reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dzień po dniu czyli pogaduchy Wczesnych Rodziców...

Witam Mamuski:)
Długo cos nie zagladałam na forum, ale nie miałam ostatnio czasu.Jestem z zawodu informatykiem i ze wzgledów zawodowych muszę ciągle się kształcić i właśnie kończę drugi fakultet zaocznie i mam zjazdy co 2 tygodnie (kierunek nauczycielski) Kazde rozstanie z moim synkiem jest dla mnie straszne, bo mały bardzo odreagowuje taka moja nieobecność.Trzy dni co 2 tygodnie po 13 godzin dziennie poza domem, to jest dla niego bardzo stresujace i potem płacze całą noc i krzyczy mama i chce sie przytulać i żeby go nosić na rękach a mnie aż serce ściska,on i tak jest bardzo nerwowy, ale nie mam wyjścia i muszę je skończyć tym bardziej, że za pół roku będę miała obronę pracy a tę pracę postanowiłam pisać właśnie o wczesniaczkach.
Pozdrawiam wszystkie Mamusie i życzę miłego popołudnia:-)
 
reklama
Hej mamuśki!ale dziś straszna pogoda!!!my mamy średnio przespaną nockę mały cos kwękał. Zrobił kupkę ale i tak się napinał. Dopiero poranna kupka pozwoliła mu spokojnie zasnąć i właśnie słodko śpi. Nie wiem jak długo bo jakiś debil wierci od rana heheh ale na szczęscie my przyzwyczajamy maluszka do spania przy dźwiękach więc daje rade poki co. Pozdrawiam gorąco
 
witam wszystkie mamusie jestem tu nowa. chcialabym dolączyc do was aby moc porozmawiac o wczesniaczkach,,,,, moj synus urodzil sie w 35 tygodniu ciazy teraz ma 3 miesiace i za soba operacje na przepukline pachwinowo mosznowa. drecza nas jeszcze problemy kupki ktorej nie moze zrobic, juz sama nie wiem jak mu pomoc.... ciesze sie ze jest takie forum bo nikt nie zrozumie matki wczesniaka jak inna mama wczesniaka a w okolo mnie nie mam z kim podzielic sie swoimi zmartwieniami... pozdrawiam:sorry2:
 
Witam!!!U nas pogoda okropna!Deszcz,śnieg i wszystko razem-zimno więc siedzimy w domu.Nie wiem czy wszystkie wcześniaczki tak mają ale pamiętam,że moja mała też miała problemy "brzuszkowe"...stosowalismy różne mleka i lekarstwa oczywiscie wszystko przepisane przez pediatre(o ile pamietam to u nas pomagał chyba debridat)nie było łatwo ale jakoś z czasem ustąpiły.pozdrawiam
 
Cześć Agnieszko.Wiesz u mnie nie było takich problemów.Jula była na Alpremie i jakoś nie miała ani kolek,ani problemów z kupkami.Ona dużo leżała na brzuszku.Od urodzenia była strasznym wierciuchem i tym sposobem sama sobie masowała brzuszek.Choć ten problem nas ominoł.Jeżeli chodzi o pogode to u nas po wczorajszym śniegu z deszzem i wietrze mamy dzisiaj ładne słoneczko.Tak,że spacer był i to nawet długi
 
reklama
No to fajnie,że Was to ominęło!Ja co prawda tez podawałam Alprem ale potem był Bebilon Pepti(ochyda) i Nutramigen(jeszcze gorsze).Goska miała dodatkowo przepukline pepkowa i pachwinową,też duzo spała na brzuszku-to chyba przyzwyczajenie z inkubatora...ale nie bardzo to wszystko pomagało.Jak sobie wspomnę to....ojoj.:-)
 
Do góry