reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

***DZIECI WRZEŚNIÓWEK***

reklama
Natalka po 19 dostaje butlę z kaszką. Zasypia zaraz po zjedzeniu lub nawet czsami w trakcie. Wtedy prznosze ją do jej pokoiku. Spi smacznie do rana. Choć czasami w nocy bywa wstawanie. Szczególnie teraz gdy jej ząbki idą. Ale dostanie smoka, przekecę ją na boczek i ładnie śpi. Wstaje tak po 6 :p :p
 
no nie beatka i tunia ja nie moge nawet czytac ze sa takie dzieci jak wasze...wierzyc sie nie chce ze tak śpią....normalnie macie jakieś ulgowe macierzyństwo ::) ::) i dzieci z jakies extra promocji ;D ;D ;D
 
mój Kuba spał tak jak Majka i Rozi. Łukasz budzi się w nocy. Ostatnio tylko raz. Czasem udaje mi sie go oszukać herbatką, ale przewaznie dostaje kaszkę. Taki z niego żarłok, że nawet w nocy musi jesc....
 
Kuba w nocy spi bez przerwy, a jak sie juz obudzi to smoczek wystarcza, w ostatecznosci herbatka ale po paru lyczkach jest spokoj. W sumie to on nawet nie budzi sie,tylko tak jakby przez sen plakal.
 
reklama
Gosiczka super masz z Kubą, bo ja to tak jak Siwasek od porodu nie miałam całej nocy przespanej. Choć pewnie nie mam co narzekać, bo nie robi histerii w nocy (zdarzyło się może kilka razy, ale zawsze wtedy coś mu dolegało), tylko z zamkniętymi oczkami płacze i wtedy muszę go wziąć do siebie i podać mu pierś. A jak jest już ze mną w łózku, to tak co 1-2 godziny się przebudza. w sumie, to najdłużej śpi 3-4 godziny. Dziś chcemy z mężem zamienić się miejscami. Jacek będzie przy małym, a ja mam spać w drugim pokoju. Zobaczymy co z tego wyniknie. Może w końcu przestanie się wybudzać. Jedno co nam się udało, to że Robert potrafi po kąpieli i w ciągu dnia sam zasnąć w łóżeczku ze smokiem w buzi. Nie trzeba go kołysać do snu. Boję się jak ta noc będzie wyglądać ::)
 
Do góry