reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dzieci urodzone z niedotlenieniem!!!

mordziulka
Mateusz taż miał słaby podpór na raczakach, ale po rehabilitacji nadgonił siadanie i raczkowanie. Bardzo długo pełzał. teraz chodzi tylko kilka kroczków samodzielnie, a tak też chwyta się naszej ręki. Napisałaś, że Hubcio chodzi za rączkę, wiec chyba wszystko jest na dobrej drodze i nadrobienie zaległości jest kwestią czasu.
 
reklama
Witam! Już od jakiegos czasu was podczutuje. Moje dziecko też urodziło sie z niedotlenieniem, lekkim bo lekkim ale zawsze. Teraz zaczynamy rehabilitacje bo moje dziecko najpierw pchało sie na ten swiat a teraz jest leniwe i nie che mu sie główki podnosic i wogóle jest ukierunkowany na prawa strone.
 
hej!!
KUNDA czyli asymetria ułożeniowa skracanie prawej połowy ciała ....tak jak mój Tomuś...............poproś rehabilitanta o masaż Shantala.......do robienia w domu...... czeka Cię praca w symetrii..... noszenie.................przewijanie.....................rotowanie kup sobie piłkę ................... taką do ćwiczeń............
Powodzenia.................
Ile miał Twój maluszek punktów???
Pozdrawiamy
 
marika29 ja sie troszke martwie bo hubert jest bardzo oporny jesli chodzi o raczki! i nie ma rownowagi. a kiedy twoj maluszek zaczol sam siedziec? jutro czyli w poniedzialek jedziemy na kontrolna wizyte do wawy do profesoa mam nadzieje ze tym razem bedzie zadowolony! miala jechac z nami rehabilitantka hubcia ale nie moze wiec jedziemy sami. wrucimy puzno bo kolo 23 wiec napisze wam we wtorek! trzymajcie kciuki!!!!
 
Jestem dumna z Macia kilka dni cwiczen i juz zaczyna krecic główką w lewa strone, choc bardzo sie denerwuje jak mu sie podaje zabawki do lewej łapki. No cóż jak trzeba to trzeba.
 
Mateusz zaczął siadać samodzielnie w 9 miesiącu. Ja będąc dzieckiem usiadłam dopiero po roczku, ale u mnie problem tkwił w nieprzyswajaniu wapnia. Ale pewnie moja mama się też nadenerwowała. W każdym razie zyczę owocnej wizyty u profesora.A Hubcio jeszcze nieraz Cię zaskoczy.
 
reklama
witam dziewczyny !
strasznie dawno do was nie pisałam ale czasu ani troszeczke nie miałam ,wychodziłam z domu o 8.30 a wracałam o 20.30 gdzie trylko po wejsciu od razu mały wyciągał domnie rączki i juz do cyca chciał,zaraz go usypiałam szybka kąpiel kolacja no i nocne cycanie przez mojeg rozpieszczonego syneczka a rano od nowa do pracy i tak w kolko od dwuch dni mam troszeczke wiecej czasu bo chodze troche pozniej do pracy.KOnrad własnie zaczął pełzac i trzeba miec wszedzie oczy bo zwłaszcza kabelki wszelkiego rodzaju bardzo go interesują.A od 1.04 stanie sie żłobkowym dzieckiem bo nie ma co z nimzrobic babci w poblizu nie mamy a na nianie narazie nas nie stac wiec byłam poogladac najlepszy złobekw miescie i stwierdzam ze nie jest tak zle.jest w grupie 12 dzieci na 3 panie a nie zawsze chodza wszystkie dzieci no i wiekszosc jest chodzaca.
Pozdrawiam i wszystkim miłego dnia zycze
 
Do góry