reklama
reamonn
Mama Kaji (lipiec '06)
Słoneczka zdrowiejcie nam szybciutko!!!!
Kaja ma zatkany nos oddycha w nocy przez buzie a jak ma cumla to jakby chrapała.
Nie ma katarku ale cos nosek jej sie przytyka.
Probowałam ostatnio gruszki ale nic nie pomogło ale mała strasznie krzyczy i sie rzuca ( Jak moge jej inaczej pomoc?
Kaja ma zatkany nos oddycha w nocy przez buzie a jak ma cumla to jakby chrapała.
Nie ma katarku ale cos nosek jej sie przytyka.
Probowałam ostatnio gruszki ale nic nie pomogło ale mała strasznie krzyczy i sie rzuca ( Jak moge jej inaczej pomoc?
AneczkaK
mama bambulinkow
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2005
- Postów
- 5 069
Ja wam powiem ,ze jetem juz na skraju wykonczenia nerwowego z tym katarem malego.Niby glupi katar(ktory chyba powoli sie konczy) ale Witek drze sie w nieboglosy przy odciaganiu z noska frida , przy zakrapianiu a nawet przy wycieraniu noska chusteczka kiedy gilony wisza mu az do buzi:-( Do tego nie wiem czy mu jakies zeby nie ida bo od dwoch dni strasznie marudzi.Ciagle placze i sie zlosci o byle co.Ja chyba zaczne sie melisa raczyc bo dluzej tego nie wytrzymam
reamonn
Mama Kaji (lipiec '06)
Aneczko, ja dzis wypiłam meliske i świetnie sie poczułam... jakiś spokoj to we mnie wlało. Polecam! Całuski dla maluszka!
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
No to ja dalej w gronie zasmarkańców tyle że razy 3Ale chyba pomału tracę cierpliwość ich zrzędzeniem żei mnie przydałaby się meliska .Chyba też sobie zaaplikuje :-)
AneczkaK
mama bambulinkow
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2005
- Postów
- 5 069
hehe no to chyba zaraz zalozymy forum dla zasmarkancow ;-)
Witek dzis narazie troche spokojniejsy ale zobaczymy co bedzie jak wstanie.Ja juz rano do sniadanka wypilam meliske na wszelki wypadek
Ide cos zrobic w domu bo jak mi sie obudzi tak wczesnie jak wczoraj to sie chyba zalamie i wyjde z domu;-)
Witek dzis narazie troche spokojniejsy ale zobaczymy co bedzie jak wstanie.Ja juz rano do sniadanka wypilam meliske na wszelki wypadek
Ide cos zrobic w domu bo jak mi sie obudzi tak wczesnie jak wczoraj to sie chyba zalamie i wyjde z domu;-)
reklama
Wspolczuje malym zasmarkancom i ich meczacym sei mamusiom!!!
U nas katarek zwalczony!!! Codzienna kapiel w "erkältungs-bad" Penathena, smarowanie piersiatek mascia rozgrzewajaca dla dzieci i kropienie noska pomogly!!!
Musze tez powiedziec, Corsini jestes wielka bo klotrimazol pomogl! Pupeczka znow gladka jak nalezy!!!
Niestety nerwy jak u niektorych maluszkow bo rzucaja sie kolejne zabki, ale ja to olewam i udaje ze nie widze- pomaga takie lekcewazenie humorkow malego!!!
U nas katarek zwalczony!!! Codzienna kapiel w "erkältungs-bad" Penathena, smarowanie piersiatek mascia rozgrzewajaca dla dzieci i kropienie noska pomogly!!!
Musze tez powiedziec, Corsini jestes wielka bo klotrimazol pomogl! Pupeczka znow gladka jak nalezy!!!
Niestety nerwy jak u niektorych maluszkow bo rzucaja sie kolejne zabki, ale ja to olewam i udaje ze nie widze- pomaga takie lekcewazenie humorkow malego!!!
Podziel się: