reklama
widziałam scarlet widizałam
:-)super masz dzieci zawsze lubię na nie patrzeć
Oliwia waży 19 kg i mierzy 116 cm....czyli w centulu wzrostu jest poza skalą a w centulu wagi jest na 90... czyli jak zwykle
ona zawsze była wyższa od rówieśników i przez to też wazyła wiećej ale grubaskiem jak widac nie jest;-)
:-)super masz dzieci zawsze lubię na nie patrzećOliwia waży 19 kg i mierzy 116 cm....czyli w centulu wzrostu jest poza skalą a w centulu wagi jest na 90... czyli jak zwykle
ona zawsze była wyższa od rówieśników i przez to też wazyła wiećej ale grubaskiem jak widac nie jest;-)spojrzałam teraz w ksiażeczkę Oliwii i na bilansie dwulatka miałą 90 cm wzrostu ( i 13 kg)a twój Olo ma ponad metr mimo że 2 latka skończy dopiero w grudniu??Chyba po tatusiu będzie taki wielki bo na jednym ze zdjeć obaj są w tle i biorąc pod uwagę że Synek ma ponad metr to Tatuś musi mieć grubo ponad 2m??mylę się??;-)
i jeszcze chciałam dodać że zazdroszczę Twojej córce takich włosów pieknych i długich..... moja Oli od maleńkości miała cienkie i wolno jej rosły toteż bez zbytniego podcinania ma teraz takie jakie ma
czyli po rozpuszczeniu do łopatek
czyli po rozpuszczeniu do łopatekTak, Olo ma dokładnie 100 i pół cm i 15 kg. Nasz tata ma 186-189 cm, Olo sięga mu gdzieś do pasa. No ciekawe ile będzie miał na 2 latka? Liw na bilansie miała 117 cm/18600g, teraz ma 118cm. A na bilanie dwulatka miała 93 cm (miesiąc przed terminem była) i 13700g.
i jeszcze chciałam dodać że zazdroszczę Twojej córce takich włosów pieknych i długich..... moja Oli od maleńkości miała cienkie i wolno jej rosły toteż bez zbytniego podcinania ma teraz takie jakie ma
Liw też miała słabiutkie włoski.
Wiesz co, tak się teraz zastanowułam, ile nasz tata ma? Chyba go zmierze jak wróci do domku. Jest bardzo wysoki, ale strasznie się nam garbi. Nogi ma bardzo długie, co na szczęście odziedziczyły po nim dzieci.:-) Oluś przy nim wygląda na drobinkę.
dziś wreszcie zaliczyliśmy bilans 4-latka... no i niespodzianka - ja zwykle mam "popsuty" cm bo sie okazuje ze Oli ma jednyne 111cm a wazy jak mówiałam 19 kg...dziwne ale jak mierzę Marcela to tez zawsze wychodzi wiećej niż jak go mierzą w przychodniale tam go tak mierxzą ze na osttanim szczepieniu miał tyle cm co w dniu narodzin.....
Mam pilnowac zeby spinała łopatki do tyłu bo po mamusi ma tendencje do opuszczania ramion i rpzez to się garbi:-(moja wina ale juz od jakiegoś czasu ją upominamy oboje żeby się prostowałano i chodzenie na paluszkach bo groźi płąskostopie
mieliśmy kupę czasu bo dzieci nie było żądnych w kolejce to nas pani doktor obadał na wszytskie stronypoza tym jest ok a centyle to: wagowy między 90 a 97 a wzrostu na 97 czyli jest proporcjonalna;-)
ale tam go tak mierxzą ze na osttanim szczepieniu miał tyle cm co w dniu narodzin.....Mam pilnowac zeby spinała łopatki do tyłu bo po mamusi ma tendencje do opuszczania ramion i rpzez to się garbi:-(moja wina ale juz od jakiegoś czasu ją upominamy oboje żeby się prostowała
no i chodzenie na paluszkach bo groźi płąskostopiemieliśmy kupę czasu bo dzieci nie było żądnych w kolejce to nas pani doktor obadał na wszytskie stronypoza tym jest ok a centyle to: wagowy między 90 a 97 a wzrostu na 97 czyli jest proporcjonalna;-)reklama
No tak, mi też zawsze dzieci źle mierzą i ostatnio nawet Olka źle zażyli. Martwiłam się, że jest za chudy i poszłam drugi raz. Pierwszy pomiar 13500 g/98 cm a drugi już zrobili dokładniej 15 kg/100,5 cm. Nieźle nie. A Liw jak była mała to przez 2 miesiące zmalała mi o 2 cm
