reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

dzidziusiowe boleści

Ciesze sie ze Mikolajek czuje sie lepiej!! buziaczki dla maluszka!
Kaja odpukac nic nie lapie, nawet katarku. Od 3 dni podaje jej Cebion multi 5 kropelek przed snem - tak zapobiegawczo.
Od dzis zamiast cherbatki dostaje wode z soczkiem malinkowym babci. Oczywiscie na zmiane z innymi soczkami BoboFruta.
 
reklama
Dzieki reamonn, ja tez podaje cebion, dodaje go do soczku, bo moj maly to straszny ochlajtus wiec mam pewnosc ze jak w soczku t wypije;-) A i malinkowy soczek musze z piwnicy wygrzebac:tak:
 
Julinek tez przeszedl zeszlotygodniowe chorobsko, w miare szybko choc wcale nie bylo lagodnie.

Caly czas ma niestety duze ciemiaczko i czytam ze w sumie do 1.5 roku to norma, podaje D3 ale nie widze zeby jakos sie zmniejszalo....Troche tym sie martwie...
 
Jak nie sprawdzalas to najpewniej jest tak male ze nie zauwazylas. U nas jest jeszcze pulsujace, jak mala sie zdenerwuje albo zmeczy to widac....a i palcem spokojnie mozna wyczuc..
 
U nas tez ciemiazko jest jeszcze dosc wyrazne, ale pani doktor, mowi ze do normale i do 2 latek tak moze byc
A Miki ma nadala lekki niezyt w lewym uszku i antybiotyk mamy jeszcze brac, a wczwartek znowu na kontrole:tak:
 
Jagusiu, nie martw sie! Moja mała sąsiadeczka też jeszcze ma ciemiączko, i to nie małe, a jest w wieku naszych maluszków. Ostatnio jej mama sprawdzała Kaji i była zaskoczona że Kaja już nie ma.
Jak pisze martag to całkiem normalne.
My juz nie podajemy D3 gdyż Kaja wcina codzien dużego danonka i dostaje cebion multi - zarowno w danonkach jak i cebionie multi jest D3 a wiec nie podajemy divikapu.
 
Echh...ta jesień:rolleyes2: chyba znów Oliwierek ma katar:-( poza tym dziś odparzył sobie bardz pupę,aż mu bąbel się zrobił, jakaś żrąca kupa była...:sorry:smaruję Sudeocremem ale tylko się zalecza i po kolejnej kupie jest znów czerwone...chyba przejdę się po Tanno Hermal,albo poprzeglądam wątek o nazwę tej maści co Krecik pisała:tak:
 
reklama
Zuza też miała sporawe przeziębienie-z noska tak się jej lało,że przez pierwsze trzy dni w nocy spałam z nią na sofie w pozycji pół siedzącej bo inaczej się podduszała i wybudzała.A najgorsze ,że z Mario tak nie chciała i ja miałam przekichane,tym bardziej ,że sama miałam ostre zapelenie gardła i ucha...Makabra...Do dziś odsypiam jak tylko się da...Ale Młodziutka już zdrowa na szczęście!!!!Pediatra stwierdziła,że tak w miarę łagodnie przeszła to choróbsko bo właśnie systematycznie Cebion dostaje...Zuzka go uwielbia-normalnie język wystawia i na kropelki czeka!A co do ciemiączkla to też już zarosło ale do 2 roku życia nie ma się czym martwić jak jest!!!!I wszystkim milusińskim zdrówka życzymy!!!
 
Do góry