Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

dzidziusiowe boleści

K@siek.. u nas niedawno bylo podobnie..przez ok 4 dni...Brianek mial glownie wieczorami po ok 39,5 st goraczki..byl slabiutki.duuuzo spal..i bardzo malo jadl.nie wiedzialam co robic...lekarz stwierdzil ze ma dziwne gardelko i dal antybiotyk..ale postanowilam poczekac..i na nastepny dzien maluszek zdrow jak ryba!!!!! na gorze pojawily sie 2 szerokie zabki:):)i obeszlo sie bez faszerwoania mojego skarba tym swinstwem..mysle zebys poczekala jeszcze troszke...ja jedynie podawalam Briankowi Calpol(odpowiednik pl Panadolu dla dzieci)...nie mialam sposobu na zbicie temp.az samo w koncu ustepowalo.
wiem ze bardzo sie martwisz ale napewno juz niedlugo Twoj skarbus bedzie tryskal zdrowiem i energia..i byc moze nowymi zabkami..czego z calego serducha Mu zycze:):yes:
 
reklama
Dzięki Iwonko też mam nadzieje że to ząbki. Calpol w domu mam więc spróbuję i tego. Powawałaś doraźnie leki na zbicie temp. czy tak jak jest w ulotce co 4 godziny bez w zględu na temp.?
 
Witak K@siek:-).U nas też była temperaturka ale nie trzymałam się ulotki ,tylko dawałam na przemian syropek a potem czopki ,ponieważ temperatura cały czas się utrzymywała
 
No i my niestety dolaczamy do grona goraczkowiczow:baffled::-(Witus dzisiaj w nocy spal bardzo ladnie ale od rana marudny, nie je,pluje i ma temp. 38.5st.No i oczywiscie nie mam pojecia czy to moga byc zabki bo nigdy nam jeszcze zabki nie wychodzily:sorry2: najgorsze jest to,ze dr. do ktorej chodzimy jest do bani, a ta ,do ktorej chcialam sie przepisac ,jest teraz na urlopie:zawstydzona/y::no: nie wiem czy czekac do jutra czy jechac dzisiaj do tej kretynki:-:)-:)-( czy wasze brdzdace tez tak reagowaly na zabki(te pierwsze)????
 
Aneczko, wiekszosc lekarzy potwierdza ze taka temparatura nie jest od zabkow.
Zabki to max 37.8. Sprobuj podac panadol na temperaturke lub Ibufen. Moze to 3 dniowka, a moze jednak warto pojsc do lekarza?
My miesiac temu po raz pierwszy mielismy taka temperaturke i do tego biegunka. Bylo zapalenie jelitek. Zaden antybiotyk tylko zawiesinka do picia oraz syropki na goraczke. Po 2-3 dniach juz po chorobie bylo. Ale strachu sie najadlam jak Kaji wyskoczyla temperatura! Dla uspokojenia moze warto odwiedzic lekarza? Lepiej dmuchac na zimne!
 
Bylismy u lekarza i powiedzila,ze choroby nie widac a pierwsze zabki w tym wieku moga isc ciezko nawet z temp. do 40st:szok::-:)sick:Narazie w nocy doszlo do 39.2 ma nadzieje,ze wyzej nie bedzie.Witus jest slabszy i faktycznie nawet paroweczki ani ciastek nie je(nic do gryzienia).Deserki, kaszki i zmiksowane zupki je ale tez bez specjalnego apetytu wiec moze i to te zeby:confused::sorry2:jutro na wszelki wypadek robimy jeszcze badanie moczu.Trzymajcie kciuki zeby to nie bylo zakazenie ukl. moczowego:-:)baffled::sick:
 
Aneczko, zdrówka życzymy dla Witolinka :) Dobrze będzie, ja myślę że to ząbki się nad biednym Witusiem znęcają. Adasiowi wraz z pierwszymi ząbkami zaczęly wyrastac różki. Gorączki nie było ale duze pobudzenie i drażliwośc z tym, że Adasiowi najpierw wyrosły na górze. Z dolnymi było gorzej, wprawdzie bez gorączki (przynajmniej nie zauważyłam) ale był kłopot ze spaniem i jedzeniam a drażliwośc osiągnęła apogeum...Jeśli więc Witusiowi wychodzą ząbki z dołu to moze to znosi rzeczywiście ciężko.

U nas już wszystko w porzadeczku, nie wiadomo co było przyczyną gorączki ale najważniejsze że już jej nie ma. Wszystkim zainteresowanym cioteczkom przesyłamy ogromne całusy. Dobrze że jesteście;)
 
Aneczko, trzymamy kciuki, bedzie dobrze! :)
U nas Kaja tez przez zabki zła jak mały szczeniaczek, ciagnie za wlosy, szczypie i gryzie, a w nocy wybudza sie z płaczem. Oby szybko jej wyszly kolejne, bo nadal ma dwa dolne.
 
Zawiozlam dzisiaj na badanie siusie.Boje sie jak cholera ,ze to ten stan zapalny.tak niby wszystko wskazuje na zabki ale jest jedno ale.. Witek ladnie spi w nocy:sorry2:Zawsze spal w sumie nawet jak mial kolki ale przy zabkach?? Nie wiem .Strasznie mi go zal a do chorob nie przywyklam u niego bo dopiero drugi raz w jego zyciu ma goraczke:-(zreszta glupio pisze kazda z nas przeciez okropnie przezywa chorobe swojego maluszka:baffled::-:)-:)-(
 
reklama
Do góry