reklama
mamoośka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2007
- Postów
- 6 506
Pierwsze soczki i zupki Jula dostawała po ukończeniu 6 miesięcy i to bardzo pomalutku,Wtedy lekarz pozwolił nam podawać coś innego niż mleczkd 5 miesiąca mleczko zagęszczałam jej kleikiem ryżowym a potem kaszkami.Tak mysle choc wiesz berdzo sie martwilam a nawet powiem panikowalam i pewnie dzidzia tez wyczuwala ze jestem zestresowana przed kazdym karmieniem a to wcale nie pomagalo.Do infekcji doszlo nam jeszcze ząbkowanie i tak sie to nalozylo na siebie.Ale juz mamy 4 jedyneczki.Smaruje tez dziąselka zelem i chyba troche pomaga.A swoja droga Mamo Julci-w ktorym miesiacu zaczelas rozszerzac diete Julce?Bo Amelka ma juz 9 miesiecy.Pije glownie mleko.Teraz raz dziennie je deserek owocowy ze sloiczka i raz dziennie podaje kaszke lyzeczka.A do niczego innego nie moge jej przekonac.I co do picia to tez wogole nie chce pic herbatek czy sokow.A jest na mleku modyfikowanym wiec picie rozwizalo by troche problemow
mamoośka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2007
- Postów
- 6 506
No i prowadze monolog.Kunda to wprowadzanie nowości zależy od tego jakie jest duże dziecko i jak ma rozwiięty układ pokarmowy np. w moim przypadku nie można było i nawet nie wskazane było wcześniejsze wprowadzanie nowych pokarmów.Wszystko musiało odbywać się stopniowo i pod ścisłą kontrolą lekarzy.elmaluszek wydaje mi sie ze na krowie mleko jeszcze za wczesnie:-)
Dziewczyny wy to wogole pozno wprowadzacie nowosci bo ja juz od 4 miesiaca:-)
Pewnie dziecku moglo smakować ale takie podawanie na własną ręke czegoś nowego szybciej może się odbić na jego zdrowiu.My też od początku wprowadzaliśmy jedzenie łyżeczką i od 8 miesiąca utelka przestała być w użyciu nawet kaszki dawałam łyżeczką .Mała nie chciała butelki.A co do picia to nie zawsze dziecko musi chcieć pić może mu wystarczać woda zawarta w pokarmach
mamoośka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2007
- Postów
- 6 506
Widzisz wszystko zależy od organizmu dziecka i od tego w jakim stopniu jest rozwinięty jego układ pokarmowy.a co do picia to u nas też były z tym problemy,Woda zawarta w mleku i pokarmach wystarczala.Za to teraz mała nadrabia potrafi pić litrami wode ,soki,hernbate.Mleka nie pije wogóle je jedynie rano i wieczorem kaszki z BOBOVITY no i serki.
elmaluszek
Amelkowo-Kesiowa mamusia
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2008
- Postów
- 1 816
Dziewczyny dzieki za odpowiedzi.Amelka od dwoch dni je obiadki ze sloiczkow.A od okolo 3 tygodni podaje deserki owocowe(z tym zebyla przerwa przy chorobie).Wiec teraz troche mniej mleczka nam idzie.Ale jak Mamo Julci mowisz ze czasami woda z mleka wystarcza to sie uspokoilam.Troche sie martwilam bo myslalam ze to zbyt pozno z nowosciami bo w koncu to juz 9 miesiac.My zakazu od lekarza nie mialysmy tylko Amelka nie tolerowala nowych smakow.No ale chyba przyszedl juz czas ze zainteresowalo ja cos nowego.A chcialam was jeszcze zapytac co do budyniu.Czy moge normalnie zagotowac bebiko?
witam;-)
dawno tu nie zaglądałam ale widze że dużo się u was zmieniło u nas też Kuba za pare dni skończy 8mc stabilnie siedzi i twardo stoi na nogach pewnie za niedługo doczekam się pierwszych kroków jestem z niego bardzo dumna:-)
dawno tu nie zaglądałam ale widze że dużo się u was zmieniło u nas też Kuba za pare dni skończy 8mc stabilnie siedzi i twardo stoi na nogach pewnie za niedługo doczekam się pierwszych kroków jestem z niego bardzo dumna:-)
elmaluszek
Amelkowo-Kesiowa mamusia
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2008
- Postów
- 1 816
Acha i do kiedy mniej wiecej dobrze byloby wstrzymac sie z krowim mlekiem?
reklama
Paulinek
Styczniowe mamy'08
Witam
Znowu chwilke nas nie bylo. Lekarze, wizyty, zalatwiania. W zeszla niedziele ochrzcilismy malenstwo.
Neuropediatra zalecil na kinezoterapie metoda bobath, na napiecie miesniowe gornych konczyn. Czy ktos stosowal ta metode??
Znowu chwilke nas nie bylo. Lekarze, wizyty, zalatwiania. W zeszla niedziele ochrzcilismy malenstwo.
Neuropediatra zalecil na kinezoterapie metoda bobath, na napiecie miesniowe gornych konczyn. Czy ktos stosowal ta metode??
Podziel się: