Witajcie mamuśki,
Amelka rośnie, waży już 1170! wiem wiem co to za waga ale przy jej wadze urodzeniowej (600gram) to jest duuużo
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
i mam pytanie do mam takich wczesnuych maluszków, jak długo były tlenozalezne?
Amelka po dwóch tygodniach po urodzeniu miała odłączony respirator, ale wciąż jest tlenozależna, przez kilka dni oddycha za pomocą takiej zwykłej maski tlenowej, a potem znowu podłączają ją do CPAP i znowu kilka dni i tak wkoło, próby pozbawienia jej tlenu końcżą się spadkiem saturacji dio jakiś 60, średnią saturację z tlenem ma 86- 93,
powiedzcie mi drogie mamy jak długo to trwało u Waszych dzieciątek?
lekarze mówią, że tak długo to trwa bo ma jeszcze bardzo słabo rozwiniętą mięśniówkę, pozatym dobrze, oczka bez cech retinopatii, następne badanie za tydzień, trochę się nam anemizuje, ale to też podobno norma u takich kruszynek, no i pewnie w tym tygodniu przestanie być karmiona pozajelitowo, bo wcina dużo mojego pokarmu
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
pozdrawiam Ania