reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziś nauczyłam/em się!

Moaj Niuna tez uwielbia piloty :tak::-D a telefon kom juz wogole ma mistrza :tak::-D i jak dobrze smakuje :-D a jak siedzi ze mna przy biurku to dusi wszystkie klawisze :laugh2:i nieraz jak gadam z kumpelka na gg to rozne dziwne rzeczy wychodza :laugh2:
 
reklama
Ja nie sadzam mojego aniołka przed kompem :no:
nawet staram sie żeby za blisko telewizora nie leżała ;-)

ostatnio cisnęła moim biednym telefonem w ziemię. Dobrze że wylądował w trawie bo już by biedak sie potrzaskał :-D - chyba nie chciała gadać z ciotką a że rozłączać sie nie umie to...;-)
 
A Piotruś dopiero teraz zauważył swoje stópki i łapie się za nie co chwilę, ale do buzi nie sięga :-)
 
Miałam okazję ostatnio przyjrzeć się rowieśnikowi córci i stwierdzam, że każde dziecko rozwija się bardzo indywidualnie :tak: Ten chłopczyk np. cały czas przewraca się na brzuszek i leży na nim godzinami miętoląc pieluszkę. Natomiast rzadko coś "mówi" czy bawi się zabawkami. Moja córa z kolei nie lubi odwracać się, nie znosi leżenia na brzuszku za to non stop lata z boku na bok, gada, wrzeszczy, zaczepia, bierze zabawki, które leżą gdzieś obok, przekłada z ręki do ręki, wyrzuci weźmie nową, albo dwie na raz, bada nas rękami, dotyka, ciągnie nas do siebie...Także chłopiec poszedł w rozwój taki typowo fizyczny i siłowy, a moja w rozwój psychiczny. Pewnie potem będą nadganiać - on to co robi moja, a moja to co robi on :happy2:
 
Piotruś wczoraj wieczorem władował swoją nóżkę do buzi:-D, tak się mu to spodobało, że bawił sie tak dłuższą chwilkę, w ogóle to bardzo lubi leżec na golaska;-) pewnie, jak wszystkie dzieciaczki.

Oczywiście nóżka w buzi uwieczniona na foto.
 
Mój synek na razie stópki czasem obmacuje, ale nie chwyta ich jeszcze. Za to świadomie chlapie nogami wodę przy kąpaniu. A jak się go obróci w wanience na kolana żeby mu umyć plecki, to próbuje stawać na nóżkach :-).
 
reklama
Do góry