reklama
mamoośka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2007
- Postów
- 6 506
Cześc mamuśki.Dawno mnie t nie był
biecuję,że wkrótce częściej ęde tu zaglądac.U nas wszystko ok.JUlka rośnie jak na drożdzach.Jest okazem zdrowia noi szybko wszystkiego si euczy.Gorzej ze mn ą czeka mnie we wtorek dośc poważna operacja.Jak wrócę z Kliniki wszystko opowiem.Pozdrawiam i życze zdrowia mamuśkom a przede wszystkim wcześniaczkom.
biecuję,że wkrótce częściej ęde tu zaglądac.U nas wszystko ok.JUlka rośnie jak na drożdzach.Jest okazem zdrowia noi szybko wszystkiego si euczy.Gorzej ze mn ą czeka mnie we wtorek dośc poważna operacja.Jak wrócę z Kliniki wszystko opowiem.Pozdrawiam i życze zdrowia mamuśkom a przede wszystkim wcześniaczkom.
grushka
szczęśliwa
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2008
- Postów
- 147
Karmelcia2008 ja bylam u neurologa na poborzańskiej i jeszcze konczac temat tej nieszczesnej wizyty rozwazam czy nie napisac skargi na tego faceta.
Moja mała ma skonczone 3 miesiace i tez odstaje od innych dzieciaczkow. z podnoszeniem glowki juz troche lepiej, ale nie potrafi chwytac zabawek, nie koncentruje wzroku na poruszajacej sie zabawce... dlatego ja tez dalam sobie spokoj z porownywaniem. mam tylko nadzieje ze jakos sie sprawy wyrownaja np w wieku przedszkolnym :-)
dziewczyny myslicie ze takie sprawy jak asymetria powinny wyjsc na usg bioderek? juz pisalam wczesniej ze teraz wydaje mi sie ze malej tak narzucalam lewa strone ze teraz skreca sie na lewo...
wczoraj kupilam malej taki pałąk nad lozeczko (tak naprawde jest na spacerowke ale na to jeszcze musi poczekac). mam wyrzuty sumienia ze ma troche smutny ten swoj kącik
dlatego zaraz jedziemy na zakupy- kupimy jakies gryzaczki,grzechotki, moze karuzele, cokolwiek co by sprowokowało mala do chwytania. a, myslalam zeby kupic jeszcze takie naklejki do ozdabiania scian... macie cos takiego? pewnie jak zwykle wydam wiecej kasy niz planuje.. a tu koniec macierzyńskiego zbliza sie wielkimi krokami... ;-)
pozdrawiam Was i Wasze maluszki :-)
Moja mała ma skonczone 3 miesiace i tez odstaje od innych dzieciaczkow. z podnoszeniem glowki juz troche lepiej, ale nie potrafi chwytac zabawek, nie koncentruje wzroku na poruszajacej sie zabawce... dlatego ja tez dalam sobie spokoj z porownywaniem. mam tylko nadzieje ze jakos sie sprawy wyrownaja np w wieku przedszkolnym :-)
dziewczyny myslicie ze takie sprawy jak asymetria powinny wyjsc na usg bioderek? juz pisalam wczesniej ze teraz wydaje mi sie ze malej tak narzucalam lewa strone ze teraz skreca sie na lewo...
wczoraj kupilam malej taki pałąk nad lozeczko (tak naprawde jest na spacerowke ale na to jeszcze musi poczekac). mam wyrzuty sumienia ze ma troche smutny ten swoj kącik
dlatego zaraz jedziemy na zakupy- kupimy jakies gryzaczki,grzechotki, moze karuzele, cokolwiek co by sprowokowało mala do chwytania. a, myslalam zeby kupic jeszcze takie naklejki do ozdabiania scian... macie cos takiego? pewnie jak zwykle wydam wiecej kasy niz planuje.. a tu koniec macierzyńskiego zbliza sie wielkimi krokami... ;-)pozdrawiam Was i Wasze maluszki :-)
Grusha wszystkie zabawki typu pajaki sa dobre do dziecko wyciaga raczki i chwyta my mielismy mate i taki przyzad ktory mozna było połorzyc nad lezaczkiem czy fotelikiem i bardzo dobrze sie sprawił a co do grzechotek to moi chłopcy dos pozno zaczeli je chwytac poprostu leniszki z nich byli.
I dobrze ze nie poruwnujesz bo wczesniaki rozwijaja sie dobrze lecz potrzebuja troszke czasu i zobaczysz ze wszystko nadgoni i nawet nie poruwnuj z inymimi dziecmi z asymetria bo tez roznie sie rozwijaja ja mam dwoch wczesników i kazdy jest inny
I dobrze ze nie poruwnujesz bo wczesniaki rozwijaja sie dobrze lecz potrzebuja troszke czasu i zobaczysz ze wszystko nadgoni i nawet nie poruwnuj z inymimi dziecmi z asymetria bo tez roznie sie rozwijaja ja mam dwoch wczesników i kazdy jest inny
Agnieszka_AJ2811
[*] 21.05.08 [*]12.05.09
Mamo Julci....cieszę sie ze "dałas" znac.....zycze duzo zdrówka...pozdrawiam...
Pozdrowienia Dla wszystkich ....
Pozdrowienia Dla wszystkich ....
hej dziewczyny nas też ty dawno nie było. podglądam od czasu do czasu, co tam ciekawego piszecie, ale nie było chwili żeby coś napisać.
grushka- mój Filipek chwyta zabawki odkąd skończył ok 5 mies (3,5 korygowane), a dopiero od 3 dni samodzielnie przewraca się na brzuszek. ja podstawiałam mu różne zabawki pod rączki, żeby dotykał, wkładałam grzechotkę w łapkę itp. odkąd skończył 4 mies uwielbia karuzelę w łóżeczku. nam neurolog pokazał 2 ćwiczenia, które robiliśmy z małym sami w domu. to było siadanie-podciągaliśmy małego za przedramiona, zapierając go kolanem w kroku, żeby nie zjeżdżał. a drugie ćwiczenie to przewracanie go na brzuszek-przekładasz lewą nóżkę na krzyż nad prawym kolankiem maleństwa i pomagasz się przewrócić pociągając za łapkę, na początku też musisz wyciągać drugą rączkę spod brzuszka do przodu i potem ćwiczenie powtarzasz na drugą stronę. albo po prostu układaj ją na brzuszku z rączkami przed nią opartymi na łokciach, bardzo ważne jest układanie rączek przed maleństem, to podobno potem jest potrzebne do raczkowania. tych ćwiczeń jest sporo i ciężko opisać, ale Filipek robił postępy już po 3 zajęciach z rehabilitantem, przy czym my w domu też wykonujemy proste ćwiczenia raz, dwa razy dziennie. zajęcia z rehabilitantem mamy 2 razy w tyg, trwają ok 30 min. mały zrobił bardzo duże postępy, ale teraz musimy zrobić przerwę 3-4 tyg, bo w środę mamy operację na przepuklinę i boję się, że te wszystkio zaniknie i będziemy zaczynać od nowa.
jeśli chodzi o rehabilitację to u nas też przy ośrodku specjalnym działa wczesna interwencja i raz w miesiącu przyjeżdżają specjaliści i ćwiczą z maluchami, badają je itp. więc może u was też. my kilka razy skorzystaliśmy z prywatnej rehabilitantki (musieliśmy się przeprowadzić do dziadków na 2 tyg) i znalazłam tą panią właśnie w tym ośrodku. po prostu poszłam zapytać, czy ktoś nie poćwiczyłby z wcześniaczkiem. pani ćwiczyła z małym ok 30 min i brała za to tylko 10 zł.
pozdrawiamy i życzymy mamom i ich Maluszkom zdrówka ;-)
grushka- mój Filipek chwyta zabawki odkąd skończył ok 5 mies (3,5 korygowane), a dopiero od 3 dni samodzielnie przewraca się na brzuszek. ja podstawiałam mu różne zabawki pod rączki, żeby dotykał, wkładałam grzechotkę w łapkę itp. odkąd skończył 4 mies uwielbia karuzelę w łóżeczku. nam neurolog pokazał 2 ćwiczenia, które robiliśmy z małym sami w domu. to było siadanie-podciągaliśmy małego za przedramiona, zapierając go kolanem w kroku, żeby nie zjeżdżał. a drugie ćwiczenie to przewracanie go na brzuszek-przekładasz lewą nóżkę na krzyż nad prawym kolankiem maleństwa i pomagasz się przewrócić pociągając za łapkę, na początku też musisz wyciągać drugą rączkę spod brzuszka do przodu i potem ćwiczenie powtarzasz na drugą stronę. albo po prostu układaj ją na brzuszku z rączkami przed nią opartymi na łokciach, bardzo ważne jest układanie rączek przed maleństem, to podobno potem jest potrzebne do raczkowania. tych ćwiczeń jest sporo i ciężko opisać, ale Filipek robił postępy już po 3 zajęciach z rehabilitantem, przy czym my w domu też wykonujemy proste ćwiczenia raz, dwa razy dziennie. zajęcia z rehabilitantem mamy 2 razy w tyg, trwają ok 30 min. mały zrobił bardzo duże postępy, ale teraz musimy zrobić przerwę 3-4 tyg, bo w środę mamy operację na przepuklinę i boję się, że te wszystkio zaniknie i będziemy zaczynać od nowa.
jeśli chodzi o rehabilitację to u nas też przy ośrodku specjalnym działa wczesna interwencja i raz w miesiącu przyjeżdżają specjaliści i ćwiczą z maluchami, badają je itp. więc może u was też. my kilka razy skorzystaliśmy z prywatnej rehabilitantki (musieliśmy się przeprowadzić do dziadków na 2 tyg) i znalazłam tą panią właśnie w tym ośrodku. po prostu poszłam zapytać, czy ktoś nie poćwiczyłby z wcześniaczkiem. pani ćwiczyła z małym ok 30 min i brała za to tylko 10 zł.
pozdrawiamy i życzymy mamom i ich Maluszkom zdrówka ;-)
reklama
Karmelcia2008
Pozytywnie zakręcona ;)
Grushka - pytałam o neurologa, bo ja byłam na Wyzwolenia, facet dosłownie stuknął małą w łokiec i kolano i dziwił się że w ogóle przyszłam, powiedział że jest super. A mała spała i nawet nie kazał jej rozebrać a była w grubym kombinezonie bo to zima. Pisz skargę jak możesz. Ja miałam akcję z babką z Enel-medu. Powiedziała, że moje dziecko wygląda "dałnowato". Miałam napisać skargę, bo uwaga stwierdziła to po za krotkich rączkach i za nisko osadzonych uszach... W końcu odpuściłam sobie i dzisiaj żałuję. Pewnego dnia opisałam sprawę na forum o lekarzach a Pani chce wnieść sprawę do sądu bo niby Ją oczerniłam. Powiedziałam, że opinia ma zostać i żadna sprawa w sądzie nie sprawi że ją wycofam. Zobaczymy co będzie...
Co do zabawek - ja też małej nakupowałam kiedyś ich pełno, wydałam masę kasy a ona jako pierwszą chwyciła zabawkę kupioną w Kauflandzie, za 4,00 pln - taka jak hantla cienka a na obu końcach kulki miała przezroczyste a wnich takie malutkie kuleczki i one chyba ją zaciekawiły. Była bardzo lekka i łatwo było ją złapać. A teraz to lepsze od najdroższych zabawek są mamy włosy, chusteczka higieniczna, pielucha, puste opakowanie po chusteczkach, pudełko, tubka z kremem - mega oszczędnie ;-)
Co do zabawek - ja też małej nakupowałam kiedyś ich pełno, wydałam masę kasy a ona jako pierwszą chwyciła zabawkę kupioną w Kauflandzie, za 4,00 pln - taka jak hantla cienka a na obu końcach kulki miała przezroczyste a wnich takie malutkie kuleczki i one chyba ją zaciekawiły. Była bardzo lekka i łatwo było ją złapać. A teraz to lepsze od najdroższych zabawek są mamy włosy, chusteczka higieniczna, pielucha, puste opakowanie po chusteczkach, pudełko, tubka z kremem - mega oszczędnie ;-)