, czyli lekarza itp, spłacamy 2 gotówkowe kredyty, bo na naszą inwestycję nie dostaliśmy hipoteki, kosztuje nas to krocie, ale jesteśmy zdeterminowani, żeby w końcu mieć własne mieszkanie i nie płacić za wynajem. Nie jest kolorowo, ale ja nadal mówię "trudno" i płacę.
 
reklama
dziewczyny nie zazdroszcze.. w kazdym razie, czy ze szkola rodzenia czy bez,czy z wypasiona wyprawka czy tez nie - najwazniejsze ze dzieci macie zdrowe i z ciaza wszystko ok! reszta sie jak to sie mowi ulozy.. dobra sytuacja materialna bardzo pomaga ale nie jest wyznacznikiem do dobrego wychowania dziecka.

ale ja nie o tym chcialam. Mam do was eko mamy prosbe abyscie napisaly mi o waszych doswiadczneiach z chusta. Bardzo mi sie ten pomysl podoba, uwazam ze to wazne dla rozwoju dziecka aby jak najczesciej czuc mame, stad tak ogromna u mnie chec chustowania. Napiszcie mi z czym to sie je, od kiedy zaczynac,jak ukladac, jakie chusty dobre,ktore mniej, plusy - minusy, strony z instruktarzem jak wiazac itp itd

z gory dziekuje
 
Do góry