***DZIECI WRZEŚNIÓWEK***

[koreczek83]

melani ja mam podobny problem z małą niby chce cyca ale płacze i wykrzywia się
jestem bezradana
to wtedy biore ja na przetrzymanie i po kilkunastu minutach pije normalnie

 

[Melanie]

Oj będą miały nasze wrześniowe chłopaki w kim wybierać. A jakby któraś wolała starszaków to mam takiego jednego w zanadrzu ;D ;D ;D ;D

nie - e, Aniulka ja planuje drugiego dzieciaczka i może byc córeczka, więc nie wydawaj Kubusia pliiiiiiiiis obydwa chłopaki moje

 

[Melanie]

Koreczek jak sie przy cycu pręży to pół biedy ale ona wydziera sie jakby jej się coś stało i to mnie zupełnie rozbija

 

[edit]

Melanie, nie denerwuj się, mały móżdżek Paris pracuje na takich obrotach że wieczorem już nie wyrabia i buntuje się. Dzieci jak krzyczą to w ten sposób odcinają się do wszystkich bodźców, krzycz Melanie - a nic więcej nie usłuszysz i nie zobaczysz (zauważ że ma zamknięte oczy jak krzyczy). Moja miała dokładnie to samo, już myślałam że to kolki. Ale od 4 dni już jest ok, mała przyzwyczaiła się że życie wygląda w ten sposób, że wciąż coś się dzieje, jakby wskoczyła na inny tryb odbierania rzeczywistości. Przeczekaj to, tul ją, przejdzie jej, zobaczysz... ale wiem jakie to ciężkie, bo sama dostawałam szału i wyłam razem z nią

 

[izis]

Fakt Kuba tez ma takie wieczorne wyładowania chociaż nie takie silne

 

[Aniulka]

Oj będą miały nasze wrześniowe chłopaki w kim wybierać. A jakby któraś wolała starszaków to mam takiego jednego w zanadrzu ;D ;D ;D ;D

nie - e, Aniulka ja planuje drugiego dzieciaczka i może byc córeczka, więc nie wydawaj Kubusia pliiiiiiiiis  obydwa chłopaki moje 

No doooobra nie wydam : : , poczekam co Ci się urodzi.  :laugh: ;D

A ztym krzykiem to może Edit ma rację ale ja nie wiem :-[ :-[ :-[ A sprawdzałaś czy nie ma plesniawek?? One są bolesne i może to to????????

 

[Aniulka]

Melanie przeczytałam gdzieś że dzieci jak zaczynaja krzyczeć przy jedzeniu to moga to być chore uszka????? Może lepiej skonsultuj sie z lekarzem????

 

[Melanie]

dziękuje Edit i Aniulko
jutro idziemy na szczepienie, więc zapytam o te uszka

ale chyba to będzie to o czym Edit pisze, bo to takie paniczne krzyczenie jest : i ja też z nią rycze tak jak Edit ze swoją Majką

Byłyśmy na spacerku, półtorej godziny
pododa nie za fajna ale w sumie trzeba chodzić też i w taka pogodę, co by sie dzieciak uodpornił

Dzisiaj ide na 17 do gina pierwszy raz od porodu ;D
dla mnie to oznacza koniec połogu, chociaż ciągle jakieś coś sie tam wydostaje - maleńko ale zawsze

 

[izis]

Ja jeszcze nie byłam u gina bo do tego głąba co w ciąży to nie będę chodziła wiec muszę znależć jakiegos :
ale ze mnie już nic nie leci nic mnie nie boli więc chyba wszystko ok.

 

[Melanie]

Koreczek łojejciu jaka śliczna panna :-* :-* :-*