reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dzień po dniu czyli pogaduchy Wczesnych Rodziców...

Mamo Julci....to chyba prawda jesli chodzi o ten czas spędzony przez małą w inkubatorze...spędziła w nim dwa miesiace....spała od zawsze w swoim łóżeczku w naszej sypialni....a teraz już spi we własnym pokoju....więc przyszło nam tylko przyzwyczaić się do osobnych pokoi...i czasem zastanawiam się której z nas było ciężej....A jeśli chodzi o przytulanie to juz wogóle była "masakra"....ale teraz juz wszystko w normie.......

To tak jak u nas,chociaż mała cały czas jak narazie śpi w naszym pokoju ale we własnym łóżku
 
reklama
Nam się udało "rozdzielic"ale powiem szczerze,ze mała była zadowolona...a ja dumna z mojej "dużej"dziewczynki....i to mi jednak było ciężej....była tuz za ścianą a ja się martwiłam....ale teraz już jest ok.Mamo Julci...pomalutku i Wam sie to uda.....
 
reklama
Do góry