reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

dzidziusiowe boleści

Wyobrazam sobie twoj strach Kryska....tez nad tym kaskiem sie zastanawialam...hehe.
U mamy dzis zabezpieczylam wszyzstkie kontakty i kanty stolu plastikowymi zaslepkami i kolkami ktore dostalam w carrefourze. Pozatzm mieszkanie w miare ok a Julka narazie sama jeszcze nie chodzi wiec nie jest krytycznie. Jeszcze nie.
A ja od tygodnia (kiedy skoczyly mi sie szwajcarskie pampersy i przeszlam na polskie z jakims nieznanym mi, niebieskim, wkladem) walcze y odparzeniem pupy. Tragedia, dzis mala chodzila bez pieluchy i sikala po katach:) W koncu przeslam na huggiesy...i smaruje roznzmi specyfikami...mam nadzieje ze przejdzie....
 
reklama
Jagusiu, z tymi pieluszkami mialam identycznie w Grecji. Niby pampersy, a kompletnie inne i tez byla reakcja skorna. A z kolei mleko Bebilon, ktore ma identyczne pudelko i niby ten sam sklad bylo o wiele slodsze i pachnialo na kilometr wanilia:)
Dostalas moze mojego priva?!
 
No sie starchu najadlas Kryska:no: Moj tez co chwile gdzies wali glowa i ten kask chwilami wydaje mi sie calkiem nieglupim pomyslem;-)
Chcialabym zeby juz pewnie chodzil ale jak pomysle o tym ile upadkow, skaleczen i guzow maja jeszcze przed soba w zyciu nasze dzieci to wlos sie na glowie jezy i az sie boje jak ja to zniose:sorry2::rofl2:
 
Jak sobie przypomne początki chodzenia Nadii to też byly straszne.Co chwila się przewróciła albo uderzyła.Teraz już sama sie trzymie za głowe jak podchodzi do stołu żeby nie uderzyć w kant:-Dale czasami też jest nieciekawie bo u nas njaczęściej są te upadki z rozbiegu.Ostatnio jak sie rozpędziła to sie czegoś wystraszyła no i walła centralnie w słup .Wstała i znowu siadła,wstała i siadła.Chyba zobaczyła gwiadki ale wyła niemożliwie.:szok:;-)
 
boshe,ale historie! Oliwier tez już powoli stawia kroczki sam,już nieraz mi się gdzies wywalił i kolekcjonujemy guzy...wczoraj w knajpie stanął na krześle i jak na sekundę odwrociła wzrok to z niego spadł,zdarzyłam go zlapać za nogę ;-) A z pomostu do jeziora to biegiem by wskoczył gdybym go nie trzymała!
 
Dziewczynki poratujcie!
Od 4 dni Kaja lobi luzniejsza kupke nawet 4 razy dziennie czasem jest ze śluzem, jak ja robi to sie napina. Czy to biegunka? Od 3 dni nie daje jej owocow i ograniczyłam mleko, od 2 dni podaje lakcid 1 raz dziennie... nie ma temperatuty... nie wiem czy tak moze byc :o(
Zazwyczaj robila kupke twardsza i max 1x dziennie. A dzis jest 9.00 a ona juz zrobila dwie.
Czy to moze byc przez zabki? Nie wiem czy moge juz podawac owocki. A moze powinnam to skonsyktowac z lekarzem?
 
reklama
Reamonn ja w takich przypadkach dawałam Lakcid dwa razy dziennie,lekarz kazał rozpuszczać go w cieplym płynie i odstawiać na jakieś 10 minut, no i Lakcid jest przeciwskazany u dziecka z nietolerancją laktozy wtedy można stosować Lacidofil :blink:może lepiej skonsultować sie jednak z lekarzem bo śluz zawsze niepokoi :confused:
 
Do góry