reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

dzidziusiowe boleści

Ja odkryłam kolejne dziwne zachowanie mojego urwisa:szok: a mianowicie sam bije sie po główce:szok::sorry::rofl2:potrafi piąstką walic się bez opamiętania albo przyrżnąć czołem w wezgłowie łózka i to specjalnie,czasem az zapłacze z bólu,i co ja mam z nim zrobić? Tłumacze że tak nie wolno,że głowa bedzie bolała itp ale jak grochem o ścianę:dull:
 
reklama
Olu, u mnie jest to samo! Kaja jak nie bije sie po glowie to wlosy wyrywa.
Ostatnio hustala sie na ogrodowej hustawce ktora jest z drewna i odchylila do tylu uderzajac w oparcie, po czym zaplakala i sama probowala sie jeszcze bardziej uderzyc, tym razem specjalnie.

Ale to chyba normalne i przejdzie naszym dzieciaczkom. Trzeba tylko pilnowac aby sobie czegos nie zrobily. ;-)
 
Olu - chyba normalne:)

Moja tez tak ma od czasu do czasu:) Do tego czasami uporczywie stuka glowa w szybe albo w sciane. Wyglada to niefajnie, mowie jej ze nie wolno i zazwyczaj przestaje, a jak juz walnie sie porzadnie to sama przestaje bo zorientuje sie ze to boli...
 
Olu nie martw się :)
Wiki też się bije po głowie i wyrywa sobie włosy hehe...ostatnio zaczęła walić głową w oparcie fotelika samochodowego,boli ją to bo popłacze ale za chwile jest to samo..

to chyba taki okres...
 
Oj :( cos mi sie wydaje ze Kaja ma biegunke... rano kupka o 11.00 kolejna i teraz o 16.00... w dodatku luzna i ze sluzem... czy to mozliwe ze tak na zabki ma? Poza tym ma 37 stopni. Czy moge jej cos dac na biegunke aby jej to zatrzymalo i czy powinnam sie juz martwic? Humor ma dobry i apetyt tez. A moze powinnam jej zrobic diete? Prosze pomozcie!
 
reamonn - jak najbardziej mozliwe ze zabki. u nas tez tak bylo. pozatym julka potrafi zrobic 4 kupki dziennie jak jej wprowadzam cos nowego, albo "tak po prostu". Z tym ze od zabkow zazwyczaj kupki nie sa ze sluzem tylko po prostu zadkie. Popatrz do wieczora, jezeli nie ma sluzu to zabki, mozesz podawac lakcid do herbatki, nam pomogl. Jezeli sluz i mala nie napina sie przy kupce to raczej biegunka, na to chyba tez lakcid pomoze.

A temperature jak jej mierzysz? Bo 37 w pupci to nie temperatura.
 
reklama
Jagusiu no wlasnie ze sluzem te kupki i wychodza jak robi baczki... na razie byly 3 rzadkie przez dzien... temperature mierze w uchu, mam taki douszny termometr.
 
Do góry