***DZIECI WRZEŚNIÓWEK***

[Aniulka]

Edit nie żegnaj się z nami. Może jeszcze kiedys powrócisz do BB. Dużo razem przeszłyśmy i nie warto palić za sobą mostów.

Nie obrazam się bo nie mam o co.

Przykro mi się tylko zrobiło, że Anik tak nas podsumowała. Trochę niesprawiedliwie bo jednak większośc dziewczyn jest raczej powyżej 25 roku życia no i co do wykształcenia też racji nie miała, bo to nie forum magistrów i doktorów.

Jeśli się komukolwiek nie podoba na tym forum to droga wolna, nikogo nikt na siłe nie będzie zatrzymywał, ale niepotrzebny moim zdaniem był Jej komentarz.

Podczytywałam Was na tamtym forum i może nawet bym się zalogowała, ale teraz nie wiem czy będę tam pasowała, czy odpowiadam kryteriom. Przecież można udzielać się na wielu forach i...

ach, szkoda gadać. Przykro mi i tyle.

Editko pozdrowienia i uściski dla Ciebie i Majeczki. Niech Ci rośnie na potęgę i niech zawsze będzie Twoją dumą. Powodzenia w staraniach o Gucia. I jeśli kiedyś będziesz w potrzebie, wpadaj na babyboom, pogadamy, pomożemy, nie zostawimy Cię samej.

 

[Aniulka]

Joanka śliczne masz dzieci. Nie mogę się napatrzeć. Krzyś bardzo pogodny chłopczyk. Umie się juz przekręcić??

Łukasz taki siłacz a przekręcić sie nie umie. Dzięki za radę. Będę go pilnować bo faktycznie jak ruszy po czterech to mi jeszcze w siną dal pójdzie

 

[Joanka]

Aniulko, dziękujemy ślicznie.
Co do przekręcania... , to Krzysio nie potrafi całkoiwcie na obu rączkach równomiernie się podnieść, więc to przekręcanie samo tak wychodzi i bęc. Lekarka powiedział że da nam jeszcze miesiąc i wyśle nas do neurologa na ćwiczenia, Krzyś, na przykłąda nie potrafi jeszcze podnieść głóki jak się go ciągnie na rączki, ( leżąc na pleckach podciągasz dziecko a ono powinno bródkę do klatki piersiowej ciągnąć żeby wstać...)
Majka w jego wieku to już wyprawiała to co twój Łukaszek, A krzyś to nie wiem, czy ma jakieś problemy czy za ciężką pupę i główkę... :

 

[Aniulka]

Nie martw się. Każde dziecko rozwija się swoim tępem. Krzys też się nauczy. Może intelektualnie szybciej się rozwinie niż motorycznie. Ale na rączkach całkiem ładnie się podnosi i myslę że nie masz powodów do obaw. Będzie ok. A co z guzkiem na główce?

 

[Joanka]

No jest, niestety, i mam wqrażenie że się powiększa. Widać go prawda? Jest na zakończeniu szwu nad skronią. No trudno, musi mieć tą operację i tyle.
Na razie o tym nie myślę, bo zwariowałabym, mam zbyt bujną wyobraźnię. Poza tym lekarz mówił że taki maluszki przechodzązabiegi łatwiej nioż nam się wydaje. Więc jakoś ten fakt znosimy.

Co do rozwoju, to pamiętam że Majka miała 2,5 miesiąca kiedy tak śmiesznie na kolankach kołysała pupą, do przodu i do tyłu, w pozycji w jakiej jest Łukaszek na zdjęciu. Ale z łóżka spadła nie na czterech łąpach,ale ona tak śmiesznie odpychała się rączkami do tyłu, tak że cofałą się pupą... no i potrafiłą tak niezłe odległości pokonać już w wieku 3 miesięcy. Taki pełzak mały. I to jej zostało, wszędzie wetknie te swoje 4 litery...

 

[Blanus]

Czesc, Mamusie

o, kurcze... czytam i oczy przecieram ze zdziwienia...
po co takie sytuacje?
po co taka atmosfera?
ale mi sie przykro zrobilo  :-[

Edit duzo myslalam ostatnio o Tobie i Majuni, czemu sie nie pokazujesz... myslalam, ze wyjechalas do meza... teskno za Toba
przylacze sie do Aniulki - nie zegnaj sie z nami
to brzmi tak definitywnie, a ja sie bardzo uciesze jesli znajdziesz czas i ochote, i napiszesz co u Was...
Sciskam mocno dla Ciebie i Majeczke, niech Ci sie Malenka dobrze i zdrowo chowa

najwazniejsze jest to, zeby czuc sie dobrze
i byc w zgodzie z samym soba...
jesli cos mi sie nie podoba, to mowie
i staram sie mowic od razu...
dlatego nie spodobal mi sie post Anika, ale... trudno...
a afer tez nie lubie i dlatego sie w nie nie angazuje

 

[Aniulka]

JoankaTo miałaś żywą małą pszczółkę :laugh:

Mój Kuba późno zaczął raczkować bo jak miał 8 miesięcy i chyba tylko około 3 tygodni, bo potem to juz wykapował do czego ma stopy i trzeba było go prowadzić za rączki.

A u Krzysia to nie zauważyłam na ostatnich fotkach, muszę się przyjrzeć. I lekarz ma rację. Małe dzieci szybciej dochodzą do formy no i przede wszystkim nie pamietają zabiegu i bólu. Będzie dobrze, zobaczysz

 

[Morrwa_vel_Anik]

Chyba sobie taka wizytówke sprawie.
Cóż  - Karolina - uderz w stół a nozyce się odezwą. Aferzystka z ciebie pierwsza klasa.
Nikt nie ma obowiązku spowiadać się z własnych uczuc do forum. Wyraziłam je tam gdzie były one podzielane.
Szkoda mi się żegac z BB bo ja utworzyłam tu ten wątek, ale amosfere tworzą ludzie - ci z którymi ja sie dobrze czułam juz dawno odeszli stąd.

Chciałyscie pożegnań oto one:
Aniulka - ciebie mi będzie brakowało. Napisałam ci wszystko to co na BBlues na pw. Nie wiem dlaczego ciebie to tak zdziwiło czy oburzyło.
Blanus - fajna babka z ciebie
Ines - buzka

Oczywiście was nie miałam na myśli.
I nie rozumiem o co chodzi z tym mówieniem prosto w oczy - że co - że was nie rozumiem miałam napisać ??? - dajcie spokój. Po prostu odeszłam z forum. Tak jest NAJROZSĄDNIEJ.

Pa. Pa.

8)

 

[Blanus]

Mam nadzieje, ze zdaze
MOC USCISKOW, DUZO ZDROWKA
DLA NATALKI I OLIEGO!!! od Ariski i ciotki Blanki ;D ;D

 

[marta3x]

Anik ale żle się wyraziłaś o jednej z dziewczyn,
tej która byla na forum od samego poczatku
później to wykasowałaś,
mogłaś odejść, ale po co takie komentarze???