reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

***DZIECI WRZEŚNIÓWEK***

Matka -wariatka :no: !!!! Powinien ktoś jej tym pampersem pomachać pod nosem :baffled:

Pisałam Wam kiedyś o moich kanadyjskich bratanicach...wychowywanych bezstresowo:-p
5 letnia Matylda śpi w pampersie a 3i pół letnia Luiza wciąż nosi go także w dzień Po incydencie , kiedy to na przyjęciu Luiza obsikała, trzymajacego ją na kolanach tatę...rodzice stwierdzili, że dziecko jeszcze nie jest gotowe na załatwianie swych potrzeb do nocniczka...:-p
 
reklama
5 letnia Matylda śpi w pampersie a 3i pół letnia Luiza wciąż nosi go także w dzień Po incydencie , kiedy to na przyjęciu Luiza obsikała, trzymajacego ją na kolanach tatę...rodzice stwierdzili, że dziecko jeszcze nie jest gotowe na załatwianie swych potrzeb do nocniczka...:-p

No to pieknie, w takim tempie to z domu pewnie bedzie gotowe sie wyprowadzic po 40:nerd::dry:
 
Hanka ogląda encyklopedię zwierząt i wzrok zatrzymuje na dzikich koniach
-...:dry:Osiołki - mówi
Ja na to: -Nie, to nie osiołki, to dzikie konie :happy2:
-Osiołki :wściekła/y:!!!
-Haniu, osiołki są mniejsze. To dzikie konie.Biegają po polach i łąkach, czyli prerii w Ameryce
- hmm :dry:, to całkiem jak dziadek :tak:-ona na to

- :-D:-D:-D
 
reklama
O tym, jak Hania dogadała się z tatą :-)...

Hania w ferworze wieczornego szaleństwa zaczęła wrzucać ojcu plastikowe jabłka a spodnie. Jacek do niej :
-Hanka nie chce jabłek, bo będę miał sraczkę :sorry2:
Hania zdziwiona, bo pierwszy raz słyszy to słowo...:
-hmmm...:dry:...córeczki ?
-Nie..:unsure: sraczkę - odpowiada tata, już mniej pewien, czy użył właściwego słowa
-czkawkę ?- drąży Hania :-D:-D:-D
 
Do góry