reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziś nauczyłam/em się!

z tym ogórkiem to nie za wczesnie ????
Nie sądzę;-):-D
10 miesiąc

Sugerowana liczba posiłków: 5 posiłków (w tym karmieniu piersią)

Rodzaj pożywienia/żywność uzupełniająca: Posiłki uzupełniające - jak w 9. miesiącu oraz:


zmiana: obiad z 2 dań - zupka + jarzynka z dodatkiem gotowanego mięsa [przypis 5] ;


produkty zbożowe - w tym glutenowe - kaszki, kleiki, kasze, bułki, chleb, sucharki;


warzywa - awokado (nie, jeśli dziecko ma problemy z wątrobą lub zdarzyły się one w rodzinie), bakłażan, ogórek świeży gruntowy, papryka, rzodkiew, soja, cieciorka, pomidor gruntowy, fasola - biała, czerwona, bób (nie - jeżeli dziecko ma kłopoty z przewodem pokarmowym), ogórek kiszony, kapusta kiszona (jeśli po soku nie było czerwono wokół ust);


owoce - borówki, żurawina, poziomki, truskawki, pasiflora, papaja, ananas;


kiełki - soczewicy, soi, słonecznika, lucerny, rzodkiewki;


przyprawy - czosnek, pieprz, papryka słodka, kolendra, sól kamienna (nieoczyszczona i tylko odrobinkę), cynamon (ostrożnie przy alergii), szczypiorek, natka pietruszki, koperek, rzeżucha (świeże, ale nie ze szklarni).
 
reklama
I jeszcze jedna ciekawostka. Ogórek wprowadza się do diety dziecka po 10 m-cu.

Świeże ogórki są ciężkostrawne dla delikatnych żołądków, dla ułatwienia trawienia należy go wcześniej posolić i wydzielanego cennego soku nie usuwać. Ogórki kiszone, są łatwiej przyswajane.

Ogórek ma właściwości oczyszczające organizm, działa odświeżająco, lekko przeczyszczająco i moczopędnie.
 
moja dostala chyba dwa dni temu plasterek i dzisiaj tez kawalek ogorka kiszonego, oczywiscie nie gryzie ale ssie :-) smakuje jej :tak:
 
chcialam sie pochwalic, ze moje dziecko rozmawia przez telefon ;-)
otwiera sobie klapke, przyklada komorke do ucha a nastepnie mowi "mama....baba" :-D

a dzis rano dwa razy wybrala do mnie numer i mi puszczala klawiszami sygnaly morsem...ciekawe co chciala mi powiedziec hehe :-D
 
moja córcia przykłada rączkę do ucha i udaje że rozmawia przez telefon:-D mówi ciągle tata:confused2: mówię wam że moja córcia to tylko o tatusiu myśli:baffled:
 
moja córcia przykłada rączkę do ucha i udaje że rozmawia przez telefon:-D mówi ciągle tata:confused2: mówię wam że moja córcia to tylko o tatusiu myśli:baffled:

ee tam, Zosia na wszytsko i wszystkich mówi tata a mama tylko wtedy jak się jej krzywda dzieje albo coś chce:-p

i tu gaszę światło, pstryk:happy:
 
moja córcia przykłada rączkę do ucha i udaje że rozmawia przez telefon:-D mówi ciągle tata:confused2: mówię wam że moja córcia to tylko o tatusiu myśli:baffled:
u nas to samo:-)

Moja córka znalazł sobie dziś świetną zabawę.... ugryzła mnie w palec u nogi, a później uciekała zanosząc się od śmiechu :szok:
 
reklama
moja córcia przykłada rączkę do ucha i udaje że rozmawia przez telefon:-D mówi ciągle tata:confused2: mówię wam że moja córcia to tylko o tatusiu myśli:baffled:

u nas też ciągle tata, baba, papa i wiele niezrozumiałych "słów":-), mama jest jak jest lament i na pomoc trzeba pędzić :confused2:
 
Do góry