reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dzień po dniu czyli pogaduchy Wczesnych Rodziców...

cześć dziewczyny dziko na maksa na tym nowym forum
Kunda nic mi nie mówi ten Wasz opis ale faktycznie brzmi nieźle

u nas akcje na maksa kończe macierzyński a moja dzidzia sinieje calutka a monitor w nocy budzi nas ok 2-3 razy więc szpitalnie póki co mamy dostać jakieś czopki do domku
no i zrobili usg główki
przestrzeń podoponowo namózgowa poszerzona 7 mm, bruzda podłużna poszerzona szer 8 mm wnioski: zaniki korowo-podkorowe
pilnie natychmiastowa rehabilitacja
w piątek jedziemy do ośrodka wczesnej interwencji

a co się nadzwoniłam znowu po neurologach to.......
do dobrego sprawdzonego na nfz termin na koniec czerwca , prywatnie na koniec kwietnia
do takiego co byłam i nie stwierdził uwaga żadnych nieprawidłowości termin 2 dni
tylko kasę wydałam:-/
no i najlepsze jest to że do takiego ośrodka lekarz rodzinny może skierować tylko to już samemu trzeba wiedzieć bo nikt nie raczy poinformować !!!!

a i jeszcze mamy antybiotyk bo bakterie w moczu wyszły no i dalej hematolog bo krew kiepska właściwie pogorszyła się pewnie dostanie więcej leków ......................
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kasiu to dobrze ze szybko trafiliscie na rehabilitacje, Maciek tez mial bardzo poszerzone przestrzenie miedzykomorowe i cwiczenia mu pomogły, tylko ze u nas trudniej sie dostac na wczesna interwenscje bo decyduje komisja z poradni ped - psych ale nam sie w obydwu przypadkach udało i bylam i jestem zadowolona. Zycze wam szybkiej poprawy

a co do wynikow to mi tez sie wydaje ze jest niezle no zobaczymy co powiedza neurolog ...wiecie nie smiejcie sie ale ja juz mam terminy do 3 neurologow bo babki ktora nas prowadzi dopiero idziemy drugi raz bo jak był mały to chodził do kogos inego i teraz tez ide do niego ale w szpitalu w czerwcu i w kwietniu ide do neurologa ktory opisywal eeg....poprostu kpina jest to ze normalny neurolog nie moze skierowac na badania na nfz bo nie ma etatu w danym szpitalu i pieczatki przychodni przyszpitalnej...kpina

a ja nie moge sie doczekac wiosny zeby chlopcy wrocili na hipo...bo od grudnia mamy przerwe...i wiecie mysle tez nad basenem aby ich troszke usprawnic...bo troszke sie martwie bo Maciek bardzo czesto sie potyka nie wiem dlaczego w maju bede w poradni reh to sie popytam bo jakos w tym roku nie ma szans na korekcyjna dopiero od wrzesnia

a Adas narazie ma spokoj z lekarzami dopiero w maju urolog i por reh i wtedy decyzja co z nim...no i musze isc do log i psych z nim
 
Witam mamuśki po kolejnej dłuższej nieobecności,ale ostatnio jak zwykle brakuje mi czasu i weny do pisania.Mam sporo problemów i mase spraw do załatwiania więc nie ma czasu na bb
 
Witam mamuśki po kolejnej dłuższej nieobecności,ale ostatnio jak zwykle brakuje mi czasu i weny do pisania.Mam sporo problemów i mase spraw do załatwiania więc nie ma czasu na bb
Witaj,witaj

jak bedziesz miala chwilke to napisz chociaz co u Julki:tak::tak::tak:

KASKA
To dobrze ze tak szybko pojdziecie na rehabilitacje:tak::tak::tak:Oby wszystko bylo dobrze
A probowalas dzwonic do tego rehabilitanta do ktorego podalam Tobie numer tel:confused:
Jakby co moge Tobie jeszcze podac do Pani rehabilitantki,ktora przyjmuje w szpitalu na Lutyckiej:tak::tak::tak:
 
No to się masz Kaśka..

A Franek dostał orzeczenie o niepełnosprawności na 2 lata! Ciesze się bardzo, bo mam nadzieję, że nam to pomoże finansowo. Chcę się "dostać" do fundacji, żeby znajomi mogli przekazac 1% podatku.

U nas nie ma ośrodka wczesnej interwencji:wściekła/y:

Czasem (a raczej teraz to bez przerwy) żałuję, że nie mieszkam w stolicy... Widok na Śnieżkę i 200 m do szlaku na biegówki nie zastąpią jednak wszystkiego..:-( Jedyny plus, że przy Frankowej dysplazji to idealne miejsce do mieszkania..
 
Dowikla- u nas nic specjalnego.Jula miała komisje ale nas odroczyli tzn. przesuneli termin komisji orzekającej o niepełnosprawności bo nie mamy zaświadczenia od plumologa- ciekawe skąd ja je wezme skoro jedyny plumolog jest w Karpaczu a dostanie się do niego graniczy z cudem tak są odległe terminy.Dzwoniłam teraz tam i kazano mi powiedzieć lekarzowi orzecznikowi,że jak będziemy w senatorium- w czerwcu wyznaczą nam termin- wtedy będzie zaświadczenie.
Pozatym Jula chodzi do przedszkola -prywatnego- państwowe nie ma miejsc.Najpierw oddawałam ją tam 2-3 razy w tygodniu na 3-4 godz. dziennie od tygodnia chodzi codziennie na 8 godz.Jestem zadowolona bo czegoś się tam uczy.Teraz zaczeła chętnie jeść- wiadomo przy dzieciach tak jest,tam wpajają jej zasady,których ja niestety nie potrafiłam jej wpoić.Teraz jak się pobawi od razu sprząta po sobie zabawki- wcześniej robiło to albo starsze rodzeństwo albo wiadomo mamuśka.Powiem szczerze jestem zadowolona bo i manualnie jest coraz sprawniejsza.Bardzo ładnie rysuje,a z nożyczkami to się nie rozstaje...
Dzisiaj to nawet zabawiła się w fryzjerkę i kilka minut temu zrobiła sobie nimi grzywke...myślałam,że wyjde z siebie jak zobaczyłam jej włoski na podlodze...
I jeszcze musze się wam pochwalić-Jula coraz więcej i lepiej mówi po Niemiecku-ale to zasługa starszego rodzenstwa i siostrzeńca.Jula uczy go polskiego on jej niemieckiego.Bardzo śmiesznie to wygląda jak wieczorkiem oboje siedzą przed Skype i sobie gadają..Dawid jest od Juli młodszy niecałe 2 latka ,ale jest 2 języczny i więcej mówi po niemiecku jak po polsku.No to już się pochwaliłam swoją niuniż,a raczej lucyperkiem.A zapomnialam,że mała nauczyła się gwizdać zarówno na palcach jak i bez nich.Najśmieszniejsze jest to,że jak gdzieś idziemy a Julce odwali wklada ręce w kieszeń i jak taki mały baciar idzie i gwizda.Nie raz ludzie się oglądają ze zdumieniem.
 
mamofrania to super ...oby tak dalej

mamo julci to super ze julcia tak dobrze sie rozwija...bo my nadal Macka uczymy ciac nozyczkami ale jakos nie moze załapac o co chodzi

ja po rozmowie z neurologiem pomysle czy jest sens składac papiery o orzeczenie czy nie
 
mamofrania to super ...oby tak dalej

mamo julci to super ze julcia tak dobrze sie rozwija...bo my nadal Macka uczymy ciac nozyczkami ale jakos nie moze załapac o co chodzi

ja po rozmowie z neurologiem pomysle czy jest sens składac papiery o orzeczenie czy nie

Załapie u nas też z początku było ciężko.Jula nie umiala ich nawet trzymać,ale pomalu nabrala wprawy.Kunda zawsze można spróbować,przecież to nic nie kosztuje,a nuż wam się uda.
 
MAMO FRANIA
Super ze dostaliscie to orzeczenie na dwa lata:tak::tak::tak::tak:

MAMO JULCI
Gratulacje dla Juleczki:tak::tak::tak:Super postepy-oby tak dalej
A tym gwizdaniem to mnie powalilas:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Mamo julci my milismy orzeczenie na dwa lata ale potem juz Maciek nie wymagal rehabilitacji i nawet nie chciala mi lekarka wypisac ale teraz jak znowu cos tam wychodzi wiec zobaczymy jeszcze co neurolog powie
 
Do góry